Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam serdecznie,
Od dłuższego czasu poszukuję telewizora. Byłem już w zasadzie zdecydowany na Sony 40V4000, ale ostatnio zobaczyłem, że bardzo dobre opinie zbiera 40W4000. Chciałbym poprosić o radę, czy faktycznie warto dołożyć 500 zł (czyli 20% wartości V4000) i kupić W4000. Pytanie jest tylko takie, czy na prawde warto, czy też nie, bo różnicy nie zauważę. 500 zł to dla mnie może nie fortuna, ale znacząca kwota.
Z informacji, które mogą być ważne:
- przeznaczenie - głównie filmy DivX i DVD
- wielkość pokoju - 18m
- odległość widza od ekranu - 2-3m
- czas oglądania - głównie wieczorami
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Na początek podam Ci link który pozwoli dokładniej przyjrzeć się obu modelom http://www.sony.pl/comparison/kdl40w4000k/kdl40v4000k bardzo fajna porównywarka (pogrubione to różnice). Na wstępie powiem ze lepiej jakbyś siedział bliżej 2m niż 3, chociaż jeśli będziesz oglądał głównie SD i DVD może być dalej. Teraz pojawia się pytanie czy nie będziesz się przymierzał do blu raya czy jednak zostajesz przy dvd (bo jeśli druga opcja to nie wykorzystasz kilku fajnych funkcji W4000), czy w domu masz satelitę czy oglądasz przy użyciu zwykłej anteny (w drugim przypadki w4000 posiada tuner mpe4, nie będziesz musiał kombinować po 2012 roku) ? . Sam skłaniałbym się jedna ku W4000, ale sam musisz sobie odpowiedzieć na pytania które zadałem, bo od tego sporo zależy nie ma sensu płacić za coś czego się nie będzie używało.
Bardzo dziękuję odpowiedź i za link, jednak już korzystałem z tej funkcji, bardzo przydatna. Co do odpowiedzi na pytania, to:
- będę siedział raczej bliżej 2m
- za jakiś czas na pewno przymierzę się do Blu-ray, już teraz planuję odpalać filmy w wyższej rozdzielczości nagrane na płytach DVD-DL (choć nie wiem, czy ma to szansę powodzenia)
- w domu nie mam anteny, na razie nie planuję oglądania telewizji, choć być może w przyszłości się to zmieni
Byłbym bardzo zobowiązany, gdybyś uwzględnił w swojej radzie te moje odpowiedzi. Choć pisząc, że będę używał Blu-ray, chyba sam sobie odpowiedziałem. ;-)
Troszkę zastanawiam się też nad 40W4500, jednak jest on już masakrycznie drogi (1400 zł droższy od 40V4000 i 900 zł od 40W4000). O ile wiem, jego główną zaletą jest 100 Hz, jednak spotkałem się z opiniami, że wcale nie wnosi to żadnej rewelacji...
Moim zdaniem warto dołożyć do w4000 - tu kieruje się własną percepcją odbioru. Znowuż V zbiera dobre opinie użytkowników i jest tego trochę w sieci.
Ps. jaki byś nie kupował tv to zwróć uwagę czy ma funkcję 24p - przydatne przy oglądaniu BD, co zresztą jest ładnie opisane w którymś z testów na hdtvpolska.
Bardzo dziękuję odpowiedź i za link, jednak już korzystałem z tej funkcji, bardzo przydatna. Co do odpowiedzi na pytania, to:
- będę siedział raczej bliżej 2m
- za jakiś czas na pewno przymierzę się do Blu-ray, już teraz planuję odpalać filmy w wyższej rozdzielczości nagrane na płytach DVD-DL (choć nie wiem, czy ma to szansę powodzenia)
- w domu nie mam anteny, na razie nie planuję oglądania telewizji, choć być może w przyszłości się to zmieni
Byłbym bardzo zobowiązany, gdybyś uwzględnił w swojej radzie te moje odpowiedzi. Choć pisząc, że będę używał Blu-ray, chyba sam sobie odpowiedziałem. ;-)
Troszkę zastanawiam się też nad 40W4500, jednak jest on już masakrycznie drogi (1400 zł droższy od 40V4000 i 900 zł od 40W4000). O ile wiem, jego główną zaletą jest 100 Hz, jednak spotkałem się z opiniami, że wcale nie wnosi to żadnej rewelacji...
Przy oglądaniu filmów 100Hz wnosi rewolucję bo film jest płynny. Ale skoro nie masz ani tego ani tego to ok. Gorzej jak zobaczysz potem 100Hz u kogoś a potem wrócisz do Siebie i puścisz jakiś film z BD. Widać, że jest sporo gorzej. Wyżej masz podane zalety V i W i musisz podjąć decyzję sam. Większa różnica jest właśnie ze 100Hz niż między V i W.
- będę siedział raczej bliżej 2m
- za jakiś czas na pewno przymierzę się do Blu-ray, już teraz planuję odpalać filmy w wyższej rozdzielczości nagrane na płytach DVD-DL (choć nie wiem, czy ma to szansę powodzenia)
- w domu nie mam anteny, na razie nie planuję oglądania telewizji, choć być może w przyszłości się to zmieni
Byłbym bardzo zobowiązany, gdybyś uwzględnił w swojej radzie te moje odpowiedzi. Choć pisząc, że będę używał Blu-ray, chyba sam sobie odpowiedziałem. ;-)
Troszkę zastanawiam się też nad 40W4500, jednak jest on już masakrycznie drogi (1400 zł droższy od 40V4000 i 900 zł od 40W4000). O ile wiem, jego główną zaletą jest 100 Hz, jednak spotkałem się z opiniami, że wcale nie wnosi to żadnej rewelacji...
Jeżeli planujesz w przyszłości przesiąść się na blu ray to w tym momencie sam sobie udzieliłeś odpowiedzi W4000 w takiej sytuacji nabiera pazura i wykorzystasz w pełni możliwości telewizora, a jeśli chodzi o w4500 nie użyłbym określenia "tylko" 100Hz bo technologia świetnie się sprawdza i to widać od razu. Zawsze możesz odwiedzić sklep i porównać TV z włączoną tą funkcją i wyłączoną, zapewniam, że różnice na pewno zobaczysz, wiadomo wszystko zależy od funduszy które możemy przeznaczyć, a i tak zawsze znajdzie się coś lepszego