Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Gdy dostałem zaproszenie na przedpremierowy pokaz zamknięty wyczekiwanego przeze mnie filmu tego roku pt. "Alicja w Krainie Czarów" nie spodziewałem się, że będąc w kinie 20 minut przed seansem jedynymi wolnymi miejscami będą te w 2 rzędzie.
Pokaz odbył się w kinie Cinema City Bemowo w Warszawie. Po nie najlepszych wrażeniach z oglądania "Avatara" w 3D byłem bardzo sceptycznie nastawiony do seansu w technice trójwymiarowej. Jednak muszę z zadowoleniem przyznać, że moje obawy były na wyrost. W "Alicji" - pomimo koszmarnie przeszkadzającego efektu "strobo" i rozmazania/rozjechania obrazów ("trójwidoki", które są dla mnie zmorą w 3D, przy mojej wadzie wzroku) przy szybkich scenach - 3D wyglądało bardzo ładnie. Największe wrażenie zrobił na mnie Kot z Cheshire - jego płynne ruchy udowodniły, że mimo wszystko de się coś z tej technologii wycisnąć.
O fabule rozpisywać się nie będę, choć kusi mnie bardzo, bo "Przygody Alicji w Krainie Czarów" (czy właściwie "w Krainie Dziwów") to jedna z moich ulubionych książek - wbrew pozorom bardzo daleka od bajki dla dzieci. Tim Burton, jeden z moich ulubionych (znów, co za połączenie!) reżyserów stanął na wysokości zadania, a pomysł na scenariusz jest moim zdaniem doskonałym rozwiązaniem.
Dobra informacja jest taka, że film ma mieć premierę na Blu-ray już za 3 miesiące i - w przeciwieństwie do "Avatara" - jest sam w sobie wart obejrzenia. Nawet nie w 3D. A... i ostatnia rzecz - mimo, że głos np. Katarzyny Figury pasuje dobrze do postaci Czerwonej Królowej, to unikajcie wersji dubbingowanej.
wróciłem z kina,jestem bardzo zadowolony
Avatar 3D wprowadził mnie w błogi stan,myślałem,że to szczyty możliwości tego systemu,jak bardzo się myliłem,okazało się po seansie kinowym z Alicją 3D,miazga !!!
przepiękne efekty,cudowne kolory,3D pełną gębą !!!
Tim Barton,Johnny Depp,Helena Bonham Carter,staneli na wysokości zadania,cudownie,POLECAM wszystkim HD maniakom !!!
Podpisuje się pod tym, był to mój pierwszy film 3D i na pewno nie ostatni, świetna sprawa.
Fajnie Dziś wieczorkiem wybieram się na seans
Ja jutro, bedzie fajna zabawa
Pozdro
Dla tego filmu przychodzi mi na myśl wymiana TV specjalnie pod 3D. Cały film siedziałem jak dziecko i podniecałem się wszystkim co na ekranie. Super klimat, bardzo dużo efektów 3D (to jest pokaz 3D a nie niby 3D a mało fajnych efektów pod to dedykowanych). A byłem na zwykłej sali w Promenadzie. Imax musi wymiatać. Albo Złote Tarasy. Polecam! To jest właśnie to. Brak nachalnych reklam i super niespodzianka chociaż o filmie od dawna się już mówiło...
A ja już po seansie. Faktycznie fajny film ... tyle mogę się domyślić.
Ale ... jasność projektora we wrocławskiej "Koronie" (sala nr 9) była tragiczna !!!!!!
Nie jestem kłótliwym człowiekiem ale naprawdę miałem ochotę pójść po seansie i nawtykać im ile wlezie!
Nawet bez okularów (ściągnąłem parę razy dla testu) było ciemno i niewyraźnie.
Ostrość (wersja cyfrowa) dobra, jednak mała ilość światła zabiła cały efekt 3D.
Co śmieszniejsze to były chyba ostatnie chwile lampy ... obraz czasem aż przygasał. Takie migotanie.
Jestem strasznie rozżalony. Chyba podaruję sobie w przyszłości to kino
To już trzeci film 3D w tym kinie. Każdy kolejny był coraz gorszy.
3D pokazuje, że kina mają ogromne problemy i nie mają $ na wymianę sprzętu. U mnie też było bez rewelacji. Ciemnooooo
dlatego ja wybieram się na Alicję do IMAXA, nie ma kompromisów...
zdam relację po projekcji, chociaż pamiętam, że Opowieść Wigilijna i Beowulf w Imaxie były rewelacyjne
Ok to ja napisze o swoich wrażeniach z wczorajszej wizyty w IMAX 3D w Londynie - Waterloo. Największy ekran kinowy na świecie , nagłośnienie 12000 W.
Koparka mi opadła juz po wstępnych reklamach. Nie spodziwałem sie tak rewelacyjnie czystego obrazu !! , normalnie HD w trójwymiarze. Żadnych smużek, zniekształceń itd. Obraz łza. To spowodowało że człowiek staję sie uczestnikiem akcji, stoi pomiedzy postaciami na filmie. Niesamowite !! Ostatnim filmem w 3D był Avatar, który oglądałem w Gdańsku ale to w ogóle nie ma co porównywać . Miazga !! Nic dziwnego że prawie na kilka tygodni do przodu wszystkie bilety wyprzedane. Gdyby ktoś przypadkiem był w Londynie polecam zajrzeć na Waterloo . Bilety 16 funtów także nie jest tak źle.
Ja byłem na Alicji z synkiem, w zeszły weekend w IMAXie w W-wie.
Niestety, na mnie nie ten film wielkiego wrażenia nie wywarł.
Ale dzieciom chyba przypada do gustu, Np. mojej córce (10 lat) bardzo się Alicja podobała.
Tak w ogóle to najnowsza Alicja nie była kręcona w 3D. Sekwencje live action zrealizowano klasycznymi kamerami 35mm.
Całość została potem przekonwertowana do 3D (w podobnej technice jaką Lucas robi/zrobił już swoje Gwiezdne Wojny). Oczywiście w ujęciach, gdzie są wygenerowane w komputerze postaci czy jakieś efekty to wrażenie trójwymiarowości jest większe (bo można było w postprodukcji bardziej "mieszać" planami).
Ale oczywiście nie technika realizacyjna spowodowała, że ten film nie wzbudził we mnie specjalnych emocji.
Sama nić fabularna jakoś mnie nie zakręciła. Przez sporą część filmu nie było za bardzo ani śmiesznie, ani strasznie, ani za bardzo dziwnie (czego zawsze spodziewam się po Burtonie).
Doceniam jednak kunszt inscenizacyjny i wyobraźnię tego reżysera.