Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam,
Szukam nart dla siebie i dla żony. Jeździmy raczej szybko, po różnych, niekiedy słabiej przygotowanych trasach, sporadycznie próbujemy poza trasami. Parametry psychofizyczne:
- ja - poziom umiejętności 6, wzrost 190 cm, waga 105 kg, pozostałości techniki klasycznej,
- żona - pozom umiejętności 5, wzrost 160 cm, waga 55 kg, zaczynała później, więc jeździ bardziej carvingowo i bez kijków
W tej chwili mamy sprzęt "supermarketowy" (np. ja Rossignol Open 400), który
zdecydowanie przestał wystarczać - przy większych prędkościach zaczynają się wibracje i narty tracą stabilność, a jazda po gorzej przygotowanych albo rozjeżdżonych stokach jest męcząca.
Wstępnie wybrane zostały następujące narty:
- dla mnie - K2 Apache Stryker. Narta z ubiegłego sezonu, znaleziona w cenie poniżej 1500 zł. Długość, o której myślę to 174cm. Więcej szczegółów - http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=4594
- dla żony - Volkl Tiger M - cena ~1100 zł, dobrana długość 154 cm. Trochę szczegółów - http://sklep.intersport.pl/projector...uct=1175005648
Czy to może być dobry wybór? A może jakiś inne narty. Cena potencjalnie może yć wyższa. W końcu chodzi o to, żeby mieć radość z jazdy.
Dla żony te narty są zdecydowanie za długie,szukajcie nart do 145cm..
na K2 nie jeździłem ale z opisu wynika że mogą być zbyt mocno na wyrost ;)
Żona jeździła trochę na Rossignolach Zenith Z5 o długości 154 i jeździło jej się świetnie (suszyła mi później głowę o narty o podobnej charakterystyce). Dobór długości nie jest więc do końca przypadkowy. Jest zresztą prolem ze znalezieniem nieco ambitniejszych nart w długości poniżej 150 cm.
Co do mnie. Hmmm... Jak może się objawiać w praniu mocno na wyrost charakterystyka tych nart?
W opisie tej narty jest zaawansowany/expert a twój poziom to 6,na tej podstawie są moje obawy że ta nartka może być zbyt wymagająca
jeśli żonie jeździ się dobrze na tej długości to świetnie ,nikt raczej o tej narcie się nie wypowie bo są nowe ale moim zdaniem godne polecenia.
Wielkie dzięki za błyskawiczną odpowiedź :)
Odnośnie K2 oczywiście trochę pogooglałem i znalazłem sporo recenzji w stylu "I feel the Stryker is best suited for the advanced skier with a small appetite for off trail skiing. Aggressive intermediates would make a nice investment in the future with this model". Niemniej po to się właśnie pytam, żeby nie przedobrzyć.
Jeżeli jednak nie te K2, to jakie nartki byś polecał?
Zaryzykuje Rx 9 Fischera 06-07 długość 175 lub 180 cm .
Zabiłeś mi ćwieka ;). Rzeczywiście wyglądają bardzo ciekawie.
Nie lękaj się. K2 to nie są narty dla największych zabijaków. Użytkuje od 2 lat model Apache crossfire. typowana dla zaawansowanych i expertow. W swej charakterystyce bardziej przezanaczona do jazdy po stoku przygotowanym 30/70 niz Stryker (nazwa niczego sobie). Narta bardzo przyjazna i niezwykle wszechstronna. Jak to K2 niezbyt twarda ale ma ta zaletę że łatwo ją przyciśniesz a przez to możesz uzyskać dużo krótszy od nominalnego promień skretu. Inaczej mówiąć z gigantki zrobisz slalomkę. (no prawie). A teraz niespodzianka . Przy twojej wadze potrzeba jest długość 181 inaczej ta narta może być niestabilna czytaj "zgnieciona" a więc gorzej się prowadzić przy szybkiej jeździe crossowo-gigantowej.
Kazik, dzięki za podpowiedź. Myślę, że i tak trochę się jeszcze wstrzymam. Mam w końcu jeszcze mniej więcej miesiąc na zakupy, a przyznam się szerze, że wybieranie nart zaczęło mi sprawiać cholerną przyjemność.
Pewnie was jeszcze poindaguję co i jak.