Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam,
Jestem nowym użytkownikiem tego forum i chciałbym pozdrowić wszystkich bardzo serdecznie!
Potrzebuję w miarę szybkiej odpowiedzi, ponieważ znajduję się za granicą naszego pięknego kraju i przymierzam się do zakupu konsoli Sony PlayStation 3, do której w jednej z ofert są dodawane m.i. gratis 2 filmy - James Bond 007 - Casino Royale oraz Black Hawk Down.
Za kilka dni wracam do Polski i wtedy będę miał możliwość przeglądu w pełni "naszego" forum i uczestnictwa w sondach, dyskusjach oraz pełnej konfiguracji konta i napisania paru rzeczy o sobie, przywitania się itp. itd..
Na forum doczytałem się w swoim czasie o wpadce Sony, którą jest niezmienny, stary format MPEG2, który jest już przestarzały w porównaniu z AVC, którym może się pochwalić HD DVD.
Blu-ray w ten sposób stracił przewagę nad HD DVD, gdyż w swojej większej pojemności 25GB z gwarancją lepszej jakości, po prostu nie wyrabia się w MPEG2.
Muszę zaznaczyć, że te informacje były aktualne mniej więcej pół roku temu.
Sony po jakimś czasie zapowiedziało wydania w wersji 50GB już w formacie AVC z wszelkimi dodatkami.
Nie wiem jak te wszystkie informacje mają się do dzisiejszego stanu rynku filmów Blu-ray, więc chciałbym się upewnić w kwestii tych wydań.
Jak i po czym można rozpoznać, czy wydanie filmu jest wersją 50GB, z wszystkimi dodatkami i z jakością obrazu i dźwięku, którą Sony tak promowało od samego początku i zapewniało, że jest najbardziej efektowna na rynku i zdecydowanie lepsza od HD DVD?
Sprawdzałem w internecie i sklepach wszelkie opisy danych tytułów, ale niczego się nie dowiedziałem.
Może tych wydań w formacie MPEG2 już nie ma i zastąpił je format AVC?
Wybaczcie mi, przestałem śledzić rynek HD jakiś czas po wszelkich pierwszych premierach z tej branży, gdyż chciałem zaczekać aż to wszystko nieco ostygnie i nabierze pewniejszych faktów i stąd ta luka w informacjach.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Ethan
Na forum doczytałem się w swoim czasie o wpadce Sony, którą jest niezmienny, stary format MPEG2, który jest już przestarzały w porównaniu z AVC, którym może się pochwalić HD DVD. Blu-ray w ten sposób stracił przewagę nad HD DVD, gdyż w swojej większej pojemności 25GB z gwarancją lepszej jakości, po prostu nie wyrabia się w MPEG2. Muszę zaznaczyć, że te informacje były aktualne mniej więcej pół roku temu
Wybaczcie mi, przestałem śledzić rynek HD jakiś czas po wszelkich pierwszych premierach z tej branży, gdyż chciałem zaczekać aż to wszystko nieco ostygnie i nabierze pewniejszych faktów i stąd ta luka w informacjach
Typowy stereotyp. Istnieją wydania w MPEG-2 o znakomitej jakości obrazu np. Kingdom of Heaven.
BTW na HD-DVD wydania są w VC-1 a nie w AVC.
MPEG-2 jest dobrym kodekiem tyle, że materiał zajmuje więcej miejsca niż VC-1 lub AVC. No chyba że ktoś na siłę pakuje do pojemności nośnika.
Pozdrawiam
Faktycznie na HDDVD więcej jest filmów w VC-1 niż tych w AVC(H264) ale te ostatnie także są wydawane, po tym co jest dostępne oceniam to tak mniej więcej 20:1
Jest tez kilka filmów w na HDDVD w mpeg2.
Blu-ray także korzysta ze WSZYSTKICH formatów ale tych w mpeg2 i AVC jest najwięcej.
W mpeg2 na BD wychodzi najwięcej bajek i japońskich anime, widocznie w takich zastosowaniach ten kodek sprawdza się najlepiej.
Podejrzewam także że te filmy które wyszły na BD w mpeg2, szczególnie te spektakularne pozycje jak : Kingdom of Heaven, Black Hawk Down, Eragon były wydawane w pośpiechu tylko po to by stawić czoła konkurencji. A że widocznie authoring w innym kodeku był kłopotliwy i czasochłonny to studia poszły na łatwiznę wydając filmy w mpeg2, niejednokrotnie nie tracąc nic na tym.
Niektóre pozycje z obozu BD są ponownie wydawane z użyciem nowszego kodeka tak jak 5th Element, jeśli coś wcześniej poszło nie tak przy masteringu materiału.
BTW na HD-DVD wydania są w VC-1 a nie w AVC.
Z tego, co wiem i z postu mojego przedmówcy, filmy HD DVD są również w AVC, wcześniej jednak nie wiedziałem o VC-1 na Blu-ray i o tym, że HD DVD bywają również w formatach MPEG2.
Najrozsądniej byłoby wydawanie filmów w jednym formacie, który będzie urozmaicał każdy film, a nie tylko "większość".
Niektóre pozycje z obozu BD są ponownie wydawane z użyciem nowszego kodeka tak jak 5th Element, jeśli coś wcześniej poszło nie tak przy masteringu materiału.
Niestety, ten rynek filmów jest na tyle świeży, że przed każdym zakupem filmu trzeba się w jakiś sposób upewnić/dowiedzieć w jakim formacie jest to wydanie, ponieważ w domu może nas czekać niemiła niespodzianka.
MPEG-2 jest dobrym kodekiem tyle, że materiał zajmuje więcej miejsca niż VC-1 lub AVC. No chyba że ktoś na siłę pakuje do pojemności nośnika.
Racja, dlatego pytam - po czym można rozpoznać w jakim formacie jest dany tytuł Blu-ray?
Trzeba je najpierw kupić, żeby sprawdzić?
Jak i po czym można rozpoznać czy wydanie filmu jest wersją 50GB, z wszystkimi dodatkami i z jakością obrazu i dźwięku, którą Sony tak promowało od samego początku i zapewniało, że jest najbardziej efektowna na rynku i zdecydowanie lepsza od HD DVD? Sprawdzałem w internecie i sklepach wszelkie opisy danych tytułów, ale niczego się nie dowiedziałem. Może tych wydań w formacie MPEG2 już nie ma i zastąpił je format AVC?
Nie zrozumiałeś właściwie naszych intencji.
Nie jest ważne z punktu widzenia uzytkownika, w jakim kodeku zakodowano materiał na płycie bi i tak BD czy HD-DVD player sobie z tym poradzą.
Ważne jest raczej, czy wydawca płyty nie poczynił oszczędności za bardzo kompresując film, szcszególnie dla MPEG-2.
Wrócę do przykładu Kingdom of Heaven na płytce 50GB. Gdyby wydać ten film w tym kodeku na płytce 25GB materiał byłby zbyt skompresowany i na pewno odbiło by się to na jakości.
Pozdro
Nie zrozumiałeś właściwie naszych intencji.
Nie jest ważne z punktu widzenia uzytkownika, w jakim kodeku zakodowano materiał na płycie bi i tak BD czy HD-DVD player sobie z tym poradzą.
Ważne jest raczej, czy wydawca płyty nie poczynił oszczędności za bardzo kompresując film, szcszególnie dla MPEG-2.
Wrócę do przykładu Kingdom of Heaven na płytce 50GB. Gdyby wydać ten film w tym kodeku na płytce 25GB materiał byłby zbyt skompresowany i na pewno odbiło by się to na jakości.
Pozdro
Jak najbardziej zrozumiałem i bardzo za nie dziękuję, zawsze jakieś nowe i przydatne informacje.
Po prostu jeszcze chciałbym wiedzieć po czym można przed zakupem rozpoznać w jakim formacie/wydaniu jest dany film Blu-ray.
Może nawiążę do filmu "James Bond 007 Casino Royale", aby trochę podkreślić moje pytanie.
Właśnie na tym forum była pogłoska o dwóch różnych wersjach krążących na rynku - jedna z gorszą jakością obrazu, a druga wręcz odwrotnie, co jest przyczyną właśnie gorszej kompresji filmu w formacie MPEG2.
Topic znajduje się tu.
Chciałbym po prostu przed zakupem filmu uzyskać jakieś info na temat formatu, kompresji, aby w domu nie było rozczarowań.
Bardzo proszę o w miarę szybkie sugestie, ponieważ zostało mi mało czasu do powrotu do Polski.
Zrób zwiad jakie filmy masz dostępne przed zakupem, a potem przeczytaj recenzje w wybranym formacie tutaj KLIK
Jeśli się nie mylę to tylko kilka filmów wyszło zremasterowanych i wydanych ponownie z obozu BD także sie tym nie przejmuj.
Pozdrawiam
Ethan wyluzuj z tymi kodekami. Praktycznie nie ma to znaczenia (dosłownie jest parę wydań źle zrobionych (igła w stogu siana) i pewno ty na nie nie trafisz: w sumie trzeba uważać na 5 element czy terminatora ale on jest i tak bardzo dobry). Reszta nie ma znaczenia. Gdyby to dało się zobaczyć po pudełku już byś miał odpowiedź. Ale nikt takich rzeczy nie sprawdza bo po co jak w 99% wszystko jest okej i masz wypas obraz HD. Problemy w sumie tyczą się starych filmów (tych paru pozycji) a nie nowych. Przy nowych masz 100% pewności, że wszystko gra.
Zawsze możesz zerknąć TUTAJ !
Zrób zwiad jakie filmy masz dostępne przed zakupem, a potem przeczytaj recenzje w wybranym formacie tutaj KLIK
Jeśli się nie mylę to tylko kilka filmów wyszło zremasterowanych i wydanych ponownie z obozu BD także sie tym nie przejmuj.
Pozdrawiam
Świetna strona, przyda mi się - wielkie dzięki!
Widzę, że nawet "Black Hawk Down" został już ponownie wydany w wersji 50GB, natomiast format już nie został zmieniony, gdyż nie było takiej potrzeby.
Oby takich sytuacji już nie było w przyszłości.
Wygląda jednak na to, że moje obawy co do jakości były zbędne, chyba już poprawili te wadliwe wersje.
Jednak trzeba uważać, jeśli się kupuje tytuły, które były jednymi z pierwszych - te pierwsze wydania mogą jeszcze krążyć po rynku.
Z drugiej strony producent powinien umieścić jakąś informację na okładce.
Mam nadzieję, że te dwa tytuły, które stanowią gratis do konsoli, są wydaniami poprawionymi.
Jeszcze słówko o stronie, którą podałeś - nie wiem jak ta amerykańska strona ma się do rynku europejskiego...
Oby informacje były ciągle aktualne i jeśli w czymś byłyby niezgodne, to z wersją napisów i lektora polskiego.
Ethan wyluzuj z tymi kodekami. Praktycznie nie ma to znaczenia (dosłownie jest parę wydań źle zrobionych (igła w stogu siana) i pewno ty na nie nie trafisz: w sumie trzeba uważać na 5 element czy terminatora ale on jest i tak bardzo dobry). Reszta nie ma znaczenia. Gdyby to dało się zobaczyć po pudełku już byś miał odpowiedź. Ale nikt takich rzeczy nie sprawdza bo po co jak w 99% wszystko jest okej i masz wypas obraz HD. Problemy w sumie tyczą się starych filmów (tych paru pozycji) a nie nowych. Przy nowych masz 100% pewności, że wszystko gra.
Póki co, do rynku z filmami Blu-ray podchodzę ostrożnie, więc zanim to wszystko się już usadzi na dobre i zapewne potanieje, na stare tytuły też przyjdzie pora i już raczej będą poprawione.
Mam sporą bibliotekę filmów DVD i raczej tylko wyjątkowe tytuły kiedyś zamienię na Blu-ray (jeśli ten rynek się rzeczywiście na 100% przyjmie).
Drażni mnie jeszcze fakt, że część wytwórni filmowych wydaje swoje dzieła na HD-DVD, a druga na Blu-ray - dobrze, że chociaż kilku wydaje na tym i na tym.
To zmusza nas do zakupu obu odtwarzaczy i przemyśleń przed każdym zakupem filmu, czy lepiej go kupić na HD-DVD, czy może wyszedł na Blu-ray?
Niczego nie da się przewidzieć, zobaczymy jak się to wszystko unormuje - albo się przyjmie, albo odrzuci.
Wybaczcie, mała dygresja.
W innych tematach forum podejmę głos po powrocie, a tymczasem dziękuję bardzo za pomoc, wszystko już wiem.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłych wakacji!
