Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam.
To jest nasz (mój i żony), 4 sezon na nartach.
Postanowiłem podzielić się z Wami paroma filmikami, które nakręciliśmy niedawno w Białce będąc na urlopie.
Polecam każdemu sfilmować swoją jazdę i obejrzeć jak naprawdę jeździmy a nie jak nam się wydaje.
Człowiek w zielonej kurtce to moja skromna osoba.
Zjazd 1
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=9f3njEW7Jhk"]YouTube- Narty Bia?ka 2010 Zjazd 1[/ame]
Zjazd 2
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=mB0vI-yZybA"]YouTube- Narty Bia?ka 2010 Zjazd 2[/ame]
Zjazd 3
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=9DcC9oVMUHI"]YouTube- Narty Bia?ka 2010 Zjazd 3[/ame]
Zjazd 4
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=eyKC0CrRutw"]YouTube- Narty Bia?ka 2010 Zjazd 4[/ame]
Zjazd 5
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=C7Q5rSltO_4"]YouTube- Narty Bia?ka 2010 Zjazd 5[/ame]
Zjazd 6 Noc
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=pHnMRbsxMlM"]YouTube- Narty Bia?ka 2010 Zjazd 6 Noc[/ame]
Narty Białka 2010 Zjazd Eva Noc - Tutaj sfilmowałem moją żonę jak śmiga:
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=GBSAifeCuME"]YouTube- Narty Bia?ka 2010 Zjazd Eva Noc[/ame]
Co byście nam dali za cyferkę w/g tej tabelki ?
Według mnie też z tą skalą jest coś nie tak. Trudno jednak stworzyć właściwy opis. Dla jednego stwierdzenie "opanowałeś czarne trasy" może znaczyć że daje radę zjechać pługiem lub zsuwać się na trzęsących się nogach ale bez gleby dojedzie na dół. Dla innego będzie to jazda po czarnych trasach ciętym skrętem slalomowym z perfekcyjnym stylem i bardzo dużą prędkością. Ja bardziej skłaniam się ku tej drugiej wersji. Po za tym uważam że powinniśmy patrzeć na skalę nie tylko przez pryzmat opisu ale założyć sobie że 0 to ktoś kto nie jeździł a 10 to zawodnik pucharu świata i zastanowić się gdzie nam mniej brakuje.
Niedługo zamieszczę swoją propozycje skali ale jeszcze muszę poprawić co nieco.
O to moja propozycja skali. Niestety nie jest ona perfekcyjna dlatego proszę o uwagi i krytykę. Proszę również o komentarz tych osób które inaczej oceniły swoje umiejętności niż wcześniej – najlepiej razem z dwoma ocenami.
0-nie jeździłeś nigdy na nartach.
0,5 - Już próbowałeś jeździć na oślej łączce, wiesz jak upadać i podnosić się uczysz się skręcać i zatrzymywać.
1 - Umiesz skręcać i zatrzymywać się przy pomocy pługu oraz regulować prędkość i korzystać z wyciągów narciarskich. Wszystko to jednak sprawia ci trudności i nie czujesz się jeszcze pewnie.
1,5 - Zaczynasz łączyć coraz więcej skrętów, w dobrych warunkach czuje się dobrze na oślej łączce i zaczynasz jeździć na łatwych niebieskich trasach.
2 - Twoja jazda pługiem jest już płynna i czujesz się dosyć komfortowo na niebieskich trasach w dobrych warunkach, jestem w stanie zjeżdżać również w nieco gorszych warunkach jednak jest to pozbawione stylu. Robię pierwsze próby skrętów równoległych (NW).
2,5 - Opanowałeś skręt stop i kontynuujesz próby jazdy równoległej.
3 - Jeździsz równolegle w dobrych warunkach ale czasem ratujesz się pługiem
Zaczynasz jeździć po łatwiejszych czerwonych trasach.
3,5 Jazda równoległa staje się bardziej płynna, zaczynasz wbijać kijek (jeśli wcześniej uczyłeś się bez).
4 – Jeździsz płynnie i na luzie stylem równoległym NW. Doskonalisz swoje umiejętności w trudnych warunkach i na czerwonych trasach. Zaczynasz jeździć szybko. Czasem próbujesz swoich sił na czarnych trasach(niekoniecznie) Stawiasz pierwsze kroki w Carvingu.
4,5 - Zaczynasz "czuć krawędź" powoli przerzucasz się na nowy styl jazdy.
5 - Opanowałeś skręt cięty na łatwiejszych trasach i w dobrych warunkach. Wciąż popełniasz błędy stylowe ale doskonalisz się.
5,5 - Korygujesz błędy stylowe i jeździsz coraz płynniej i szybciej. Potrafisz jechać skrętem ciętym nawet na niezbyt równym stoku lub w rozmiękniętym śniegu
6 - Jeździsz płynnie skrętem carvingowym , NW i śmigiem, dostosowujesz technikę do warunków. Potrafisz zjechać ze stylem z każdej trasy w dobrych warunkach, wciąż jednak popełniasz błędy a bardzo trudne warunki sprawiają ci kłopoty. Możesz wybrać się na kurs kwalifikacyjny.
6,5 - Cały czas doskonalisz swój styl i umiejętności, zwykła jazda przestaje ci wystarczać, szukasz nowych wyzwań. Fun, tyczki czy jazda poza trasą zaczynają cię interesować. Czynisz pierwsze próby lecz okazuje się to trudne i często się przewracasz.
7 – Jeździsz szybko ze stylem w każdych warunkach i po wszystkich trasach. Masz za sobą próby jazdy na tyczkach, umiesz kilka ewolucji fun lub Freestyle, potrafisz jeździć w puchu i ciężkim wiosennym śniegu choć wymaga to dużej koncentracji i czasem kończy się upadkiem. Kwalifikujesz się na kurs PI.
7,5 - Doskonalisz umiejętności wciąż poprawiając styl. Jesteś wszechstronnym narciarzem ale zaczynasz się specjalizować w którymś z wybranych kierunków. Możesz posiadać stopień PI.
8 – Większość czasu poświęcasz na doskonalenie swoich umiejętności w wybranej i dziedzinie narciarstwa ale nie zapominasz też o innych stylach. Możesz trenować w klubie być zapalonym „freeriderem” lub też kłaść się na śniegu przy każdym skręcie. Twoje ogólne umiejętności pozwalają na udział w kursie instruktorskim.
8,5 – Prawdopodobnie jesteś instruktorem narciarstwa, czujesz się świetnie w niektórych dziedzinach narciarstwa ale brakuje ci jeszcze niektórych umiejętności i doświadczenia. Jeździsz pewnie, szybko i poprawnie stylowo w każdych warunkach. Nie zawsze jednak wygląda to efektownie i wiesz że możesz jeszcze poprawić drobne błędy.
9 – Właściwie potrafisz wszystko co jest możliwe przy jeździe amatorskiej. Opanowałeś każdy styl i technikę. Świetnie czujesz się na oblodzonych trasach, potrafisz przejechać SL i GS w dobrym czasie. Muldy, kalafiory, ciężki śnieg i głęboki puch nie stanowią dla ciebie problemu. Potrafisz podstawowe ewolucje free i dasz radę zjechać wąskim i stromym żlebem.
Jeśli jesteś instruktorem to można cię polecić każdemu.
9,5 - Jazda wyczynowa, Starty w prestiżowych zawodach lub inne znaczne sukcesy sportowe
10 - Stopień ten zarezerwowany jest dla nielicznych. Jeśli jesteś gwiazdą PŚ zjechałeś z Everestu lub kilkakrotnie wygrałeś X-games to na pewno będziesz wiedział o co mi chodzi.
Jeździłem na takich nartach i jeździło się dobrze:
http://img191.imageshack.us/img191/7553/pilotu.jpg
Na tych jeździło mi się fatalnie przez 2 godziny i wróciłem do poprzednich:
http://img69.imageshack.us/img69/5180/94039134.jpg
Moja żona na takich 140cm:
http://img534.imageshack.us/img534/394/salomon140.jpg
Nasze parametry to 187cm/90kg i 158cm/60kg
Przymierzamy się do zakupu własnego sprzętu i się zastanawiamy co kupić.
Proszę Was o ocenę i radę co mam poprawić aby jeździć lepiej ?
Na skali forumowej się nie znam (w sensie uważam że jest zbyt nieprecyzyjna) więc cyferki wam nie przypiszę, ale mogę powiedzieć jedno. Oboje jesteście na początku drogi i nawet jeśli mieliście instruktora to zdecydowanie za krótko. Ale do rzeczy. Do ciebie:
- Ręce. To pierwsze rzuca się w oczy. Niepotrzebnie je trzymasz tak szeroko, powinieneś je trzymać bliżej ciała
- Brak kontroli prędkości- na żadnym z tych filmów (aczkolwiek muszę przyznać że ostatnie dwa odpuściłem) nie widziałem dobrze "dociągniętego" skrętu
- Nadmiernie obciążasz tyły, co w sumie jest powodem punktu powyższego
- Nie widać żebyś robił litery A z nóg, co sugeruje że nie podpierasz się noga wewnętrzną i dobrze
Żona:
- Ręce dla odmiany za bardzo puszczone w dół
- Obciążanie nogi wewnętrznej w skręcie (nogi w kształcie litery A)
- niestety z tego ujęcia nie widać rozkładu obciążenia przód- tył, ale pewnie też tutaj można by sie doszukiwać błędów
Dla obojga instruktor wysoce wskazany.
Pozdr
Marcin
187cm wzrostu i 160cm narty - sorry ale na lodowisku byles czy na stoku ?
- Ręce. To pierwsze rzuca się w oczy. Niepotrzebnie je trzymasz tak szeroko, powinieneś je trzymać bliżej ciała. To się chyba bierze stąd, że Kolega nie używa kijków, tzn. wozi je ze sobą i chyba trzyma tak daleko od ciała żeby nie przeszkadzały.
Dla obojga instruktor wysoce wskazany. Popieram przedmówcę.
za mała praca bioder
Narty to technika, siła, wytrzymałość, wyobraźnia, sprzęt i parę innych elementów, ale - moim zdaniem - jednym z ważniejszych jest entuzjazm i fascynacja tym sportem. Opublikowanie filmików i chęć podania się ocenie, w celu poprawy własnej techniki, zasługują na duże uznanie.
Skala ocen "Spiocha" jest bardzo wyśrubowana - w warunkach polskich praktycznie bez 10 - i na trasie niebieskiej trudno się do niej odnosić. Ocena po trzecim przejeździe 6 km czerwonej trasy (1000m różnicy poziomów) byłaby badziej obiektywna ;)
Ale ta skala jest mniej ważna. Najważniejsza jest radość czerpana z jazdy i chęć nauki, a to widać u was.
Nie wszystkie filmy mi sie otwierają. Ocena tylko Twoja.
Jazda na 4 sezon jest zadawalająca. Krótka narta dowiodła, że jedziesz sztywno, brak czucia krawędzi. Miałes za dużą nad sterownosc narty (ale to był początek urlopu - chyba). Im starsze nagranie tym lepsza jazda!
Wg mnie jedziesz cały czas mając ciało przygotowane do skrętu w lewo , co powoduje,ze skręt lewy pozbawiony jest układu (odchylenie tułowia w kierunku zew. narty), prawy natomiast jest wyraznie niedokręcony , choc w dobrym układzie.
Jak poprawić ? przede wszystkim musisz miec swiadomosc ze na codzien praw strona Twojego ciała jest zawsze nieznacznie z przodu.
Aby temu zaradzić musisz ja osłabic i uaktywniac tą słabszą stronę. I to tez stosowac na nartach, np jedziesz pare metrów w dół to cofnij prawy bark biodro, reke, to powinno wystarczyc. wejdz w prawy skret z takim ustawieniem. Pilnuj tego w dalszych skretach.
Pomocna będzie tu pozycja: miedzy skrętami -wysoka, w skręcie niska (bez przesady - lekkie ugiecie kolan), czyli wysoko-nisko-wysoko.....
Pozdrawiam!!
Ja bym dał 3 do 4.
za mała praca bioder A rozwiń to co napisałeś, bo mi np. to nic totalnie nie mówi...
Sory nie zauważyłem ten kolego to tak radzi każdemu widzę, proszę o sunięcie mojego posta.
Co do samej jazdy to się nie wypowiadam, bo na tym forum jest wielu ludzi mających 30x większe o tym pojęcie, ale za np 7 sekundę drugiego filmiku załapałbyś się ode mnie na parę "ciepłych" słów ;p. Bardzo mnie drażni, jak ktoś tak jeździ...jeśli temu dzieciakowi by się omsknęła narta/zachwiałby się i ruszyłby pod innym kątem w stosunku do linii spadku stoku - przyspieszyłby to nie wydaje mi się, żebyś dał radę go wyminąć. Już nie mówiąc o tym, że sam mogłeś nie zauważyć małego oblodzenia/muldy ;p.
za np 7 sekundę drugiego filmiku załapałbyś się ode mnie na parę "ciepłych" słów ;p. Bardzo mnie drażni, jak ktoś tak jeździ...jeśli temu dzieciakowi by się omsknęła narta/zachwiałby się i ruszyłby pod innym kątem w stosunku do linii spadku stoku - przyspieszyłby to nie wydaje mi się, żebyś dał radę go wyminąć. Już nie mówiąc o tym, że sam mogłeś nie zauważyć małego oblodzenia/muldy ;p. Myślę, że zdrowo przesadzasz. Akurat w tym momencie sytuacja była wg. mnie najbezpieczniejsza. Dzieciak jechał powoli, stok był chyba niezbyt nachylony,
musiałby wystrzelić z katapulty, żeby znaleźć się na torze kolizyjnym z autorem filmu. Bardziej bym się czepiał 4s - tam mija w bliskiej odległości dwóch jeźdźców, i tam bardziej groziła kolizja. A z brzegu trasy stok był pusty i tam można byłoby bezpiecznie śmignąć, ale pewnie nie po drodze byłoby do kamery - stąd jak mniemam tak nieoptymalny tor jazdy.
Może i przesadziłem* :D ale co szkodziło skręcić 5m i przejechać za plecami dzieciaka?? Albo jak napisałeś pojechać bokiem. Mi też nie raz przejechali tak przed nosem i nie było kolizji, ale nie jest to niczym przyjemnym (przynajmniej w mojej ocenie).
*przesadziłem, gdyż (może jestem wyjątkiem) nie lubię takich zachowań
PS Mam wrażenie, że bohater filmu się zachwiał w sekundę po wyminięciu dzieciaka i na ułamek sekundy stracił kontrolę ;)
Jak dla mnie ocena 3 w skali której podałeś.
Największe błędy:
1. siedzisz na tyłach.
2. ręce za szeroko i zero pracy kijami.
3. brak jazdy na krawędzi.
4. brak kontroli nad prędkością przez brak sterowania skrętem.
5. rotacja ciałem.
Polecam więcej jazdy z instruktorem, częstsze filmowanie zjazdów i własna analiza.
uwazam ze nie jest najgorzej jak na 4 sezon.
wg Twojej skali 3 z tendencja do dalszych wzlotow:)
instruktor nie zaszkodzi, taka godzinka na eliminacje najbardziej widocznych bledow .
gratulacje za pomysl nagrania zjazdow!
powodzenia:)
187cm wzrostu i 160cm narty - sorry ale na lodowisku byles czy na stoku ?
to calkiem w porzadku dlugosci :)
na stokach czesto widze wysokich narciarzy w krotkich carvingach.
sama jezdze na 142 cm carvingach przy wzroscie 162.
sama jezdze na 142 cm carvingach przy wzroscie 162. To w sumie twoja sprawa co źle robisz (chyba że są ku tej długości jakieś specjalne przesłanki, np. zdrowotne), ale żeby od razu tak się chwalić?
Pozdr
Marcin
To w sumie twoja sprawa co źle robisz (chyba że są ku tej długości jakieś specjalne przesłanki, np. zdrowotne), ale żeby od razu tak się chwalić?
Pozdr
Marcin W sklepach często tak doradzają... u mnie się sprzedawca zapierał, żebym przy wzroście 180cm wziął narty 160 cm, ja wybrałem 170 cm narty ;) (nie wiem czy dobry wybór, bo porównania właściwie nie miałem ;) ale mi się na swoich nartach świetnie jeździ)
to calkiem w porzadku dlugosci :)
na stokach czesto widze wysokich narciarzy w krotkich carvingach.
sama jezdze na 142 cm carvingach przy wzroscie 162. krotkie narty to jak krotki....no wiecie co......
tez mozna jezdzic na krotkim ale jaka z tego przyjemnosc????