Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
zrobiłam chyba głupstwo ... potrzebowałam tanie buty narciarskie na wyjazd (umiejętności 5, b. dawno nie jeździłam) i będąc w pobliżu bez żadnego przygotowania zaszłam na giełdę sprzętu narciarskiego, tam pan mi polecił nowe salomony performa T3 mój rozmiar za 190 zł, a że mi się bardzo spodobały (czarne, zgrabne, etc.) to je wzięłam, dopiero w domu zaczęłam czytać w necie ... i okazało się, że są dziecięce ... pomóżcie ... czy mogę na nich jeździć, czy muszę się ich pozbyć i kupić nowe ... mam 32 lata, 165 cm wzrostu i 56 kg wagi
zrobiłam chyba głupstwo ... potrzebowałam tanie buty narciarskie na wyjazd (umiejętności 5, b. dawno nie jeździłam) i będąc w pobliżu bez żadnego przygotowania zaszłam na giełdę sprzętu narciarskiego, tam pan mi polecił nowe salomony performa T3 mój rozmiar za 190 zł, a że mi się bardzo spodobały (czarne, zgrabne, etc.) to je wzięłam, dopiero w domu zaczęłam czytać w necie ... i okazało się, że są dziecięce ... pomóżcie ... czy mogę na nich jeździć, czy muszę się ich pozbyć i kupić nowe ... mam 32 lata, 165 cm wzrostu i 56 kg wagi Kupiłaś buta bo się podobał i nie mierzyłaś????
Jeśli masz mała,wąską stopę to taki but moze być ale lepiej byłoby zakupic jakiegoś kobiecego z niższej półki (flex 50-60).W stosunku do juniora ma troszkę inną konstrukcję,lepszą wkładkę i troszkę wyższy...
mierzyłam i jak dla mnie jest wygodny, ale ja się na tym nie znam i nie wiem, czy się przez to nie zabiję, że np. ma inne parametry (cokolwiek to oznacza ;), czy przez to, że jest trochę niższy
mierzyłam i jak dla mnie jest wygodny, ale ja się na tym nie znam i nie wiem, czy się przez to nie zabiję, że np. ma inne parametry (cokolwiek to oznacza ;), czy przez to, że jest trochę niższy zabic sie pewnie nie zabijesz:D,
ale ten but jest troche za miekki jak na dorosla kobiete (flex 30) i trzyklamrowy czyli bedzie slabo stabilizowal noge...
za to niewatpliwie zdecydowanie latwiej sie zaklada:D ale to akurat nie powinno byc argumentem :eek:
czyli raczej nie ryzykować wyprawy? nie wiem, czy dam radę to teraz odkręcić ... chciałam tanio, ale za głupotę trzeba będzie chyba dopłacić ;) w każdym razie, za wszelkie info dziękuję
Jeśli są wygodne to nie ma co dramatyzować ,nic się nie stanie :)
czyli raczej nie ryzykować wyprawy? nie wiem, czy dam radę to teraz odkręcić ... chciałam tanio, ale za głupotę trzeba będzie chyba dopłacić ;) w każdym razie, za wszelkie info dziękuję Ja na pierwszy wyjazd pewnie bym je sobie zostawila-skoro juz kupione,
a potem juz sama bedziesz chciala zmienic buty na lepsze:)
pozdrawiam:)
Rozumiem że o te butki chodzi.
http://narty.onet.pl/2,8,2476,,,salo...t3,sprzet.html
Wg mnie to buty nie są dla Ciebie. Oczywiście na pierwszy wyjazd możesz je wziąć i nic się nie powinno stać ale na dłuższą metę nie powinnaś w nich jeździć.
Przede wszystkim potrzebujesz buta o twardości ok. 50/60 ponadto tak jak pisał Interski, but ma inną konstrukcje i wkładkę a do tego są zbyt niskie.
Buty to komfort i bezpieczeństwo Twoich nóg, dlatego jeśli są nowe to zapewne będzie mogła je wymienić, zamienić lub ostatecznie odsprzedać – i tak to będziesz musiał kiedyś zrobić.
Swoją drogą trafiłaś na nie złego "speca" - sprzedawcę/handlarza ... współczuję.
Myślę że Jarek niepotrzebnie cię straszy,jeśli ten but przewidziany jest w takiej rozmiarówce to moim zdaniem nic złego się nie stanie,co niektórzy juniorzy więcej ważą niż ty ;)
Jeżeli to jest ten but co w linku Jarka to zdecydowanie NIE jest to but dla Ciebie. Juniorskie modele mogą być ale wysokie modele w grupie i koniecznie 4 - klamrowe np. takie http://narty.onet.pl/2,4,2440,,,ross...ro,sprzet.html lub ewentualnie jeden model niżej lub wyżej.
Jeśli możesz to wymień te buty ( im prędzej tym lepiej ), jeśli osoba od której je kupiłaś handluje sprzętem to nie powinno być problemu.
Z typowo damskich będziesz bardziej zadowolona - napisz na co wymieniłaś. :)
Ja też swego czasu myślałam o butach dziecięcych/juniorskich, szczególnie, że znalezienie rozmiaru dla mnie (22-22,5) graniczyło z cudem :). Zostałam jednak skutecznie ochrzaniona przez jednego pana w sklepie i więcej już do tego pomysłu nie wracałam. Argumenty były podobne do tych co pisali jark i mirekn. Dzisiaj jestem szczęśliwą posiadaczką butków damskich :D