Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Jako nowy użytkownik tego sprzętu chcę się podzielić wrażeniami na jego temat.
Kwestie opisów technicznych pominę ponieważ są one dostępne wszędzie, przekażę wam natomiast ocenę z punktu widzenia wymagającego użytkownika.
Wybór
Biorąc pod uwagę oczekiwania dotyczące wyposażenia, brzmienia a także wyglądu i gabarytów początkowo mój wybór padł na AVR-3808.
Byłem na niego na tyle zdecydowany, że nawet zamówiłem w jednym ze sklepów - czekałem bezskutecznie 3 tygodnie na odpowiedź o dostępność i cenę. Miałem więc dość czasu na przemyślenie. Powstał też bałagan związany z płatnym upgrade'm. Gdy więc gorączka na zakup 3808 nieco zelżała uznałem, że mogę się obyć bez kolorowego menu, skalowania przez HDMI i złącza Ethernet.
Są tam też pewne różnice w przetwornikach i wyposażeniu. Uznałem, że rozsądnym wyborem dla mnie będzie AVR-2809.
Pozostawię jednak do własnej oceny czy te różnice są warte 1.5 kzł - każdy ma swoje kryteria.
Zakup
Wydawało by się, że każdy chce zarobić - odniosłem jednak wrażenie że niektórzy sprzedawcy mają to gdzieś.
A to nie mogą dodzwonić się do dystrybutora, a to nie odzywają się tydzień, usiłują wcisnąć inny sprzęt posługując się jakimiś sloganami o THX-ie, których Denon nie posiada więc na pewno jest gorszy (MM). Zwykle nie pomyślałbym nawet o kupowaniu sprzętu w marketach ale będąc w Saturnie (to nie reklama), spytałem o możliwość zamówienia AVR2809 - za dwa dni sprzęt czekał do odbioru.
Instalacja
Amplituner zapakowany był porządnie, a zawartość zgodna ze specyfikacją.
Pierwsze co zrobiłem to próbowałem zarejestrować kartę gwarancyjną na stronie dystrybutora - i tu ZONK - przedpotopowy mechanizm pozwala na zalogowanie się tylko użytkownikom PC, posiadacze Mac'ów mogą się obejść smakiem - skorzystałem więc z zaprzyjaźnionego peceta i poszło gładko; gwarancja 3 lata.
Zabrałem się więc za instrukcję - tu MEGAZONK - obcojęzyczne instrukcje są w formacie A4 - po polsku ta sama treść zmniejszona o połowę.
Przy tak pełnych szczegółów opisach, tabelkach czy rysunkach jest niemożliwością doczytać się czegokolwiek, a przynajmniej nie da się tego zrobić szybko.
Korzystałem więc z instrukji w jęz. angielskim - tu życzę pomysłodawcom takiej formy manuala aby sami spróbowali się z niego czegoś dowiedzieć. Dystrybutor zaoszczędził pewnie z 15 zł (przy cenie sprzętu ok. 4 kzł.) - po prostu żenada.
Korzystanie z instrukcji jest jednak konieczne, chyba że ktoś już wcześniej miał do czynienia z podobnym urządzeniem. Pomimo, że nie mam kłopotów z obsługą elektroniki, tu musiałem używać jej często. Z czasem gdy już pozna się logikę menu i obsługi jest już łatwiej.
Na ustawienie właściwych parametrów warto poświęcić odpowiednią ilość czasu; odwdzięczy się to potem brzmieniem.
Przody podłączyłem w bi-amp korzystając z możliwości przypisywania 2 surroundowych końcówek mocy.
Po pierwszym uruchomieniu byłem nieco rozczarowany dźwiękiem, który wydał mi się płaski i nieciekawy. Po pewnym czasie sprzęt trochę się rozgrzał i wrażenie to zaczęło ustępować.
Ale było to przed jakimkolwiek ustawianiem, potem było już tylko lepiej.
Konfiguracja a brzmienie
Na razie posłużę się tylko dźwiękiem z CD jako punktem odniesienia.
Denon gra miękko w zakresie średnich tonów, ale jednocześnie bardzo przejrzyście. Dół jest dość dobrze kontrolowany, schodzi nisko ale perfekcyjnych konturów trochę brak, jeśli ktoś przyzwyczaił się do drapieżnych, dobrze wyartykułowanych i ciężkich pomruków a'la Mark Levinson będzie odczuwał pewne braki. Jednak bas może się podobać, jest przy swojej miękkości nadzwyczaj solidny i robi wrażenie. Tony wysokie są naprawdę niezłe, bez metaliczności, nieagresywne, dobrze dopełniają średnicę. Przede wszystkim jednak czuć ich bardzo dobrą rozdzielczość, nie zlewają się w identyczne w każdym materiale "syknięcia" - wyraźnie słychać wibrację blach.
Wszystko to razem sprawia, że odczuwa się niedosyt głośności - ma się ochotę zrobić jeszcze głośniej, i jeszcze...
AUDYSSEY
Czytając różne opinie widać, że dla wielu osób kalibracja Audyssey jest jednym (obok odtwarzania TrueHD) z najbardziej istotnych przesłanek do zakupu.
I mają rację - Audyssey zmienia wszystko.
Trzeba jednak ową kalibrację zrobić bardzo precyzyjnie, znaczenie ma wszystko; wysokość ustawienia mikrofonu, szerokość pomiędzy punktami kolejnych pomiarów.
Zrobiłem kilka pomiarów i moja rada jest taka: zrób pomiary dokładnie w takich warunkach w jakich będziesz słuchał, ma to zasadnicze znaczenie. Jeśli przy dsłuchu masz zasłonięte zasłony, uchylone drzwi czy leżące na sofie trzy czerwone poduszki - niech tak też będzie przy kalibracji. Usuniesz poduszki z sofy - system eliminując nadmierne odbicia od ścian zmniejszy ilość wysokich tonów bardziej niż powinien - wiem bo sprawdziłem.
Zmiana po tym zabiegu była bardziej niż zdumiewająca - zmieniło się wszystko i to na lepsze: szersza scena, plastyczność przekazu, no i basisko przeogromne, ale nie przytłaczające reszty przekazu. To z pewnością nie jest regulacja typu equalizer; zmianie ulega zbyt wiele aspektów, ale (o dziwo) nie psują one dźwięku - mam głównie na myśli oglądanie filmów, bo z muzyką to już dyskusyjna kwestia. Sam Audyssey ma kilka ustawień, z którymi warto poeksperymentować samemu.
Ogólnie widać, że jest "poprawiacz" nie służący temu aby dźwięk był maksymalnie wierny oryginałowi, tylko temu aby się podobał. I tak jest; Denon gra bardzo miło dla ucha. Moim zdaniem wierność przekazu nie jest kluczowa przy oglądaniu filmów - ale jeśli dla purysty audiofila jest - to jest oczywiste, że będzie szukał sprzętu wśród separowanych końcówek i przedwzmaczniaczy, a nie wśród amplitunerów z tej półki cenowej.
Brzmienie CD - mam inny system do stereo - ale po wyłączeniu Audyssey w trybie Direct/Pure Direct gra naprawdę nieźle, co opisałem wyżej.
Podłączenia
Najlepszy efekt brzmienia udało mi się uzyskać przy następujących konfiguracjach:
Komputer (MAC, iTunes) - w. optyczne / Direct/Audyssey Flat / Dynamic EQ-off
DVD/Blu-ray - HDMI / Direct / Audyssey Flat / Dynamic EQ-on / Dynamic Volume-day
CD - w. optyczne / Direct lub Pure Direct
TV Aster - HDMI / Direct/Audyssey / Dynamic EQ-on / Dynamic Volume-day / Restorer HQ
Tuner - Direct/Audyssey Flat / Dynamic EQ-on
To zresztą kwestia własnych upodobań.
RESTORER - ma 3 ustawienia - coś tam poprawia przy muzyce z kompresją - ale w połączeniu z Dynamic EQ bas przytłumia resztę, wyjątkiem jest tu sygnał z dekodera TV któremu służy dobrze.
Dźwięk HD - po włożeniu płyty BD zapala się niebieski znaczek na wyświetlaczu - czyli działa (w odtwarzaczu trzeba ustawić na wyjściu HDMI - Bitstream, na optycznym nie działa).
HDMI CEC - wyłączyłem; podobno zużywa mnóstwo prądu w stanie czuwania
Skaler/deinterlacer - Blu-ray i TV mają skalery do 1080p, więc nie używałem
Podsumowanie
Sprzęt jest wart swojej ceny, dźwięk wysokiej klasy.
Obsługa, gdy już wiemy co i jak, logiczna i dająca duże pole manewru - np. przypisywanie obrazu i dźwięku do dowolnych wejść w dowolny sposób, dużo ustawień.
Pilot(y) w porządku.
Kino domowe pierwsza klasa, CD dobre.
WAF (Wife Acceptable Factor) - bez zastrzeżeń
Cena (3895,-) - w stosunku do cywilizowanych krajów (ok. 1 tys. dol.) dziwnie wysoka, jednak w obliczu 3-letniej gwarancji i niechęci serwisu do innych źródeł pochodzenia - nie pozostawia wielkiego wyboru.
Najgorszy element to wspomniana instrukcja - jak już jednak wszystko ustawimy można ją odłożyć na półkę, ale trudno takie dziadowanie zrozumieć.
Zadowolenie z zakupu (pomijając instrukcję i proces rejestracji) - 99%
Polecam.
Sprzęt towarzyszący
DVD i CD: Samsung BD-P2500
Głośniki Monitor Audio RS
Kondycjoner sieciowy Helion
Kable HDMI - nie najtańsze
Kable głośnikowe: Nordost Flatline Gold II
Kable cyfrowe: coaxial - Siltech, optical: Monster
Dzięki za tą ocenę (nie wszystkim się chcę ) ale mam wrażenie, że nie bardzo możesz się zdecydować na ocenę dźwięku dla CD. Dla kina wiadomo - bardzo dobrze, a jak z tym CD ? Dobrze czy bardzo dobrze ? Mnie osobiście seria Denonów (słuchałem tego i 4308) wydaje się "dostatecznie do dobrze" dobra do słuchania CD.