Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam,
Szukam opinii na temat nart Fischer "RX super heat" .
Czy spotkał się ktoś z tym modelem i może coś o nich napisać?
W necie nie mogę znaleźć nic na ich temat, jedynie na stronach Intersportu, ale tam bardzo mało szczegółowo.
Dzieki
odwiedz stronę producenta www.fischer-ski.com
Na stronie producenta także ich nie ma. Może miał ktoś z nimi doczynienia, albo coś o nich wie i podzieli sie wiedzą. Z góry dziekuję i pozdrawiam
Mam te narty, tez sporo sie naszukalem opinii na ich temat zanim je kupilem i nie udalo mi sie nic znalezc poza informacja, ze sa to narty Fischera produkowane dla sieci Intersport w Polsce, Czechach i Slowacji. Dlatego odwiedzanie strony Fischer'a nie przyniesie zadnych informacji na ich temat, tak jak to bywa z innymi produktami sprzedawanymi w tej sieci nawet w Austii. Zaryzykowalem, kupilem i nie zaluje. Pewnie zaraz odezwie sie ktos, kto napisze, ze dlatego ze sa produkowane na te rynki sa gorsze itp. ale prosze sobie podarowac, to juz nie te czasy. Narty sa znakomite i jestem bardzo zadowolony. Swoje umiejetnosci oceniam na dobra siodemke. W zeszlym sezonie korzystalem z prywatnych lekcji w Austrii (moj instruktor pracuje czesto z Sarka Zahrobska) i moj instruktor tez powiedzial (nie pytany) ze mam super narty. Wrazenia z jazdy: swietne narty do jazdy dlugim skretem, calkiem sympatyczne w krotkim, ale tutaj jakby nieco gorzej. Mam wrazenie, ze dostosowuja sie do warunkow i rownie dobrze zachowuja sie wtedy kiedy jezdze troche bardziej agresywnie i kiedy chce sie troche 'polenic'. Sa stabilne i 'nie drgaja' co dalo mi wrazenie po pierwszej jezdzie, ze poprawily mi sie umiejetnosci. Poza trasa nieco gorzej, ale tutaj moja opinia raczej sie nie liczy, bo to ten teren, na ktorym nie jestem jeszcze ekspertem. Podkreslam, ze nie jestem fachowcem od sprzetu i nie 'objezdzilem' dziesiatek par nart (ale kilka tak, wiec mam porownanie) wiec prosze forumowiczow o powstrzymanie sie od uszczypliwych komentarzy nt. terminologii (lub jej braku) w moim poscie. To co wyzej napisalem, to po prostu moje wrazenia z jazdy na tych nartach. W tym sezonie nie zamierzam ich zmieniac za nic w swiecie. Kupilem za to zonie na gwiazdke Head'y Fine One i szukam z ciekawosci opini z jazdy na ich temat zanim ona je wyprobuje (sa to narty na sezon 2008/9) tym razem kupione w UK.
Mam nadzieje, ze ta informacja okaze sie przydatna
Pozdrawiam
Skusiłem się na te fischery, jak będę miał okazję je wypróbowac, to opisze wrażenia
Cześć
Te narty to odpowiednik Pure Heat z sezonu 2007/2008 zrobiony faktycznie dla Intersportu. Opis znajdziesz tutaj
http://www.fischer-ski.com/en/heatandfire/
I jedna z recenzji
http://alpineskishop.blogspot.com/20...pure-heat.html
To powinno ułatwić szukanie opinii. Tez się na nie skusiłem. Za dwa tygodnie będę je męczył w Dolomitach :-)
PZDR
Maciek
Dzisiaj miałem okazję je wypróbować. Łatwo się je prowadzi, lekko wchodzą w skręt. Są stabilne tłumią wszystkie nierówności. Opinia może fachowa nie jest, ale w teorii dobry nie jestem:). Jeżeli ktoś się nad nimi zastanwia, to je polecam
No i jestem po tygodniu jazdy na tych nartach. Miałem przyjemność jeździć po różnych rodzajach śniegu (świeżo ratrakowany "szturks", świeży puch, morka breja, muldy, lód przykryty zbrylonym śniegiem. Trasy na zboczach Paganelli (Andalo, Dolomity). Po zakupie serwis minimalny - wyłącznie gorący smar na ślizg.
Opinia nie będzie fachowa, ale raczej przekaże moje odczucia.
I generalnie narty zdały egzamin. Glebiłm tylko raz, podczas pierwszej jazdy, kiedy zapomniałem o płycie pod wiązaniami i przy wyjściu ze skrętu siadłem za bardzo na tyłach :eek: . Po przyzwyczajeniu się do płyty problemów już nie było.
Jazda na krawędzi - może to kwestia nowych nart, ale bez zarzutu. Niezależnie od nawierzchni (no może z wyjątkiem lodu na dużej powierzchni), trzymają się bardzo dobrze i nie zdradzają skłonności do ześlizgiwania się. Generalnie "głaskanie" stoku na czarnej trasie ręką udawało się bez stresu - funcarving na całego :cool:. Co pozytywnie daje się odczuć, narty nie "klepią" po twardym stoku, wybierając i tłumiąc drgania.
Bardzo pozytywnie oceniam je w trudnych warunkach (puch, muldy i mokry, ciężki śnieg) - tu poszerzenie narty pod wiązaniem daje pewność, że narta pomoże mniej doświadczonemu narciarzowi w trudnej sytuacji.
Szybka jazda - i tu jest gorzej. To nie jest narta race'owa, i to wyraźnie czuć. Chociaż prowadzi sie na dużej szybkości pewnie, to dojście do tej prędkości zajmowało wyraźnie dłużej, niż znajomym jadącym tym samym stokiem na K2 Comp, czy Atomicach SL. Ale dzięki temu, że oni jeździli śmigiem, a ja mogłem ciąć dłużej na krawędziach, dotrzymanie kroku nie sprawiało problemów.
Podsumowując - dla średnio zaawansowanego narciarza, który nie ma ambicji walki o kartofel w gigancie, narta jak najbardziej jest ok. Nie wymaga zbyt wiele wysiłku do prowadzenia, a jednocześnie pozwala na szybką jazdę w każdych warunkach. I na dodatek... wybaczy parę błędów :rolleyes: Stosunek ceny do jakości (wyprzedaż w Intersporcie) zdecydowanie na plus - za kilkaset złotych nabyłem naprawdę dobry, dopasowany do moich możliwości sprzęt.