Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Śmigam już bardziej, niż przyzwoicie i moje dotychczasowe, podstawowe Fischery SRC Grip przestają dawać radę. Czuję to szczególnie podczas większych prędkości.
Szukam więc powoli czegoś do szybszej i bardziej agresywnej jazdy, z krawędzią lepiej trzymającą na zlodzonych stokach i mniejszym promieniem skrętu (obecna nartka ma promień skrętu 14 metrów przy długości 150 cm).
Rozejrzałam się już troszkę i wpadła mi w oko ta narta:
http://www.allegro.pl/item175294325_...cja_155cm.html
Mam 168 cm wzrostu, więc wiem, że długość 155 cm będzie dla mnie O.K.
Rozważam też Atomiki SL9.
Pojawiają mi sie tylko dwa pytania: czy buty, które mam, o flexie 65-70 nie będą do nich za miękkie?
Buty są takie: http://www.skionline.pl/sprzet/index...&id_modelu=673
No i może ktoś chce polecić inną nartę?
W/g mnie do jazdy na krawędziach lepsza będzie długość 150 (wyjdzie wzrost - 18 cm) pomyśl o tym : http://www.allegro.pl/item176326864_..._wypzedaz.html
9s z tego rocznika są dosyć przyjazne albo pomyśl o Blizzardach SLC (są teraz w dobrej cenie) albo coś takiego :
http://www.allegro.pl/item179790013_..._08_150cm.html
Natomiast jeżeli ma to być narta bardziej uniwersalna to te Race SC są w długości 155 dobrym wyborem ale uwaga poprzedni (udany) rocznik jaest do kupienia znacznie taniej. Ale skoro przesiadasz się z 150 promień 14 to ja bym jednak sugerował 150 poromień około 10/11 :)
Optymalny flex butów do slalomet z 2-giej półki to około 80.
Rozejrzałam się już troszkę i wpadła mi w oko ta narta:
http://www.allegro.pl/item175294325_...cja_155cm.html
Mam 168 cm wzrostu, więc wiem, że długość 155 cm będzie dla mnie O.K. Zdecydowanie polecam Ci te narty. Wlasnie 155 cm. Ale wez inne, tansze z plyta RF2 (railflex2) i wiazaniem FS10. Dla Ciebie bardziej optymalne. 155 cm. Na allegro sa juz od 1050 zl.
Buty na razie moga byc.
Zdecydowanie polecam Ci te narty. Wlasnie 155 cm. Ale wez inne, tansze z plyta RF2 (railflex2) i wiazaniem FS10. Dla Ciebie bardziej optymalne. 155 cm. Na allegro sa juz od 1050 zl.
Buty na razie moga byc. Rozumiem, że mówisz o tych nartach:
http://www.allegro.pl/item177431932_...s10_fx12_.html
Ps. Obecne Fischery mam z wiązaniami FS10 i płytą FP9.
I przyznam szczerze, że jeśli chodzi o narty, to już sporo poczytałam i zaczynam coś tam rozumieć i odróżniać, ale kwestia doboru wiązań jest dla mnie czarną magią.
Co do rocznika to w 100% zgoda ale Andrzej czy 155 to nie będzie ciutkę za dużo to tylko wzrost - 13 ? Pamiętaj ,że Pani przesiada się ze 150 cm o promieniu 14 m i chce coś bardziej radykalnego a taką dłuższą nartkę to trzeba jednak deko docisnąć.
Hmm, docisnąć? ;)
Z siłą w nogach nie mam problemów, jeśli o to chodzi. :) Lata szermierki robią swoje.
Natomiast przyznam, że zainteresował mnie również ten Rossignol, choć wcześniej nie wiedzieć czemu rozglądałam się tylko w Fischerach i Atomicach. Szata graficzna i marka narty nie mają dla mnie znaczenia, po prostu szukam narty "ostrzejszej" od tej, na której jeżdżę obecnie. Kupując SRC Grip na początek zdawałam sobie sprawę, że to narta dla początkujących i będzie po pewnym czasie wymagała zmiany na coś lepszego. Nie przypuszczałam tylko, że tak szybko zakocham się w nartkach i że ta miłość będzie odwzajemniona. Żałuję tylko, że tak późno założyłam deski na nogi.
:)
No bo jakby profil(z forum) był wypełniony to byłoby wszystko jasne :)
wiem ,że teraz jest najlepszy czas żeby coś kupić ale może skocz na jeden dzień np. na Kasprowy albo w tygodniu do Plesa i przetestuj jakieś slalomki 150 i 155 cm :) Ten Salomon z linka też wydaje się być OK.
Aaa, no to szybciutko nadrabiam zaległości. :)
Rozumiem, że mówisz o tych nartach:
http://www.allegro.pl/item177431932_...s10_fx12_.html
Ps. Obecne Fischery mam z wiązaniami FS10 i płytą FP9.
I przyznam szczerze, że jeśli chodzi o narty, to już sporo poczytałam i zaczynam coś tam rozumieć i odróżniać, ale kwestia doboru wiązań jest dla mnie czarną magią. Akurat mialem na mysli: http://www.allegro.pl/item177263764_...gw_wyprz_.html
Wiazaniami sie za bardzo nie przejmuj. Wszystkie sa dobre. Tyle ze dla Ciebie, o ile nie wazysz monstrualnie duzo, lepsze beda wiazania z mniejsza sila wypiecia. Wlasnie takie FS10. Lekkie i pewne. Plyta FP13 moze byc. To samo co juz masz, ale ciut wyzej. To co ja znalazlem dotyczy plyty Railflex2, a wiec szyn, w ktore mozna latwo wpinac wiazanie i go przesuwac. Osobiscie wole rozwiazania fix, typu booster (jeszcze inny rodzaj plyty) czy wlasnie FP (wlasciwie to jest plyta Tyrolii, podobnie jak wiazanie), ale RF2 osiagaja wyzsze ceny przy odsprzedazy, co ma pewne znaczenie. Zreszta to sprawa drugorzedna.
Na Rasc SC jezdzi moja zona (168 cm, 155 - dlugosc nart) i kilka innych kobiet (bez skojarzen prosze :)), ktore do nich namowilem. I wszystkie sa zadowolone.
Odnosnie butow jeszcze. Te Twoje nie sa zle, ale gdybys w przyszlosci szukala to polecam nastepujace modele. Salomon: X-wave 7 (meskie), Rush (kobiecy odpowiednik X-wave), Tecnica Attiva 8 (sa dwa rodzaje). Wszystkie w okolicach flex 80. Oczywiscie buty musza pasowac do nogi - to podstawowy warunek.
Co do rocznika to w 100% zgoda ale Andrzej czy 155 to nie będzie ciutkę za dużo to tylko wzrost - 13 ? Pamiętaj ,że Pani przesiada się ze 150 cm o promieniu 14 m i chce coś bardziej radykalnego a taką dłuższą nartkę to trzeba jednak deko docisnąć. Mysle, ze obie dlugosci wchodza w gre. Race SC zony (2003/2004), 155 cm, maja 11 m promien skretu. A wiec niewiele. Z dociskaniem nie ma problemu. To naprawde narta stosunkowo lagodna. Juz pisalem o zaskoczeniu jakiego w tym roku doznalem w Kasinie. Powtorze. Wybralem sie tam w towarzystwie dwoch dziewczyn: corki i jej kolezanki. Piekne 20-ki. :) I ja stary, 56 lat. Kolezanka, ktora zapamietalem z zeszlego roku jako srednio jezdzaca, namowilem do kupna Race SC. Wlasnie 155 cm. Dziewczyna jest wysoka, 175 cm, ale b. szczupla, a zatem lekka. Jezdzilismy w b. trudnych warunkach, troche lodu, duzo muld, sporo roztopionego, niemilego sniegu, ale i niezle polacie, gdzie mozna sie troche karwingowo rozpedzic. Dziewczyna mnie zupelnie zaskoczyla. Pozytywnie. Jezdzila b. dobrze, o 2 klasy lepiej niz w zeszlym roku. A w miedzyczasie niewiele jezdzila. Przekonalem sie co znacza dobre i dobrze dopasowane narty.
Co do butów - będą musiały jeszcze na jakiś czas wystarczyć. Na szczęście pan w sklepie odwiódł mnie od zakupu innych skorup o flexie 40 mówiąc, że szybko staną się zbyt miękkie. I miał rację.
Zapamiętam sugestię dot. modelu butów na przyszłość. :)
Co do mojej wagi - przy wzroście 168 cm ważę 58-60 kg, więc chuderlakiem nie jestem, ale tłuścioszkiem też nie. :):)
W sumie równie dobrze mogę wykręcić wiązania z moich SRC i wkręcić je do noych desek.
Z drugiej strony pewnie będzie mi łatwiej odsprzedać swoją używaną nartę z wiązaniami, niż bez nich...
W sumie równie dobrze mogę wykręcić wiązania z moich SRC i wkręcić je do noych desek.
Z drugiej strony pewnie będzie mi łatwiej odsprzedać swoją używaną nartę z wiązaniami, niż bez nich... Tego nie rob. Tzn. nie przekrecaj wiazan. Lepiej sprzedac stare narty z wiazaniami i lepiej kupic nowe wiazania z niewypracowanymi sprezynami. MirekN moglby Ci na ten teamt sporo napisac. ;)
Jasne. :) Szczerze mówiąc nawet jakoś by mi tak dziwnie było montować stare wiązania do nowych desek. To pewnie tak, jakby do nowego autka włożyć stare i zjeżdżone opony...
Jasne. :) Szczerze mówiąc nawet jakoś by mi tak dziwnie było montować stare wiązania do nowych desek. To pewnie tak, jakby do nowego autka włożyć stare i zjeżdżone opony... absolutna bzdura: wiazania sa zdecydowanie bardziej wytrzymale niz narty: w dobie integralnych systemow, praktycznie wyrzuca sie ZJEZDZONE narty razem Z DOBRYMI wiazaniami. w przeszlosci wielokrotnie przemontowywalem wiazania do nowych nart: wazne zeby je sprawdzac od czasu do czasu i nie zanieczyszczac:)
absolutna bzdura: wiazania sa zdecydowanie bardziej wytrzymale niz narty: w dobie integralnych systemow, praktycznie wyrzuca sie ZJEZDZONE narty razem Z DOBRYMI wiazaniami. w przeszlosci wielokrotnie przemontowywalem wiazania do nowych nart: wazne zeby je sprawdzac od czasu do czasu i nie zanieczyszczac:) Oj Janie, Janie. Masz sklonnosc do przesadnych opinii. :) "Absolutna bzdura" to bardzo kategoryczne stwierdzenie. Binarne, zero-jedynkowe widzenie swiata. Gdzie sie tego nauczyles? Nie jest to absolutna bzdura, co najwyzej punkt do dyskusji. Pomijajac oczywiste wzgledy, ze lepiej sprzedac narty z wiazaniami, pozostaje kwestia wypracowania sprezyn. Watpie by Ania luzowala sprezyny na okres poza sezonem, ale nawet gdyby to robila, sprezyny sie zwolna zuzywaja i traca swoja sprezystosc. Oczywiscie, mozna raz w roku sprawdzac ich wiarygodnosc na specjalnym przyrzadzie, ale i to nie gwarantuje, ze zachowaly wlasciwe parametry, np. liniowosc pracy. Tez nie podejrzewam Anie, by miala gonic z nartami do serwisu na poczatku sezonu. Moje doswiadczenia ze starymi, nawet markowymi wiazaniami, sa zle. Przez to wlasnie zdarzylo mi sie kilka niechcianych wypiec. Mirekn moglby w tej materii dopisac znacznie wiecej. Dla mnie wniosek jest prosty. Po kilku latach uzywania wiazanie najlepiej wymienic.
absolutna bzdura: wiazania sa zdecydowanie bardziej wytrzymale niz narty: Delikatnie mówiąc i tak i nie . Rossignol Axial 100 pro po sezonie złom (diagnostyka przed , w trakcie i po sezonie pomiędzy 1 a 2 pomiarem była powtarzalnosc pomimo odchyłu przodu o 2,5 3-ci pomiar złom) Rossignol Axial 120 posypało się po 1 i 1/2 sezonu (3 x diag) Rossignol Axial2 100 Race po sezonie zaczynają się jaja.(2x diag) Podobnie złe doświadczenia z Atomikiem ale w 3-cim sezonie (race 310)
ale z Race 614 z tego samego rocznika dobre.
A teraz pozytywy Tyrolia seria Cyber D9 po 4 latach 0 odchyłów (diagnozowane 2 x sezon) Look Pivot p12 maxplate po 5 latach minimalne odchyły ale powtarzalność nastawów 100%.
O wszystkie dbam tak samo. Nie ma prawidłowości. Zachęcam do diagnostyki raz w sezonie na początku.
Oj Janie, Janie. Masz sklonnosc do przesadnych opinii. :) "Absolutna bzdura" to bardzo kategoryczne stwierdzenie. Binarne, zero-jedynkowe widzenie swiata. Gdzie sie tego nauczyles? Nie jest to absolutna bzdura, co najwyzej punkt do dyskusji. Pomijajac oczywiste wzgledy, ze lepiej sprzedac narty z wiazaniami, pozostaje kwestia wypracowania sprezyn. Watpie by Ania luzowala sprezyny na okres poza sezonem, ale nawet gdyby to robila, sprezyny sie zwolna zuzywaja i traca swoja sprezystosc. Oczywiscie, mozna raz w roku sprawdzac ich wiarygodnosc na specjalnym przyrzadzie, ale i to nie gwarantuje, ze zachowaly wlasciwe parametry, np. liniowosc pracy. Tez nie podejrzewam Anie, by miala gonic z nartami do serwisu na poczatku sezonu. Moje doswiadczenia ze starymi, nawet markowymi wiazaniami, sa zle. Przez to wlasnie zdarzylo mi sie kilka niechcianych wypiec. Mirekn moglby w tej materii dopisac znacznie wiecej. Dla mnie wniosek jest prosty. Po kilku latach uzywania wiazanie najlepiej wymienic. masz racje w twojej wypowiedzi: ale wszystko o czym piszesz jest wlasnie traktowane jako cos co trzeba robic z wiazaniami w moim tekscie np luzowanie sprezyn: jezeli ktos tego nie robi to juz jego (jej ) sprawa
natomiast nie rozumiem o co ci chodzi z testowaniem wiazan: moze masz zle dosw wlasnie z tym??? testowanie nie opolega na tym ze ustawia sie np na 8 i testuje czy 8 = 8 na skali: wiazanie prawidlowo testowane testuje sie na wszytskich ustawieniach po kolei: uzyskkuje sie wtedy wykres ktory pokazuje jak bardzo i w jakim zakresie wiazanie "odstaje" (albo nie) od nastawu na skali wiazania. te wartosci sie nie zmienia z dnia na dzien wuiec nie widze powodu zeby sie obawiac starszych wiazan, podkreslam, prawidlowo i w pelnym zakresi, przetestowanych.
ja osobiscie lubie wskaoczyc w moje P-30 z 10-letnimi markerami i przejechac sie troche: jezeli mialem klopoty z wiazaniami to tylk opdlatego ze byly zle ustawione: ale to juz zamierzchla przeszlosc
natomiast porownywanie starszych wiazan do lysych oppon ???to wlasnie jest przesada
Delikatnie mówiąc i tak i nie . Rossignol Axial 100 pro po sezonie złom (diagnostyka przed , w trakcie i po sezonie pomiędzy 1 a 2 pomiarem była powtarzalnosc pomimo odchyłu przodu o 2,5 3-ci pomiar złom) Rossignol Axial 120 posypało się po 1 i 1/2 sezonu (3 x diag) Rossignol Axial2 100 Race po sezonie zaczynają się jaja.(2x diag) Podobnie złe doświadczenia z Atomikiem ale w 3-cim sezonie (race 310)
ale z Race 614 z tego samego rocznika dobre.
A teraz pozytywy Tyrolia seria Cyber D9 po 4 latach 0 odchyłów (diagnozowane 2 x sezon) Look Pivot p12 maxplate po 5 latach minimalne odchyły ale powtarzalność nastawów 100%.
O wszystkie dbam tak samo. Nie ma prawidłowości. Zachęcam do diagnostyki raz w sezonie na początku. wiesz, zlomu nie powinno sie kupowac.........:jest to tak jakbys wybral samochod z silnikiem 400 koni ale zaoszczedzil na air bags. ja mowilem o wiazaniach najwyzszej jakosci bo tylko takie powinno sie kupowac
Oj Janie, Janie. Masz sklonnosc do przesadnych opinii. :) "Absolutna bzdura" to bardzo kategoryczne stwierdzenie. Binarne, zero-jedynkowe widzenie swiata. Gdzie sie tego nauczyles? Nie jest to absolutna bzdura, co najwyzej punkt do dyskusji. Pomijajac oczywiste wzgledy, ze lepiej sprzedac narty z wiazaniami, pozostaje kwestia wypracowania sprezyn. Watpie by Ania luzowala sprezyny na okres poza sezonem, ale nawet gdyby to robila, sprezyny sie zwolna zuzywaja i traca swoja sprezystosc. Oczywiscie, mozna raz w roku sprawdzac ich wiarygodnosc na specjalnym przyrzadzie, ale i to nie gwarantuje, ze zachowaly wlasciwe parametry, np. liniowosc pracy. Tez nie podejrzewam Anie, by miala gonic z nartami do serwisu na poczatku sezonu. Moje doswiadczenia ze starymi, nawet markowymi wiazaniami, sa zle. Przez to wlasnie zdarzylo mi sie kilka niechcianych wypiec. Mirekn moglby w tej materii dopisac znacznie wiecej. Dla mnie wniosek jest prosty. Po kilku latach uzywania wiazanie najlepiej wymienic.
co do sprzedazy nart z wiazaniami to nie podlega dyskusji: lepiej sprzedac z wiazaniami bo z odkreconymi to nie wiem kto kupi..........
wiesz, zlomu nie powinno sie kupowac.........:jest to tak jakbys wybral samochod z silnikiem 400 koni ale zaoszczedzil na air bags. ja mowilem o wiazaniach najwyzszej jakosci bo tylko takie powinno sie kupowac Ja myślę ,że deko przesadzasz do tej pory myślałem ,że tylko posiadacze wysokich modeli Salomona są lekko ........ ale widzę ,że przeniosło się też na inne marki. I gdybym nie widział na własne oczy parę par nowych p50-tek z oderwaną szyną to byłbym w stanie pomyśleć ,że to taka super technologia i tylko takie należy kupować :). A seria cyber u tyroli to akurat protoplasta wiązań race z lini ff i fx (np. ff 17). Dla mnie EOT.
nie pozdrawiam
Ja myślę ,że deko przesadzasz do tej pory myślałem ,że tylko posiadacze wysokich modeli Salomona są lekko ........ ale widzę ,że przeniosło się też na inne marki. I gdybym nie widział na własne oczy parę par nowych p50-tek z oderwaną szyną to byłbym w stanie pomyśleć ,że to taka super technologia i tylko takie należy kupować :). A seria cyber u tyroli to akurat protoplasta wiązań race z lini ff i fx (np. ff 17). Dla mnie EOT.
nie pozdrawiam nie rozumiem dlaczego mnie nie pozdrawiasz: w mojej wiad nie jest zawarte nic co bylo by napisane przeciwko tobie.............. wiec nie wiem o co chodzi.
nie wiem tez co to EOT
EOT to koniec dyskusji
i tak proponuje zrobić:)
EOT to koniec dyskusji
i tak proponuje zrobić:) mysle ze masz racje: dyskusja za bardzo zboczyla z tematu: ale: jezeli mozesz jak to EOT tlumaczy sie jako koniec dyskusji: to z innego jezyka???:)
EOT - End Of Topic , z angielskiego Koniec Tematu.
EOT - End Of Topic , z angielskiego Koniec Tematu. teraz to oczywiste, thanks:)
natomiast porownywanie starszych wiazan do lysych oppon ???to wlasnie jest przesada
Ależ ja nie porównywałam, bo się na tym nie znam. Pisząc: "To pewnie tak, jak gdyb włożyć zużyte opony do nowego auta" wyraziłam przypuszczenie a to zupełnie co innego. :)