Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam.
Właśnie jestem po rozmowie przeprowadzonej na forum n-ki dotyczącej mojego rozwiązania umowy ... pełny ufności czekałem na pomyślne zakończenie pewnej rozmowy na PM ... myliłem się straszliwie :censored:
O to treść
1. Umowa o świadczenie usług zawarta w dniu 24.10.2008 - promocja "Wszystkie pakiety za 38zł" na rok przez internet.
2. Sprzęt odebrałem osobiście w dniu 05.11.2008
3. Prawdopodobnie 08.11.2008 sam założyłem antenę i zadzwoniłem do n-ki po aktywację.
4. Aktywacja z tego co pamiętam była błyskawiczna czyli w sobotę już działało.
5. Wypowiedzenie zostało wysłane w dniu 23.10.2009 a odebrane przez panią E.D. z n-ki (oczywiście nie podam nazwiska bo nie o to chodzi) w dniu 26.10.2009
6. Po kilku dniach sms że wypowiedzenie przyjęte i ktoś się skontaktuje.
Uff ... i dwa pytania:
1. Kiedy będę miał wyłączony sygnał n-ki bo przecież kiedyś go wyłączą, prawda ?
2. Czy tego samego dnia będę mógł odnieść dekoder i brać nowy na nową umowę znowu na mnie w tym samym punkcie ?
Jakbyś Izolda miała chwilę czasu, nie żebym się aż tak bardzo niecierpliwił, to może coś wymyślisz w mojej sprawie.
Pozdrawiam
===
Witam
Podaj mi numer umowy oraz hasło cyfrowe. Sprawdzimy...
===
Dzięki za szybką reakcję.
nr umowy 1486360051
hasło xxxx
===
Witam
1)Deaktywacja usługi zaplanowana jest na 31 stycznia 2010 roku.
2) Po deaktywacji jest 14 dnia na zwrot sprzętu do serwisowego punktu sprzedaży. Tam będzie mógł Pan również zawrzeć nową umowę.
===
Nie rozumiem dlaczego dopiero 31 styczeń 2010 ... przecież jak by nie liczyć to termin wypowiedzenia jest 30 dni przy umowach zawieranych na odległość a ja właśnie taką umowę zawarłem. Bardzo proszę uwzględnij to przy swoich obliczeniach.
===
Obliczenia są prawidłowe. Szczegółowe informacje może Pan uzyskać w telefonicznym BOK.
===
Oczywiście to zrobię. Jeszcze tylko jedno ostatnie moje pytanie do Pani: Jak zostało to obliczone, ta data 31 styczeń 2010 ?
===
3 miesięczny okres wypowiedzenia, zaczynający się od pierwszego dnia miesiąca następującego po złożeniu wypowiedzenia.
Pytanie moje jest banalne ... co mam teraz zrobić ? :censored: chciałem skończyć z n-ką ale chyba mi się to nie uda :cry: . Przecież te 30 dni chyba mnie obowiązują ? Jest na to jakaś podstawa prawna ?
Wszystkie pomocne odpowiedzi będą mile widziane.
Pozdrawiam
Może zastosować się do rady i zadzwonić do BOK w celu uzyskania szczegółowych informacji, skąd taki właśnie termin i z czego wynika? Możesz przedstawić tam swoje racje, jeśli jesteś ich pewien i poprosić o ustosunkowanie się do nich.
Nic innego nikt Ci raczej nie poradzi, nie widząc zapisów umowy którą zawarłeś i nie znając całego kontekstu. Skoro otrzymałeś zapewnienie, że obliczenia są prawidłowe to możesz poprosić o wyjaśnienie sposobu w jaki zostały one dokonane, no i podstawę do takich właśnie obliczeń.
I jeszcze jedno, czy to co zacytowałeś to jest prywatna korespondencja przeprowadzona poprzez PW, czy też cytat z forum? Bo jeśli to pierwsze, to musisz koniecznie posiadać zgodę drugiej strony na upublicznienie prywatnej korespondencji, inaczej możesz sobie narobić problemów.
EDIT
A tu masz przydatne informacje dotyczące umów zawieranych na odległość:
http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-ek...3,0,209521.html
Odnośnie nowej umowy, to możesz to zrobić w każdej chwili, bo np jak wziąłem na początku listopada, to cały listopad miałem bez opłat. Teraz nadal mam dwie umowy, przy czym jedna wygasa 31 grudnia tego roku.
Ale czemu ci na 31 stycznia wyznaczyli termin ? Raczej powinni na 31 grudnia.
Ale czemu ci na 31 stycznia wyznaczyli termin ? Raczej powinni na 31 grudnia.
Z tego co dałem radę zrozumieć, umowę zawarto 24.10.2008, a wypowiedzenie dotarło do drugiej strony 26.10.2009, czyli w okresie kiedy umowa przeszła już na czas nieokreślony. Mam nadzieję, że dobrze to zrozumiałem?
Bo jeśli tak, to nie dziwne, że obowiązuje trzymiesięczny okres wypowiedzenia, gdyż jest on określony nową umową już bezterminową, a nie poprzednią promocyjną. Krótko mówiąc, autor wątku sam sobie narobił kłopotów zwlekając z wypowiedzeniem umowy na ostatnią chwilę, no i przekroczył termin. A że nowa umowa biegnie od początku listopada, to i okres wypowiedzenia jest na koniec stycznia. Wypowiedzenie, które dotarło do Nki, traktowane jest jako wypowiedzenie umowy bieżącej (bezterminowej) i takie też zostały zastosowane okresy wypowiedzenia.
Z tego co dałem radę zrozumieć, umowę zawarto 24.10.2008, a wypowiedzenie dotarło do drugiej strony 26.10.2009, czyli w okresie kiedy umowa przeszła już na czas nieokreślony. Mam nadzieję, że dobrze to zrozumiałem?
No właśnie kwestia czy "dotarło" 26.10.2009 czy zostało wysłane. Przecież liczy się data nadania (czyli data stempla pocztowego).
W dniu 2610.2009 zostało odebrane w N-ce ... wysłane zostało 23.10.2009 listem poleconym, taki jest stempelek.
Inni tez mają problemy, to cytat z forum, sytuacja podobna do mojej, umowa na odległość na 12 miesięcy
Mam umowę na 12 miesięcy do 1.10.2009.
Jeszcze w sierpniu zadzwoniłem na infolinię z zapytaniem jaki jest okres wypowiedzenia dla mnie, usłyszałem że 1 miesiąc bez względu kiedy wypowiem umowę ze względu na 12 miesięczną umowę.
Tak wiec to wszystko jest dosyć zagmatwane ...
Tak naprawdę to chciałem na święta kupić cyfrę, nawet są ciekawe promocje ale w tym wypadku to raczej odpada, 2 abo nie chcę płacić.
Na forum n-ki takich osób jak ja jest dosyć sporo. Każdy jakoś walczy ... niektórym się udaje niektórym nie wypowiedzieć normalnie umowę
Z tego co piszesz to twoja umowa przeszla na czas nieokreslony i obowiazuje cie 3-miesieczny okres wypowiedzenia liczony w pelnych miesiacach od dnia pierwszego danego miesiaca, czyli jesli otrzymali (to bardz owazne i tylko taka date respektuja, sprawdzone na rozne sposoby) twoje wypowiedzenie 26-10 to licza 3 miesiace od 1-11, czyli twoja umowa wygasa 31-01-2010. Od tego dnia masz 14 dni na zwrot sprzetu do punktu.
Tak wlasnie robia platformy abo w bambuko.
Trzeba bylo wyslac umowe na miesiac przed wygasnieciem umowy (08-11-2009) ale w miesiacu wrzesniu tak aby ja otrzymali i potwierdzili termin otrzymania przed 07-10-2009 a jeszcze pewniej do 30-09-2009.
Pozdrawiam
braavoo
........
Tak wiec to wszystko jest dosyć zagmatwane ...
Tak naprawdę to chciałem na święta kupić cyfrę, nawet są ciekawe promocje ale w tym wypadku to raczej odpada, 2 abo nie chcę płacić.
Na forum n-ki takich osób jak ja jest dosyć sporo. Każdy jakoś walczy ... niektórym się udaje niektórym nie wypowiedzieć normalnie umowę
Nie no, bez żartów.
Sorry, ale mam wrażenie że szukasz wszędzie przyczyn problemu, ale nie tam gdzie trzeba, czyli w swoim niedopilnowaniu terminów. A wystarczyło wysłać ze 2 dni wcześniej, albo jak już "przyspałeś" terminów, to należało udać się do dowolnego punktu sprzedaży osobiście, dostarczyć pismo i kazać im przefaksować i potwierdzić przyjęcie dokumentu jeszcze tego samego dnia i byłoby po temacie. A nie teraz szukać "zagmatwania".
Nie jestem prawnikiem, ale wystarczyło mi 2 minuty aby "wygooglać" iż zasada stempla pocztowego dotyczy wyłącznie korespondencji z urzędami państwowymi lub przypadków gdy wzajemne umowy między stronami tak stanowią. W innych przypadkach liczy się data skutecznego dostarczenia własnego oświadczenia woli drugiej stronie.
Mnie osobiście, lata temu, zdarzyło się przespać termin rozwiązania umowy z Cyfrą, a wtedy mieli dość drakońską zasadę, że umowa przedłuża się na kolejny taki sam okres jak wcześniej podpisana i na takich samych zasadach. Byłem w plecy kolejny rok i jakoś od razu wiedziałem kto jest winny, musiałem tylko stanąć przed lustrem .
Proponuję mężnie przyznać się do gapiostwa, nie Tobie pierwszemu się to zdarzyło, pewnie i nie ostatniemu.... tak to już jest z różnymi umowami i terminami. Spróbowałbyś rozwiązać umowę ubezpieczenia OC, powołując się na datę stempla pocztowego, powodzenia życzę, po forach jest pełno ludzi którzy tak próbowali ... To czy uważam iż jest to fair, czy też nie, to już inna sprawa, ale póki co tak już jest i po prostu zdrowo dla wszystkich jest, gdy pilnuje się terminów i kropka.
Nie znam tekstu Twojej umowy, ale pewnie nawet jest w niej zapis, że liczy się data dostarczenia oświadczenia woli, a nie jego wysłania. No ale jak "zagmatwane", to "zagmatwane".
Tak, pamiętam te numery z Cyfrą.
Jak nie zrezygnowałem w odpowiednim czasie to na rok przedłużała się umowa.
Przysyłali nowy regulamin i jak nikt nie zgłosił sprzeciwu to traktowali to jak akceptację.
A regulamin przysyłali zwykłym listem, więc nie mieli pewności, że to dotarło.
Te numery były tuż po połączeniu z Wizja TV. Potem do pionu ich postawił UOKiK,
nakładając kary.
Tak, pamiętam te numery z Cyfrą.
Jak nie zrezygnowałem w odpowiednim czasie to na rok przedłużała się umowa.
...ciach...
Miałem podobnie:(
Ale doczytałem w regulaminie, iż w przypadku 3 miesięcznej zaległości w płatnościach automatycznie rozwiązują umowę.
Przestałem płacić, odcięli sygnał, dzwonili - prosili o zapłatę - byłem twardy, rozwiązali umowę;)
Oczywiście zaległości w abo po rozwiązaniu umowy zapłaciłem.
adamm
SlawekR chyba masz racje w tym co mówisz
Niestety, tak już po prostu jest. I żeby była jasność, nie oznacza to że popieram "łowienie" klientów na różne kruczki/sztuczki, bo wcale tego nie popieram, wręcz przeciwnie. Ale wyznaję zasadę, że albo człowiek się przystosuje, albo będzie dostawał po tyłku. Trzeba pilnować swego, trzeba tez czasem umieć wykorzystać przepisy, bo to działa w obie strony.
Raz Ciebie obowiązują terminy, innym razem druga strona musi przyjąć do wiadomości, że możesz rozwiązać umowę bez konsekwencji, jeśli zmienią zapisy regulaminu. Nie było tak swojego czasu? Ależ oczywiście że było... Ile to osób skorzystało na tym, że dostawca usług musiał im zaproponować promocyjnego gratisa, żeby tylko im klient nie uciekł do konkurencji, przy okazji zmiany regulaminu.
A tak przy okazji, jest jeszcze inny ważny przepis, jeśli koniec umowy wypada w dniu wolnym od pracy, w którym druga strona nie pracuje, uniemożliwiając nam prawidłowe dostarczenie oświadczenia woli, wtedy mamy prawo dostarczyć je w pierwszym kolejnym dniu roboczym.
Tak miałem z firmą ubezpieczeniową, też mnie chcieli "złowić", ale powołałem się na ten przepis. Przy czym to ja musiałem o nim wspomnieć, oni na dzień dobry "nie pamiętali" o nim. Ale jak wspomniałem, to im się natychmiast pamięć poprawiła i odwrócili podejście o 180 stopni . Przy czym trzeba jasno napisać, że z tego przepisu nie skorzystasz, bo akurat punkty sprzedaży drugiej strony umowy, pracują na okrągło. To co napisałem, to tylko jako przykład korzyści ze znajomości różnych zasad i przepisów tym wszystkim rządzących, a nie odniesienie do Twojego przypadku.
Ty niestety musisz zacisnąć zęby i przyznać się przed samym sobą, że lekko zawaliłeś. Cóż, będziesz miał na przyszłość naukę, a nauka czasem po prostu musi kosztować. Tragedii ostatecznie wielkiej nie ma. Tak to sobie najlepiej wytłumaczyć .
Niestety, tak już po prostu jest. I żeby była jasność, nie oznacza to że popieram "łowienie" klientów na różne kruczki/sztuczki, bo wcale tego nie popieram, wręcz przeciwnie. Ale wyznaję zasadę, że albo człowiek się przystosuje, albo będzie dostawał po tyłku. Trzeba pilnować swego, trzeba tez czasem umieć wykorzystać przepisy, bo to działa w obie strony.
Dalej nic się nie zmieniło
Cytat:
napisał(a) Sk_uter
a u mnie dzis odswiezyly uprawnienia na kanaly do 31.01 czy to normalne, bo tez miala mi umowa wygasnac 31.12
koniec cytatu
Widać ze to norma, u mnie to samo I wcale mnie to nie zdziwiło
"Zgodnie z Art.8 ustawy z dnia 2 marca 2000 r.o ochronie niektórych praw konsumentów
oraz regulaminem świadczenia usług przez ITI Neovision
2009-11-12 wypowiadam umowę zawartą na odległość dnia 10.12.2008r nr ******* zachowując 1 miesięczny okres wypowiedzenia .
Dniem ostatnim trwania umowy jest 31.12.2009r. Podpis "
Posiadam kopię dostarczenia,dodatkowo poświadczoną sms i mailem.
Przeczytałem trochę o traktowaniu klientów przez n ke i założyłem ze moja umowa wygaśnie w lutym.
Polecam-wypowiedzenie można złożyć równocześnie przy podpisywaniu umowy