ďťż

Salzburg - Obertauern

Katalog wyszukanych fraz

Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowości rapidshare download.

Salzburg - Obertauern

Krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka krótki opis ośrodka.

[SIZE=1]Strona ośrodka: http://www.obertauern.com/Home.199.0.html?&L=1
Położenie

Dojazd

Parkingi
(Ilość miejsc, cena, odległość od stoku)

Miejscowości
(krótka charakterystyka miejscowości w jakiej znajduje się ośrodek, lub miejscowości sąsiednich)

Noclegi

Trasy
(liczba tras, długość tras, poziom trudności, mapki)

Ceny
http://www.obertauern.com/Lift-Prices.94.0.html?&L=1

Kamera online
http://www.obertauern-webcam.de/

Aktualne warunki
(link do strony z aktualnymi warunkami)

Serwis narciarski
(czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp)

Instruktorzy / Opieka nad dziećmi
http://www.obertauern.com/Skiing-Sno...92.0.html?&L=1

Wyżywienie
(gdzie można zjeść, jakie jedzenie, jakie ceny)

Galeria zdjęć
(link do galerii zdjęć z tego ośrodka)

Mapa ośrodka
http://www.obertauern.com/fileadmin/...plan.print.pdf


Jedno z topowych i najdroższych miejsc w Alpach,wysoko położone na przełęczy (ok.1700 m npm)-jedne z najlepszych warunków śniegowych w Alpach,w zeszłym "biednym" w śnieg sezonie już w listopadzie było tu ok. 1m puchu.Wszystkie trasy połączone w 1 całość,można je przejechać w 2 strony(zgodnie ze wskazówkami zegara i odwrotnie).W środku terenu jest duże wypłaszczenie,gdzie odbywają się mistrzostwa świata w snow-kite ( jazda na nartach z latawcem-jak w kite-surfingu).Na pólnocnej stronie jest słynna czarna,nie ratrakowana trasa G-2.Pewnym minusem poza wysokimi cenami i uciążliwym dojazdem przy obfitych,częstych opadach śniegu są wypłaszczenia na niektórych trasach,które trzeba pokonać by zaliczyć całą "rundę" dookoła i dość sporo ludzi na stokach
w zeszłym roku byłm tam przelotem i powiem , że robi wrażenie, ale też nie jeździłem tam , bo były takie tłumy jak w Białce w Polsce.
Zamierzam się wybrać w II połowie marca i waham się między Obertauern a Kuhtai. W tym pierwszym piszecie o tłoku na trasach, ale czy są one aż tak zatłoczone jak np. w Ischgl? Na mapce widać że krzesełka są w większości "tylko" 4-osobowe, a prawie przy każdym conajmniej 2 trasy. No ale z mapki nie da się wszystkiego wyczytać, dlatego będę wdzięczny za odpowiedź.


Noclegi w samym mieście- owszem - drogo ale już 5 km niżej w TWENG 22 euro od osoby w pensjonacie ze śniadaniem do pokoju....Jazda- po prostu bajka- poza 100 km tras- jeszcze 50 km pozatrasowych- jeżdzi sie naprawde prawie wszędzie- Od totalnej EXTREMY- czarna nieratrakowana- do łagodnych łączek.....Nawet w sobotę- pierwszy dzień ferii austriackich kolejka pod wyciągiem max 2 min.Stoki na wszystkie strony świata- jeżdzi się za słońcem- kręcąc tauner runde- niebieską lub czerwoną.Skipass na 8 dni kosztował 182 euro więc w normie.Piwo na stoku- 3- 3,60- więc norma.
z katowic to dokładnie 700 km- 7 godzin spokojnej jazdy.
polecam...

ale już 5 km niżej w TWENG 22 euro od osoby w pensjonacie ze śniadaniem do pokoju A masz może jakikolwiek kontakt, jeśli chodzi o tak tani mocleg? Ewentualnie jakieś wskazówki, jak coś takiego znaleźć. Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek wskazówkę.

Pozdrawiam,
skallz
Gorąco polecam ten ośrodek jest tu dosłownie wszystko świetnie przygotowane trasy, ustawiane slalomy z pomiarem czasu:)(2 slalomy są bezpłatne, a 3 za 50 centów ale warto gdyż herman maier pobił tam rekord i można sie porównać z mistrzem:D), podgrzewane kanapy na krzesełkach, śiwetna atmosfera w knajpach, bardzo dużo śniegu i miła obsługa, nie jest wcale zatłoczony tak jak piszecie. Jeśli sie tam ktoś wybiera to poradziłbym jechać w styczniu lub w marcu (luty- bardzo drogie karnety), w mieście drogo(hotele) więc jako alternatywę poleciłbym położone o 15km dalej miasteczko Mautendorf, w cenie skipasu darmowe skibusy pod sam stok, a oprócz tego tanie mieszkania np. 75m kw. kuchnia, łazienka, 2 Tv, 2 sypialnie, 4osobowy, jak sie potarguje:p to można zapłacic 65€/ noc 4 os. naprawde warto oprócz tego można kupić karnet na cały region-Lungo i można wyjeździć sie po wszystkie czasy.

Jeszcze raz gorąco polecam ten ośrodek i pozdrawiam Maciek:)
Witam. Jeśli znacie jakieś adresy, telefony bądź strony do noclegów w okolicy byłybym bardzo wdzięczny. A może ktoś z was jechał z biurem? Pozdro
Bylem w Obertauern w grudniu 2009.
Ogolnie bardzo przyjemna miejscowosc. Same hotele i pensjonaty.

Trasy od prostych do fajnych czarnych (nieratrakowanych). Mozliwosc wynajecia stoku z pomiarem czasu. Brak na stale ustawionych tyczek. Mozliwosc jazdy na okolo Obertauern bez jazdy ta sama trasa.
Poziom przygotowania tras sredni. W grudniu trasy malo ratrakowane, ale to chyba ze wzgledu na mala ilosc sniegu. Przeswity lodu.

Ludzi na trasach niestety bylo duzo, ale pomimo to kolejki do wyciagow szybko rozladowywane. Glownie Niemcy, Holendrzy, Polakow bardzo malo.
Fajne knajpki z muzyka. Kawa, piwo ok. 3eur. kilka wyciagow z podgrzewana kanapa. Jedna gondolka.

Ogolnie polecam.
Byłam w Obertauern tydzień temu. Niestety tylko na jeden dzień. Niestety, ponieważ naprawdę warto spędzić tam więcej czasu. Ośrodek jest położony na wysokości 1630 - 2313 m. dzięki czemu panują tu wyjątkowo dobre warunki śniegowe. Podczas, gdy w innych ośrodkach trasy były naśnieżone, a zbocza raczej brązowawe, tutaj wszędzie czuło się zimową atmosferę. Słyszałam od paru osób, że Obertauern przypomina francuskie ośrodki narciarskie. Sama we Francji nigdy nie byłam, więc nie mogę tego potwierdzić, ale rzeczywiście to miejsce różni się od typowych austriackich kurortów.

Obertauern oferuje duży wybór ciekawych tras. Niektóre czerwone trasy są moim zdaniem trudniejsze niż nasze czarne (np. Golgota), natomiast czarne bez wątpienia zasługują na swój kolor. Wszystkie trasy są ze sobą połączone w taki sposób, że aby wrócić do punktu wyjścia, nie trzeba zaliczać tych samych wyciągów i tras co wcześniej. Tutaj w miarę jeżdżenia na kolejnych trasach zatacza się koło. Jedyny problem w tym, że raczej nie można w jednym miejscu spędzić godziny, bo potem możemy nie zdążyć zjechać do punktu wyjścia. W miejscowości kursuje ski bus, więc nie trzeba się wyjątkowo obawiać takiej sytuacji, a przyznam, że ciężko w ciągu jednego dnia upchnąć wszystko.

W Obertauern jest też mnóstwo terenu do jazdy poza trasą. Właściwie wszystkie zbocza pokryte były śladami aż do bólu. Tego dnia niewiele osób jeździło, ponieważ śnieg był już mocno przeorany, ale wg mnie warto tam się wybrać również pod tym kątem.
Też byliśmy w okresie 6-13.03 w Obertauern i to 2 razy (3 raz musieliśmy się ewakuować do Grosseck gdyż wyłączono wyciągi z powodu wiatru i mgły). Nie uważamy, że ten ośrodek za wybitny. Sprawia wrażenie jakby właścicielom przewróciło się w głowach z powodu średniej konkurencji w okolicy. Ogólnie trasy są dość krótkie Usytuowane są w żlebach, co przy braku pełnego słońca powoduje słabą widoczność. Miejsce posiada swoisty mikroklimat-mgły i wiatr gdy w okolicy piękna pogoda. Wyratrakowanie tras pozostawia wiele do życzenia- szybko pojawiają się muldy. Czerwone trasy stają się trudne, bo zamuldzone (Golgota jest czerwona a nie czarna). Infrastruktura jest przyzwoita, ale trasy znacznie mniej. Ośrodek nie rzuca na kolana i będąc w okolicy warto pozwiedzać ośrodki Großeck-Speiereck, Katschberg-Aineck i Fanningberg

(...). Ogólnie trasy są dość krótkie Usytuowane są w żlebach, co przy braku pełnego słońca powoduje słabą widoczność. Miejsce posiada swoisty mikroklimat-mgły i wiatr gdy w okolicy piękna pogoda. Wyratrakowanie tras pozostawia wiele do życzenia- szybko pojawiają się muldy. Czerwone trasy stają się trudne, bo zamuldzone (Golgota jest czerwona a nie czarna). Infrastruktura jest przyzwoita, ale trasy znacznie mniej. Ośrodek nie rzuca na kolana i będąc w okolicy warto pozwiedzać ośrodki Großeck-Speiereck, Katschberg-Aineck i Fanningberg I tu się zgadzam w całej rozciągłości. Być może trafiłem w zły dzień (śnieg i mgła), ale nie byłem zachwycony. Krótkie trasy, ,źle skomunikowane, muldy po pas już o 11, na szczycie podgrzewanej kanapy Hundskogelbahn trzeba pedałować po płaskim ze 100 m. Z tego miejsca miałem kłopot z powrotem na poprzednie trasy. Tzn. kłopot polegał na zdjęciu nart i pedałowaniu z 200 m do wyciągu (tam zbiegają się na dole 3 wyciągi). Może nie znalazłem właściwej trasy w lewo (w tej mgle), wracałem trzy razy podgrzewaną na górę, wreszcie zrezygnowałem.

Fajna jest tam trasa z Seekarspitz (2350 m), czerwona, chyba ponad 2 km. Fajne są mosty nad drogą, umożliwiające przeskoczenie na przeciwległe stoki, fajna jest gondola i czerwona ze szczytu (550 m różnicy?), ale i tak lepsze są trasy Grosseck -Speireck i Aineck.

Np. czerwona ze Speiereck (2400) do St. Michael (1075) ma ze 4 km i różnicę ponad 1200 m, szeroka, dobrze utrzymana. Hit regionu to dla mnie A1 z Aineck (6 km, ok. 1100 różnicy). Szeroka i trudna na końcu. Dla zabijaków 3 km czarna z Aineck w stronę Katchberg.

Generalnie - śnieg być może dłużej w Ober, hotele na miejscu, gwar, dużo ludzi, dużo zajazdów, mostki i inne udogodnienia. Dla rodzin z dużą różnicą poziomów umiejętności i z kasą - świetne miejsce. Dla czystej jazdy lepsze jednak stoki Lungau (moim zdaniem).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • docucrime.xlx.pl