ďťż

Testosteron HD DVD (POL)

Katalog wyszukanych fraz

Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowości rapidshare download.



Na początek troszkę na temat filmu: mi się podoba, moim zdaniem jedna z lepszych produkcji ostatnich lat ( krytykiem filmowym nie jestem), na pewno nie ciągnie myszką, świeży pomysł i znakomitw wykonanie, troszkę jak w Snatch.

Oto dane wydania:

video: 1080p, VC-1, anamorficzny 2,35:1
sound: DTS HD HR pol, DD+ pol
napisy: eng
dodatki: są
region: brak

Wrażenia: Obraz dobrej jakości, ani za ostry ani za miękki ale ... realizatorowi chyba się po pijaku suwak przesunął ponieważ obraz jest za jasny !!! Musiałem "ściszyć" jasność o 10 jednostek na 100 (z 44 na 34). To dużo - realizacja ma poważny błąd. Dżwięk DTS HD HR (taki oglądałem) jest OK, przednia scena znakomita, a przy scenach przestrzennych dźwięk łądnie przechodzi z tyłu do przodu i z przodu dop tyłu. Tu realizator tym razem się wykazał. Niestety (znowu) dźwięk DTS HD HR to tylko marketing jak pokazują wskazania Gemra w innym poście, jest oszukany tzn. ma bardzo niski bitrate i w zupełności wystarczyłby DTS core (bardzo dużo wydań polskich tak niestety ma). Ale flaga w moim Onkyo się zapaliła, DTS HD HR wyskoczył i na duszy zrobiłe się lepiej .

Płytę dostałem za darmo więc mam, nie wiem czy jak bym miał wydać 100 złociszów to bym wydał. Film OK, realizacja ... jak napisałem.

Pozdro



dźwięk DTS HD HR to tylko marketing jak pokazują wskazania Gemra w innym poście, jest oszukany tzn. ma bardzo niski bitrate i w zupełności wystarczyłby DTS core
Nie tyle oszukany co po prostu jest to DTS core w opakowaniu DTS HR. Ale i tak lepszy DTS 1.5 mbps z którego może skorzystać posiadacz każdego wzmaka niż dd+ transkodowane na dd 640 kbps.


Nie tyle oszukany co po prostu jest to DTS core w opakowaniu DTS HR. Ale i tak lepszy DTS 1.5 mbps z którego może skorzystać posiadacz każdego wzmaka niż dd+ transkodowane na dd 640 kbps.

Oszukany i nie lepszy.
Na pudełku stoi jak byk DTS HD. A DTS core to nie jest DTS HD i basta.



DTS HD HR: 1,5 Mbps (tu wystarczyłby "zwykły" dobry DTS).
DD+: 768 kbps (tu jest OK)

Pozdro

Oszukany i nie lepszy.
Na pudełku stoi jak byk DTS HD. A DTS core to nie jest DTS HD i basta.

No ale to nie tylko specyfika polskiego rynku, bo na wydaniach zagranicznych jest niestety to samo.
Niby DTS HD a "tylko" 1.5 mbit/s. Nie wiem dlaczego tak robią.

A swoją drogą nie wiem w ogóle czemu służy tak naprawde DTS HD skoro jest DTS MA.

W każdym razie i tak jest to dwa razy więcej niż DTS na DVD i chodzi na każdym wzmacniaczu.
Różnica pomiędzy tym co dostajemy na DVD czyli dd 448 kbp/s a takim DTS 1.5 mbps i tak jest porażająca.



W każdym razie i tak jest to dwa razy więcej niż DTS na DVD i chodzi na każdym wzmacniaczu.
Różnica pomiędzy tym co dostajemy na DVD czyli dd 448 kbp/s a takim DTS 1.5 mbps i tak jest porażająca.


Maxiuca proszę nie pisz bzdur !!!

Pierwsza bzdura: DTS ma w wsojej specyfikacji 1,5 Mbps i taki powinien być zawsze i są takie wydania na DVD z takim bitratem. 768 kbps to wersje oszczędnościowe, którymi posługują się wydawcy DVD nie chcąc upychać na siłę obrazu albo co częstsze nie mając juz miejsca na dysku (sponieważ pecyfikacja DTS dopuszcza taki bitrate). Tylko dźwięk z 768 jest gorszy niż z 1,5 i to słychać.

Druga bzdura: porządne DTS HD HR i MA z płyt BD i HD DVD też będą chdzić na każdym procesorze (ew. amplitunerze a nie wzmacniaczu) ponieważ playery nie mgąc zdekodować (lub wyjąć pełnego bitstream'u) gęstego formatu Audio HD wyjmą z niego "tylko" DTS core (1,5 Mbps) i wyślą go w postaci cyfrowej przez SPDiF lub HDMI, ew. po zdekodowaniku po analogach.

Na tym wydaniu wystarczyło zrobić normalny porządny DTS (1,5 Mbps) ale nie, marketingowcy wmawiają nam że ten pseudo DTS HD HR jest lepszy.
To tak jak z autami: krwisto czerowny lub [beeep]iście żółty będą jeżdzić lepiej (szybciej) niż inne (no nie Gmeru ??? )

Pozdro
Jeno z pierwszych albo pierwsze zdanie w tym filmie to
< Chyba k..wa, podjęliśmy decyzję zbyt pochopnie>

Dla tych co oglądali - <Chodziłeś z nią 6 miesięcy i nie zpuściłeś mrówkojada???>

Czy jakoś tak, fajny i śmieszny film.

Pozdr

Pierwsza bzdura: DTS ma w wsojej specyfikacji 1,5 Mbps i taki powinien być zawsze i są takie wydania na DVD z takim bitratem. 768 kbps to wersje oszczędnościowe, którymi posługują się wydawcy DVD nie chcąc upychać na siłę obrazu albo co częstsze nie mając juz miejsca na dysku (sponieważ pecyfikacja DTS dopuszcza taki bitrate). Tylko dźwięk z 768 jest gorszy niż z 1,5 i to słychać.

Ja nie pisze, że DTS nie ma w swojej specyfikacja na DVD 1.5 mbps, tylko wydawcy stosowali to baaardzo rzadko. Nie wiem czy oprócz DVD Demo DVD jakiekolwiek DVD w mojej kolekcji ma DTS z pełnym bitrate. Właśnie sprawdziłem 3 płyty: LOTR 1 wydanie US, Liste Schindlera R2 i U2 Vertigo z Chicago. Wszystkie mają 768 dts. Trochę zasysałem swego czasu ścieżki i muxowałem z obrazem HD i ani razu nie trafiłem na pełny bitrate.
Zresztą tak samo jak oszczędzali nawet na dolby digital i dawali 384 zamiast 448. A że dźwięk 768 jest gorszy to wiem i właśnie dlatego pisze, że na nośnikach HD chociaż mamy te 1.5 mbps.


Druga bzdura:
No ale nie rozumiem, dlaczego mi implikujesz że tego nie wiem?
Chodzi tylko o to, że i tak dobrze, że dali pełnokrwisty DTS, bo mogli zostawic samo DD+ z debilnym bitrate 768 kbps.


Na tym wydaniu wystarczyło zrobić normalny porządny DTS (1,5 Mbps) ale nie, marketingowcy wmawiają nam że ten pseudo DTS HD HR jest lepszy.

A to fakt. No ale co zrobisz taki marketing i tyle.

Inna sprawa, że dźwięk jaki w końcu osiągnął Dolby w swoim DD+ to już był 10 lat temu na laserdiscach z DTSem.

Pierwsza z brzegu - PAT METHENY - pełny DTS DVD ...
Wiadomo , nie dbają o to , ale rodzynki się zdarzają .

Pzdr.

Pierwsza z brzegu - PAT METHENY - pełny DTS DVD ...
Wyciągnąłem przed chwilą jeszcz AERO Jarre'a i tam też jest pełny DTS.
Ale ja nie pisze, że nie ma w ogóle, ale mi się jeszcze FILM z pełnym DTSem na DVD nie zdarzył. A koncerty też z obciętym wydają.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • docucrime.xlx.pl