Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam,
Wczoraj wróciłem z urlopu w Folgardzie (Val di Sole) no i chciałbym pozielić się z Wami wrażeniami.
1.FOLGARIDA- miejscowość na wysokości 1440m n.p.m. na zboczu wzgórza.Miejscowość przeznaczona jest dla narciarzy, raczej mało sklepów i 2 puby. Jednen Pub jest pod stacją kolejki w centrum Folgaridy , a drugi przy stacji kolejki Belvedere - tzw.Dream Pub. Po miejscowości bardzo trudno poruszać się pieszo,bo drogi są w tzw.zygzak i ze znacznym spadkiem.We wsi jest lodowisko - czynne 10-18 , cena biletów dla dorosłych 5 z własnymi łyźwami 8 z wypożyczeniem. Sklepy spożywcze są,ale asortyment raczej podstawowy. Ceny piwo 1do2E, bułki 3E/kg, wino ok3-5E/0,75l,szynka 20E/kg,ser10E/kg. Z mojego punktu widzenia raczej mało ciekawe miejsce - raczej po nartach pozostaje siedzenie w hotelu. Co do MARILLEVY byłem tam 1 dzien ,ale mega mi się nie podobało - w centrum brzydkie stare bloki ,których nie powstydziłby się sam Gierek.
1.POGODA - pogoda super , słońce 7/7 dni. Sniegu masa (w miejscowości ok.2m),ale niestety stary. Ostatniego dnia (27.02) było tak ciepło ,że zaczęło się wszystko powoli topić. W dolnych odcinkach stoków dość ciężko już sie jeździło, wiec radze śledzić prognozy. W dolinie tj. w okolicach St.Michele (55 km od Folgaridy) 13 stopni jak wracałem!!!
2.STOKI- naprawdę świetnie przygotowane,ale masa,naprawdę masa ludzi. Trzeba wybierać stoki,żeby w ogóle mozna było jeździć.W kolejkach niestety mega chamstwo - chodzą po nartach ,wpychają się na chama , zwłaszcza dzieciaki są bez skrupułów! Trochę mnie to wkurzało.Na narty naprawde polecam Madonne - skipassy odrobinkę droższe,ale warunki o niebo lepsze i mniej ludzi - TO NIE PRAWDA ZE NA STOKACH W MADONNIE SA MEGA CENNY-TO SAMO CO W FOLGARIDZIE.
3.HOTEL - mieszkaliśmy w RESIDENCE LA CASINA. I tu moge śmiało stwierdzić,że naprawdę nie polecam! Chamski właściciel (chłopaczek 15 letni prowadzi hotelik z matką - zresztą nie lepsza). Na prośbę ,czy moglibyśmy pożyczyć od niego łopatę,żeby odkopac sobie balkon,usłyszeliśmy,że my jesteśmy tylko gośćmi i nie będziemy mu mówić co ma robić. Narciarnia to stalowe szafki (jak w szatniach) w brudnej ,wilgotnej i nie ogrzewanej piwnicy. Parking dla gości na ulicy lub 3 miejsca na parkingu hotelowym.Parking hotelowy w większości zarezerwowany pod płatne miejsca parkingowe dla gości innych hoteli ,a dla swoich gości hotel ma 3 miejsca ,na których zmieściłby się tylko maluch.Co do apartamnentów to bardzo małe, 1 łóżko podwójne i 2 piętrowe.Wyposażenie pamięta początek lat 90.kołdry brudne i swoje dobre lata mające juz dawno za sobą. Co do lóżek,moja córka przeleciała przez łóżko (spadła z piętrowego łóżka z materacem i dyktą na łóżko dole)
4.CENY NA STOKU - piwo małe ok2-2.5E, Duże ok 4E, bolonese/tortellini ok 7-8E, Bombardini 4E, kotlet+frytki ok 11-13E.