ďťż

Włochy - Madonna di Campiglio

Katalog wyszukanych fraz

Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowości rapidshare download.

Włochy - Madonna di Campiglio
Madonna di Campiglio leży na wysokości 1550 m n.p.m. w Val Rendena u stóp Cima Brenta 3150 m n.p.m. i jest perłą Dolomitów Brenta. Madonna to jedna z TOP stacji we włoskich Alpach. Jest tu wszystko, co potrzebne jest narciarzom o różnym stopniu zaawansowania. W pobliskim Pinzolo znajduje się nieduży ośrodek narciarski połączony w sezonie z Madonną bezpłatnym skibusem. Natomiast główną atrakcją jest pucharowa trasa zjazdowa FIS o nazwie "3-Tre". Snowpark dla amatorów snowboardu z halfpipe i trasą do slalomu równoległego. Możliwość jazdy poza trasami z przewodnikiem. Madonna w systemie Skirama Dolomiti, połączona jest z trasami i wyciągami w Marillevie i Folgaridzie (Val di Sole).
[SIZE=1][B]Strona ośrodka:http://www.campiglio.it

Położenie

PLAN MIASTA:http://www.campiglio.it/stradario/index.html
Dojazd
Turyści z południowej i wschodniej Polski powinni przekroczyć granicę w Cieszynie i dalej kierować się drogą nr 48 (E 462) przez Frydek-Mistek i Hranice w stronę Ołomuńca, stamtąd dwupasmową drogą ekspresową R46 , a potem autostradą D1 (E 462) dalej na południe w kierunku Brna - tu skręcamy na południe ma drogę nr 52 (E 461) do przejścia granicznego z Austrią w Mikulovie. Stąd drogą nr 7 docieramy do Wiednia - tu kierujemy się w kierunku Linzu, początkowo przez miasto, a dalej autostradą A1, przez Linz docieramy do Salzburga. Tu przekraczamy granicę niemiecką i autostradą nr 8 kierujemy się w kierunku Monachium, a pobliżu Rosenheim (Dreieck Inntal) skręcamy w lewo na autostradą nr 93, po czym wracamy na terytorium Austrii i docieramy do Innsbrucka. Tu skręcamy w lewo na autostradę A 13 w kierunku Bozen i Werony. Przejeżdżamy przez niską Przełęcz Brenner (tunel) na południową stronę Alp i wjeżdżamy do Włoch. Mijamy Bolzano i na zjeździe Mezzocorona skręcamy w prawo na drogę nr 43. Jedziemy nią do Cles, skręcamy w lewo na drogę nr 42 i dojeżdżamy do miejscowości Dimaro. Tu skręcamy w lewo i serpentynami podjeżdżamy na przełęcz, a z niej zjeżdżamy wprost do Madonna di Campiglio.

Turyści z centralnej i zachodniej Polski powinni kierować się do przejścia granicznego w Kudowej lub Jakuszycach, skąd należy dotrzeć do Pragi (z Kudowej droga nr 33 (E 67) do Hradca Kralovej, a stąd drogą nr 11, a potem autostradą D11 do Pragi, z Jakuszyc drogą nr 10 (E 65) przez Mladą Boleslav do Pragi). Stąd kierujemy się na autostradę nr D5 w kierunku Pilzna, a dalej do przejścia granicznego z Niemcami w Rozvadovie. Za przejściem kończy się na razie autostrada - po 10 km jazdy drogą nr 14 docieramy do autostrady nr 93 i nią w lewo, w kierunku Monachium. Docieramy do obwodnicy Monachium (autostrada 99) - nią w lewo i potem na autostradę nr 8 w kierunku Salzburga. Przed Rosenheim dojeżdżamy do węzła Dreieck Inntal i skręcamy w prawo, na autostradę 93 w kierunku Innsbrucka.

Odległości od przejść granicznych do Madonna di Campiglio: z Cieszyna - ok. 1002 km, z Kudowej - ok. 903 km, z Jakuszyc - ok. 888 km.

ROZKłAD JAZDY SKIBUSU: http://www.campiglio.it/skibus/
Parkingi
Parkingi zapełniają się dość szybko (9-10), lokalizację najłatwiej sprawdzić na planie miasta, zwykle położone blisko stacji narciarskich.
(Ilość miejsc, cena, odległość od stoku)

Miejscowości
W sąsiedztwie Madonny położony mniejszy ośrodek narciarski Pinzolo ( mniej tras, ale warte zobaczenia). W drugą stronę ośrodek Folgarida (połączony z Marilevą) dostępny także na nartach.

Noclegi
APARTAMENTY : LOKALIZACJA Z PLANEM MIASTA http://www.campiglio.it/appartamenti/
Trasy
SPIS TRAS, aKTUALNA SYTUACJA:http://www.campiglio.com/skireport/
MAPY INTERAKTYWNE:http://www.campiglio.it/funivie/

Ceny
Będąc w Val di Sole warto kupić karnet SKIRAMA , który pozwala na zwiedzenie wszystkich ośrodków doliny.W zależności od miejsca zakupu mamy możliwość jazdy w dowolnej ilości w tym ośrodku i po jednym razie w innych (np. Madonna, PinzoloX1, Folgarida-Marilevax1, Tonnale- Ponte di Legnox1) .
http://www.campiglio.it/skipass/
Kamera online
http://www.campiglio.it/webcam/
Aktualne warunki
(link do strony z aktualnymi warunkami)

Serwis narciarski
(czy jest/są serwisy narciarskie, + można coś więcej ceny, godziny itp)

Instruktorzy / Opieka nad dziećmi
http://www.campiglio.it/scuolesci/
Wyżywienie
(gdzie można zjeść, jakie jedzenie, jakie ceny)

Galeria zdjęć
http://www.galerianarciarska.net/ima...nna/index.html


czy w Madonnie jest coś specjalnie dla najmłodszych, aby mogli cieszyć się jazdą na nartach. mam na myśli jakieś przedszkola, place z taśmami, postaci z bajek itp. A jeśli tak lub nie to gdzie tego szukać w tej okolicy?
pozdrawiam
Czy ktoś z państwa był w samym DIMARO ? A może zna hotel San Kamillo ?
Z góry dziękuje za informacje :)

R.
Jeśli chodzi o SANCAMILLO to byłem -co byś chciał wiedzieć -Basen jest ale czynny tylko był do 18 .


Jeżeli lubisz styl późnego "Gierka" to będziesz zadowolony.Woda w basenie dla morsów.
hmm… co mnie interesuje ?? przede wszystkim warunki narciarskie; czy musze codziennie dojeżdżać do Madonny, czy stokami są ze sobą połączone wyciągami itd. chciałbym tez wiedzieć, czy oferowane posiłki są wystarczające na tyle, aby nie było konieczności ‘dojadania’ na mieście… i jeszcze coś o warunkach pogodowych w marcu. jeśli chodzi o zakwaterowanie nie oczekuje ****, ale *** byłyby wskazane (nie wybieram się do pustelni, ale na zasłużony urlop…).

pozdr.

r.
Małe miasteczko -moim zdaniem dobra baza wypadowa na narty-
nie pojezdisz wychodząc z Hotelu trzeba dojechać ok 4-5 km skibusem lub autkiem na Marivelle i Folgaride . W gogle wystarczy wpisać Dimaro i wszystko bedziesz wiedział i hotel San Camillo też sie wyświetli
Parę fotek z Dimaro 1 to basen hotelowy.
KajuJ, dziękuję Ci BARDZO !

Pozdr.

Ryki
Witam!
Zastanawiam się ze znajomymi nad ofertą w MAdonnie freeski. Wyjazd jest od 27.03 i pytanie czy warto jest jechać w takim późnym terminie? Chodzi mi przede wszystkim o warunki narciarskie, czyli czy da się pojeździć jeszcze czy warunki odbiegaja znacznie od tych w sezonie. No i oczywiście pogoda.

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam!
Witam,

Kolezanka byla wlasnie na free ski przelom marca/kwietnia 2-3 lata temu, snieg mokry lub brak , troche za nisko tam na kwietniowe jezdzenie. Co nie zmienia faktu iz jest to moj ulubiony region narciarski (luty - polowa marca). Na koniec marca i kwiecien polecam Cervinie-Zermatt.
Ja jeżdzę tam od 5 lat i nigdy nie zabrakło śniegu.faktem jest ,ze z powodu słońca i zmasowanego ataku Polaków stoki nadają się do jazdy do ok.13-14.Atmosfera jest bardzo fajna.Pamiętać trzeba o kremach przeciwoparzeniowych.
witam.
wybieram się na koniec marca na tydzień do Marilleve 1400 i mam pytanie :
jaki karnet najlepiej wykupić?? podstawowy na samą Marillevę i 2 dni w Madonnie czy lepiej wyższy karnet na Marillevę, Madonnę i lodowiec??
Zaznaczę, że jedzie grupa o dość zróżnicowanym zaawansowaniu w jeździe. I jak wygląda kwestia komunikacji między Marillevą a Madonną? można dojechać wyciągami czy busikami o których ktoś wyżej wspominał? Ile czasu zajmie takie przemieszczenie się??
z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam

witam.
wybieram się na koniec marca na tydzień do Marilleve 1400 i mam pytanie :
jaki karnet najlepiej wykupić?? podstawowy na samą Marillevę i 2 dni w Madonnie czy lepiej wyższy karnet na Marillevę, Madonnę i lodowiec??
Zaznaczę, że jedzie grupa o dość zróżnicowanym zaawansowaniu w jeździe. I jak wygląda kwestia komunikacji między Marillevą a Madonną? można dojechać wyciągami czy busikami o których ktoś wyżej wspominał? Ile czasu zajmie takie przemieszczenie się??
z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam
Jeżeli zamierzacie jeździc grupa cłay czas a w grupie słabsi narciarze to węźdcie karnet podstawowy.
Marilleva Madonna oczywiście na nartach a ile czasu no to zalezy kto jedzie.
Pozdrawiam
Sorrki ale moim zdaniem Madonna jest troszkę przereklamowana.. byłem
Jednak Fiemme i Fassa.. I Sella..
Albo San Martino...
Aczkolwiek...
Trasy na Martino wspaniałe choć południowe...
ale stuktura.. nieco archaiczna..
ale jest miejsce widokowe
robi wrażenie..
pozdrawiam
Paweł

Ja jeżdzę tam od 5 lat i nigdy nie zabrakło śniegu.faktem jest ,ze z powodu słońca i zmasowanego ataku Polaków stoki nadają się do jazdy do ok.13-14.Atmosfera jest bardzo fajna.Pamiętać trzeba o kremach przeciwoparzeniowych.
Potwierdzam, krem z duuuzym filtrem to mus. Bylem juz 3 razy w val di sole, i raz tylko byl maly problem ze sniegiem (sztuczny i ok. 5% tras pozamykanych). W tym roku sloneczko sie niestety pogniewalo bo pierwszy tydzien marca bylo pochmurno i obficie padalo, pierwszy raz wrocilem bez opalenizny :/
W przyszlym sezonie zalicze najprawdopodobniej free ski w grudniu (Folgarida) a na glowny wyjazd szukam innego rejonu we Wloszech ...

Potwierdzam, krem z duuuzym filtrem to mus. Bylem juz 3 razy w val di sole, i raz tylko byl maly problem ze sniegiem (sztuczny i ok. 5% tras pozamykanych). W tym roku sloneczko sie niestety pogniewalo bo pierwszy tydzien marca bylo pochmurno i obficie padalo, pierwszy raz wrocilem bez opalenizny :/
W przyszlym sezonie zalicze najprawdopodobniej free ski w grudniu (Folgarida) a na glowny wyjazd szukam innego rejonu we Wloszech ...
Jak najbardziej krem z filtrem. Byłem tam po raz pierwszy i tydzień temu wróciłem z czerwonym nosem. Nauczka na przyszłość. Warynki doskonałe. Ratraki jezdziły nie tylko po trasach ale nawet pod krzesełkami po dochodziło do 3 m śniegu. Trochę za drogie piwo, na Monte Vigo 5 Euro za 0.5 l. Pozdrawiam. Ryszard
Byłem na przełomie marca i kwietnia 09 na free ski, zakwaterowany byłem w Dimaro. Śniegu było na prawdę dużo, jednak szybko ubywało (pomimo obfitych opadów pierwszego dnia jeżdżenia). Przez półtora dnia jeżdżenia padał deszcz, pozostałe 3,5 dnia słoneczne. Wszystkie trasy były otwarte, jednak około 13-14 na bardziej uczęszczanych trasach (zwłaszcza na trasach prowadzących z Folgaridy do Madonny) pojawiały się potężne muldy. Na czarnej trasie prowadzącej z Monte Vigo do Madonny na ostatniej - najstromszej ściance brakowało już śniegu (wystawala miejscami trawa).
Z Dimaro codziennie udawał się skibus do Tonale. W Tonale Wszystkie trasy też były czynne, jednak w Ponte di Legno śnieg był ciężki, mokry. Miejscem, które bezsprzecznie najbardziej mi się podobało był lodowiec...Jazda w grubym puchu, gdzie po wywrotce próbując wstac kijek (1,25 m z tego co pamietam) zapadał się po samą rączkę uniemożliwiając podparcie się na nim przy podnoszeniu się. Niestety potężna mgła mocno ograniczająca (nie skłamię jak powiem że do 15m) widocznośc nie pozwalała chociażby na malutkie oddalenie się od orczyka... Z kolei w słoneczne dni koło 10-11 można było pomarzyc o własnej lini.
Na stoku tyle Polaków, że podjeżdżając do kogoś po widowiskowej glebie odrazu pytałem się po Polsku, czy nic się nie stało ;). Ceny wysokie, jednakże nie mam porównania z innymi Włoskimi/Austriackimi/Szwajcarskimi kurortami.

Jak ktoś ma jakieś pytania to na pisac na priv, chetnie odpowiem ;)
Wybieram sie w 'wysokim sezonie' 13/02-20/02/2010 w ten rejon. Czy pomysł z noclegiem w dolinie np. Dimaro lub Commezadura (bede samochodem) jest sensowny? Chodzi mi o ew. kolejki do kolejki by wyjechac na 'poziom 1400' i dalej. Może ktoś był w tych terminach i wie jak tam jest?
Pozdrawiam
ja byłem i to jest sensowny pomysł, nie ma problemu z dostaniem sie na górę (czasem może max 10 min na dole kolejki). w Dimaro jest taniej i tyle. ale trzeba dojeżdzac, a z commeazdury jest wagonik od razu na górę
Dużo lepszy pomysł niż np. Marilleva 1400, gdzie bez łańcuchów jest problem z wjazdem. A w Commezzadurze masz gondolkę bezpośrednio wwożącą na Monte Vigo czyli serce regionu Folgarida-Marilleva, a stamtąd to już rzut beretem na Madonnę ;)

Dojazd do tych miejscowości, uwzględniając także Mezzanę, nie stanowi żadnego problemu. Dużo łatwiej tam dojechać niż np. do Karpacza gdy spadnie śnieg.

Bardziej uważaj i nie pędź za bardzo na przełęczy Brennero, to tam pogoda potrafi być paskudna... :(
Bardzo proszę o podanie mi jakiś nazw hotelików bądź też apartamentów w miejscowościach o których piszecie (Dimaro lub Commezadura), ponieważ chciałabym znaleźć coś sensownego i niedrogiego. Będe wdzięczna za odpowiedź.
Córcia moja śmiga do Madonna w sobotę......może ktoś by tam zyrknął trochę żeby jakiś Makaron się do niej nie przyplątał........:D
hej!
Wybieram się za tydzień do Madonny. Mam pytanie, opłaca się brać superskirama czy skirama wystarczy? Będę tam tydzień więc warto się zastanowić. Czytałem, że skirama to tylko 90km tras a superskirama o niebo więcej. Natomiast czy dokładanie kilkudziesięciu euro opłaci mi się i zwiedzę [z zadowoleniem] wszystkie stoki które mogę za superskiramę, czy będzie to wyrzucone euro w błoto? nie chciałbym na "chamca" wszystkiego objeżdzać na superskiramie, więc wolę spytać tutaj.

pozdrawiam!

Hej!
W związku z faktem, że temat z działu "katalog ośrodków narciarskich" jest troszeczkę rzadko przeglądany pozwolę sobie zadać pytanie tutaj.

Za tydzień wybieram się z rodziną właśnie do w/w Madonna di Campiglio, na 6 dni. Interesuje mnie użyteczność karnetu "Super ski rama". Mogę objeżdżać na nim połowę Dolomitów i tak dalej. Ale nasuwa się pytanie czy warto płacić kilkadziesiąt Euro więcej niż koszt standardowej "Ski ramy"?. Nigdy nie byłem w tamtych rejonach więc wolę zapytać. Nie zależy mi na objeżdżaniu każdego stoku na "super ski ramie" na chamca. Podsumowując: wyjeżdżę wszystko na "super ski ramie" czy lepiej kupić tą zwykłą? :confused:

Pozdrawiam, całuski

--
rahvok
Nie przesadzaj z ta polowa Dolomitow ;) 380 km to wielkosc duzego osrodka np. we Francji. Gdyby to bylo w jednym osrodku to dalo by sie przejechac calosc w 6 dni (oczywiscie w zaleznosci od umiejetnosci). Tu jest problem, ze 380 km podzielone jest na osiem osrodkow wiec w praktyce nie da sie jezdzic wszedzie w 6 dni, a poza tym 1 dzien na sama Madonna di Campiglio to tez za malo. Ja bym mimo wszystko wydal te kilka euro wiecej na Super Ski Rama.
2 dni temu wróciłem stamtąd.
Na Madonnę, Folgaridę i Marileva - to wszystko jest w jednym miejscu wystarczy Ski Rama za 176 euro

Jest gdzie pojeździc, bo sama Madonna nie powinna się znudzic nawet przez 3 dni a możesz nawet pojechac do Tonnale z Ponte di legno i na ten sam karnet jeżdzić.
W Madonnie jest rewelacyjnie a czarna traska " 3 Tre" daje dużo emocji. po za tym w połowie stoku jest rewelacyjna knajpka z dj i muzyką na dworze serwująca doskonałe bombardinio.
powodzenia
Serdecznie dziękuję za tak szybkie odpowiedzi, każda dla mnie jest cenna.
@zechar: przez 6 dni będę mógł szusować po tych 3 ośrodkach bez jakichkolwiek dopłat? rewelacja. Przez 6 dni intensywnej jazdy mówisz na "skiramie" nie znudzę się?

ps: są tam płatne slalomy z pomiarem czasu?

@kefas123: obydwa nazywają się skirama? w przypadku tego pierwszego mogę jeździć bez ograniczeń w ośrodku gdzie kupiłem i w innych które pod mój karnet podlegają?
Przeczytałem wszystko n/t skipassu na skirama.it. Mam totalny chaos- napisano tam, że po wykupieniu skiramy muszę dokupić skipass na np. 2 inne stacje, bo zapewniona jest tylko ta w której zakupię karnet. Dziwna sprawa, albo brak mi kompetencji :(
Pamiętaj o tym że są dwa rodzaje skipassu skirama
- jeden: wielokrotnie możesz wjeżdżać w inne ośrodki
- drugi: wielokrotnie możesz jeździć po ośrodku w którym kupiłeś karnet, i
raz do każdego innego

(przynajmniej tak było dwa lata temu)
Zdecydowanie bierz SuperSkirama - koszt 6-dniowego skipassu - 218 euro

Skirama (Folgarida-Marilleva) - 168 euro

Chyba że weźmiesz skipassy łączone:

5 dni F-M + 1 dzień M. di Camp. - 188 euro
4 dni F-M + 2 dni M. di Camp. - 203 euro

pozdrawiam
Właśnie 2 dni temu stamtąd wróciłęm
Miałem superskiramę - bez ograniczeń w całym ośrodku z pejo, paganellą, tonale...
Wnioski?
Passo Tonale jest przereklamowane. Nieciekawe trasy, kupa ludzi zwłaszcza dzieci. czarna z preseny fajna, ale łatwa (wbrew literaturze)
Paganella - świetna - ale ZAMULDZONA i nieratrakowana.
Folgarida - za duzo ludzi, trasy rano w cieniu..
Madonna - niby świetna, ale
a.za duzo ludzi
b.za duże odległości - trzeba często uzywac kijków :-)
c.za dużo łatwych tras. 3tre i diretissima to za mało

No i na koniec - PINZOLO.
Sam miód. Świetny, nieodkryty ośrodek, genialnie przygotowany (nie ma jednej muldki), trudne czerwone trasy - jest tam naprawdę 2 dni swietnej jazdy!!!

pytaj
al

Pamiętaj o tym że są dwa rodzaje skipassu skirama
- jeden: wielokrotnie możesz wjeżdżać w inne ośrodki
- drugi: wielokrotnie możesz jeździć po ośrodku w którym kupiłeś karnet, i
raz do każdego innego

(przynajmniej tak było dwa lata temu)
lub dwa dni do kazdego innego bo taka opcja też jest
Witam

Dwa tygodnie temu wróciłem z Madonny .Moje skromne zdanie : dwa razy w roku wyjeżdzam na narty - pierwszy Włochy , drugi Austria . Po pierwszym razie na zwykłym skipassie mam dość przez miesiąc.Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia samej jazdy na stoku. Wybór należy do Ciebie ale popieram zdanie poprzedników - zwyklak w zupełności wystarcza.
Pozdrawiam
Krótkie wrażenie po powrocie (13-20/02)
Nigdy więcej w tym terminie do dużego , modnego ośrodka.... KATASTROFA!
Tysiące ludzi na każdej trasie (łacznie z czarnymi z Direttissimą na czele) , kolejki jak w Białce w warszawskie ferie, opłaty za parkingi(!), przygotowanie tras 'na odwal', juz o9tej muldy po kolana. LUbie szybka jazde miedzy muldami ale w takim ścisku to średnio mozliwe...

O poza tym było całkiem fajnie.. ;) 6 dni fajnej jazdy, wspaniałych widoków, i śniegu po uszy....;)

Coż...wszystko trzeba zaliczyć ....
ja jestem zadowolony z pobytu w mdc - wprawdzie lewa strona nudna ale prawa bardzo fajna, jeździłem też folgarida marilewa.

Co do tras tylko jeden dzień była kicha - w nocy spadło dużo śniegu.

Kolejek nie spotkałem, ale trzeba wiedzieć gdzie jeździć, bo faktycznie przy niektórych trasach są kolejki.

poniżej parę fotek z mdc
Właśnie wróciłem z rejonów Madonny, i muszę się przyznać, że jestem usatysfakcjonowany. Dobre stoki, bardzo miła obsługa -czy to w knajpie, czy na stoku czy na parkingu.
Co do ośrodków:
TONALE: super i jeszcze raz super!, trasy godne polecenia. Dużo śniegu, dobrze zrobione trasy, wygodne wyciągi (stosunkowo dużo ludzi).
PONTE DI LEGNO: trasy bardzo dobrze przygotowane, łatwe, dużo ludzi
MADONNA DI CAMPIGLIO: trasy w miarę dobrze przygotowane, dużo ludzi, stoki ciekawe.
FOLGARDIA & MARILLEVA: Multum ludzi, pełno muld, stoki ciekawe, wygodne wyciągi i połączenia.

Generalnie nie ma na co narzekać, bo jak wiadomo jest to wysoki sezon-> dużo ludzi-> dużo narciarzy na stokach-> dużo muld i lodu.
Co do kwestii Skirama czy Superskirama: zdecydowanie ta druga. Większe koszty [znacznie], lecz mamy możliwośc podróżowania po ośrodkach, nie martwimy się, że gdzieś nie wjedziemy itd. W razie zbyt dużego zaludnienia jednego ośrodka możemy przenieść się gdzie indziej [oczywista kwestia], więc moim zdaniem jechać w tamte regiony i nie sprawdzić wszystkich ośrodków to grzech :)
Jakie są teraz warunki śniegowe, czy odwilż już dotarła do Val di Sole?

Pytam się bo za dwa tygodnie właśnie tam jedziemy na narty i niepokoję się o stan nartostrad.
co do zatłoczenia stoków - ja byłem tam w terminie 6-13.02.2010r.
Kolejki do wyciągów tylko na najbardziej uczęszczanych trasach. Jak się pojedzie na skrajne trasy to są pustki. Na lodowcu w tonale może z 10 osób.
Wydaje mi się, że zatłoczone są tylko te główne "środkowe" trasy, tłok faktycznie był na Passo Groste w mdc , ale wystarczyło podjechac w rejon Monta Spinale i puściutko. TO samo w marilewie-folgradzie - stosunkowo dużo narciarzy na trasie Panciana ale na Mastelinie pusto.
TO samo jeszcze w mdc - trasa 2 i 3 3-tree pusto !!!

Generalnie przy największym tłoku stałem w kolejce do kolejki max 5 min. i było to może z pięć razy.

Jakie są teraz warunki śniegowe, czy odwilż już dotarła do Val di Sole?

Pytam się bo za dwa tygodnie właśnie tam jedziemy na narty i niepokoję się o stan nartostrad.
Nie sądzę, że do tego czasu może tam stopnieć śnieg do tego stopnia, że nie będzie się dało jeździć na którejś z tras. Spokojnie też możesz jechać do Passo di Tonale gdzie śnieg jest cały rok.
Dodam też, że jak wyjeżdzałem to dzień przed była niezła śnieżyca i tego śniegu nawaliło, że hej, więc głowa do góry :))

co do zatłoczenia stoków - ja byłem tam w terminie 6-13.02.2010r.
.
No, bo myslałem, że jestem przewrażliwiony. ;)
Byłem tydzień poźniej i zapewne stąd te róznice w ocenie ilości narciarzy i kolejek. Zaczęło sie juz od zjazdu z autostrady, gdzie do bramek stało sie 1,5 godziny.... Nie znam przyczyny (może jakieś włoskie ferie, karnawał i czy cós) ale skutek był taki, że obłożenie tras, łacznie ze Spinale, Folgarida Nera, i skrajnymi po stronie 3Tre przypominało Kotelnice....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • docucrime.xlx.pl