Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Mam nadzieję, że nie dubluję swojego problemu. Mimo starań nie udało mi się znaleźć rozwiązania problemu.
Posiadam w miarę wydajny komputer (Windows 7, 4-rdzeniowy procesor, 3 GB Ram, grafika GF 880 GS 512 Mb, dźwięk Creative X-Fi Xtreme Audio). Komputer podłączony jest do TV Samsung Full HD kablem DVI/HDMI.
Zauważyłem, że podczas oglądania filmów na Samsungu (czy to *.avi, czy też *.mkv) momentami zauważalne jest minimalne zwolnienie/cięcie/klatkowanie. Cudowałem na różne sposoby z kodekami, playerami, a efekt jest wciąż ten sam. Wypróbowałem chyba wszytkiego.
Dopiero wczoraj zauważyłem, że problem dotyczy tylko i wyłącznie LCD Samsung. Film odtwarzany na monitorze (podłączony do komputera przez DVI) nie zacina się. Na karcie Nvidii mam ustawione klonowanie obrazu.
Czy mogę prosić osoby chętne do pomocy o wskazanie kierunku w którym mogę szukać rozwiązania problemu?
Mając komputer o dużo słabszych parametrach problem nie występował.
Z góry dziękuję za ewentualną pomoc.
Mam dokladnie ten sam problem ;] i nie znalazłem rozwiązania imo wydaje mi się ze ten problem dotyczy tylko podłączenia dvi hdmi. Testowalem to na laptopie kablem hdmi hdmi i obraz byl plynny. Jak znalazles jakies rozwiązanie pls odpisz ;]
Mam dokladnie ten sam problem ;] i nie znalazłem rozwiązania imo wydaje mi się ze ten problem dotyczy tylko podłączenia dvi hdmi. Testowalem to na laptopie kablem hdmi hdmi i obraz byl plynny. Jak znalazles jakies rozwiązanie pls odpisz ;]
Sprawdż ten post http://hdtvpolska.com/index.php?showtopic=...260#entry214443
No u mnie problem też zniknął po przestawieniu rozdziałki obrazu na 1600-1200. Dziwne wcześniej właśnie próbowałem ustawić rozdzielczość na 1280x720 i klatkowalo tak jak przy roz Full HD. Widocznie klatkuje na wszystkich roz 16:9 tylko pytanie jest dlaczego?;]
...... Widocznie klatkuje na wszystkich roz 16:9 tylko pytanie jest dlaczego?;]
Wnioski jak w dow[beeep]ie o rosyjskich naukowcach: "...po wyrwaniu wszystkich nóg, mucha traci słuch"
Rozwiązanie jest prozaiczne. Należy wyłączyć układ kompensacji ruchu, bo na siłę próbuje on upłynniać obraz z komputera, traktując go jak obraz telewizyjny, stąd takie objawy. Występuje to na rozdzielczościach typowych dla sygnału telewizyjnego HD, czyli 1080 i 720. W innych, znaczy niestandardowych, telewizor wie, że sygnał na wejściu nie jest typu telewizyjnego i sam deaktywuje układ kompensacji ruchu, przechodząc w typowy tryb monitorowy.
Wnioski jak w dow[beeep]ie o rosyjskich naukowcach: "...po wyrwaniu wszystkich nóg, mucha traci słuch"
Rozwiązanie jest prozaiczne. Należy wyłączyć układ kompensacji ruchu, bo na siłę próbuje on upłynniać obraz z komputera, traktując go jak obraz telewizyjny, stąd takie objawy. Występuje to na rozdzielczościach typowych dla sygnału telewizyjnego HD, czyli 1080 i 720. W innych, znaczy niestandardowych, telewizor wie, że sygnał na wejściu nie jest typu telewizyjnego i sam deaktywuje układ kompensacji ruchu, przechodząc w typowy tryb monitorowy.
SlawekR, kłaniam się nisko. Wyłączyłem w Samsungu poprawę filmów i przez 5 minut oglądania nie było żadnej "zwiechy". Przedtem co kilka sekund. Chyba działa. Cudowałem na wiele sposobów, ale do takiego rozwiązania raczej bym nie doszedł. Jutro zrobię pełnometrażowy test aby być pewnym na 100, ale jestem dobrej myśli. :-)
... Jutro zrobię pełnometrażowy test aby być pewnym na 100, ale jestem dobrej myśli. :-)
... A przyczyn tego zjawiska należy szukać w prostym zbiegu kilku czynników. Materiał wejściowy, zazwyczaj pierwotnie będący w 24 fpsach, jest wpychany jakimś tam algorytmem na siłę przez kartę graficzną w monitorowe/LCD 60Hz. Następnie taki wstępnie przetworzony sygnał wysyłany jest do telewizora, dla którego materiał jest typowo telewizyjny, bo przecież przychodzi w 50/60Hz i typowej rozdzielczości HDTV. Algorytmy układu kompensacji ruchu dostają kociokwiku, bo nie wiedzą co zrobić z tym fantem. Raz "widzą" 24 klatki, drugi raz detektują 50/60 klatek, w zależności od stopnia skomplikowania ruchu na ekranie.
Zawsze istnieje jeszcze opcja, że możesz spróbować wymusić, aby sygnał wysyłany przez kartę, zgodny był z ilością klatek w filmie. Karta graficzna powinna pozwolić na wysłanie sygnału 24p. Wymuszasz odświeżanie 24Hz i wtedy możesz też zdać się na układy telewizora i ich algorytmy upłynniające ruch. Wadą takiego rozwiązania jest konieczność ciągłego żonglowania rozdzielczościami i odświeżaniem, w zależności od tego, co akurat robisz na komputerze.
Potwierdzam, że po zastosowaniu się do sugestii SlawkaR obraz przestał klatkować i wyświetlany jest przez TV pięknie i płynnie.
Raz jeszcze dzięki za skuteczną pomoc.