Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Na głośnikach (Quadral Quintas) pisze że impedancja wynosi od 4 do 8 Ohm. W ampli Onkyo 674 mam możliwość ustawienia 4, 6, lub 8 Ohm. Jaką impedancję ustawić? Z czym to się je, ta impedancja od do? Na głośnikach pisze że przy większej impedancji mają większą moc. Na innym forum wyczytałem żeby ustawić na 4 Ohmy - dlaczego? Mam wtedy połowę mocy głośników? Jaką moc ma ampli przy ustawionych 4 Ohmach a jaką przy 8 Ohmach? Może to ktoś tak po ludzku, na chłopski rozum wytłumaczyć?
Na głośnikach (Quadral Quintas) pisze że impedancja wynosi od 4 do 8 Ohm. W ampli Onkyo 674 mam możliwość ustawienia 4, 6, lub 8 Ohm. Jaką impedancję ustawić? Z czym to się je, ta impedancja od do? Na głośnikach pisze że przy większej impedancji mają większą moc. Na innym forum wyczytałem żeby ustawić na 4 Ohmy - dlaczego? Mam wtedy połowę mocy głośników? Jaką moc ma ampli przy ustawionych 4 Ohmach a jaką przy 8 Ohmach? Może to ktoś tak po ludzku, na chłopski rozum wytłumaczyć?
Głośniki zasadniczo mają określoną impedancję a nie zmienną, przynajmniej w odneisieniu do określonej częstotliwości.
Przypuszczam że to co napisane jest na głośnikach to są dopuszczalne wartości dla wzmacniacza który możemy podłączyć do tych głośników. A to że napisano, cytuję:"na głośnikach pisze że przy większej impedancji mają większą moc" oznacza najprawdopodobniej iż podłączając wzmacniacz przystosowany do kolumn 8 Ohmowych uzyskamy większą moc niż analogiczny wzmacniacz dla kolumn 4 ohmowym. Jak ustawisz na 8 we wzmacniaczu, to będzie on "wiedział" że ma mocniej wysterowywać kolumny z racji ich większej impedancji, Jak ustawisz we wzmacniaczu na 4 Ohmy to bedzie je traktował jako 4 Ohmowe. Praktyczna różnica będzie taka że skoro głosniki są 8 Ohmowe, a na to wygląda. To jak ustawisz we wzmacniaczu 4 to wprawdzie będą grały ciszej, ale wzmacniacz nie będzie się tak męczył i przełoży się na mniejsze zakłócenia przy wyższych poziomach głośności.
A tak wogóle to nie masz się czym przejmować, gorzej jakby głośniki miały 4, a wzmacniacz tylko 8 Ohm, to by był stan bardzo zły, w ekstremalnym przypadku powodujący uszkodzenie sprzętu. A jak masz głośniki na 8 a wzamacniacz jest przystosowany do bardziej ekstremalnej pracy na 4 to powinno byc Lightowo i jest to jak najbardziej dopuszczalne, tyle że gra nieco ciszej
Trochę to uprościłem, bo w sumie jest to wszystko bardziej złożone i więcej zjawisk wchodzi w grę, ale chciałeś "na chłopski rozum". Do tego nie wiem jak w tym wzmacniaczu jest realizowana opcja ustawień dla 4,6,8 Ohm. Czy to jakaś prosta sztuczka. Czy też przełączenie napięcia na wyższe, na uzwojeniu wtórnym transformatora, jak w starych porządnych ruskich wzmacniaczach Odissej i Feniks
reasumując:
Ustawisz wzmacniacz na 8, będzie ok, ale przy dużym wysterowaniu będzie większy poziom zakłóceń.
Ustawisz na 4 będzie ciszej, ale trudniej też będzie doprowadzić wzmacniacz do stanu ekstremalnego wysterowując głośniki ponad miarę.
A jak słuchasz na normalnych poziomach to będzie tak naprawdę obojętne.
No to wiele mi się rozjasniło. Dzięki wielkie za wyczerpujący wykład. Ustawiam amplituner na 4 Ohmy i delektuję się wrażeniami odsłuchowymi. Pozdrawiam.
Sam mialem identyczny problem. Po przestawieniu na 4 ohmy ampli grzeje sie duuuzo mniej.
...Z czym to się je, ta impedancja od do?...
Impedancja głośników zmienia się w funkcji częstotliwosci. Stąd rozbieżność. Im wyższa częstotliwośc tym zwykle wieksza impedancja, wynikacjąca z indukcyjności cewki w głośniku, zwrotnicy itd. w zależności od konstrukcji. W dobrych głośnikach impedancja zmienia się w funkcji częstotliwości w mniejszym stopniu. W gorszych może zmieniać się bardziej.
Ponieważ mamy do czynienia z prądem przemiennym trzeba to rozpatrywać na liczbach zespolonych, ale w bardzo dużym uproszczeniu można przyjąć, odniesienie do prawa Ohm-a i analogii dla pradu stałego. Prąd płynący przez głośnik jest wprost proporcjonalny do ilorazu napięcia przyłozonego do zacisków głosnika i rezystancji (tak naprawdę impedancji, bo to prąd zmienny) głośnika. Dlatego przy jednakowych źródłach moc wydzielona na głosniku o mniejszej impedancji bedzie większa niż moc wydzielona na głosniku o większej impedancji. Dlatego aby wykorzystać cała moc wzmacniacza, niektóre z nich mają taka konstrukcję, która umożliwia w zalezności od impedancji podłączonych głośników zmianę parametrów wzmacniacza. Poprzez zwiekszenie napięcia wyjsciowego bądź impedancji wzmacniacza, reguluje się dopasowanie głosników.
Aby uzyskac maksymalną moc i nie uszkodzić głośników ani wzmacniacza należy ustawić wzmacniacz na taka sama impedancję jak minimalna impedancja podłączonych głośników.
Pozdrawiam.
Impedancja głośników zmienia się w funkcji częstotliwosci. Stąd rozbieżność. Im wyższa częstotliwośc tym zwykle wieksza impedancja, wynikacjąca z indukcyjności cewki w głośniku, zwrotnicy itd. w zależności od konstrukcji. W dobrych głośnikach impedancja zmienia się w funkcji częstotliwości w mniejszym stopniu. W gorszych może zmieniać się bardziej.
Ponieważ mamy do czynienia z prądem przemiennym trzeba to rozpatrywać na liczbach zespolonych, ale w bardzo dużym uproszczeniu można przyjąć, odniesienie do prawa Ohm-a i analogii dla pradu stałego. Prąd płynący przez głośnik jest wprost proporcjonalny do ilorazu napięcia przyłozonego do zacisków głosnika i rezystancji (tak naprawdę impedancji, bo to prąd zmienny) głośnika. Dlatego przy jednakowych źródłach moc wydzielona na głosniku o mniejszej impedancji bedzie większa niż moc wydzielona na głosniku o większej impedancji. Dlatego aby wykorzystać cała moc wzmacniacza, niektóre z nich mają taka konstrukcję, która umożliwia w zalezności od impedancji podłączonych głośników zmianę parametrów wzmacniacza. Poprzez zwiekszenie napięcia wyjsciowego bądź impedancji wzmacniacza, reguluje się dopasowanie głosników.
Aby uzyskac maksymalną moc i nie uszkodzić głośników ani wzmacniacza należy ustawić wzmacniacz na taka sama impedancję jak minimalna impedancja podłączonych głośników.
Pozdrawiam.
Jak zauważyłeś napisałem :
"Głośniki zasadniczo mają określoną impedancję a nie zmienną, przynajmniej w odniesieniu do określonej częstotliwości." Mam oczywiście świadomość zmienności impedancji w funkcji częstotliwości . Dlatego użyłem określenia :"w odniesieniu do określonej częstotliwości" aby uprościć sprawę, w końcu Zibi61 chciał na chłopski rozum, a Ty mu biedakowi z liczbami zespolonymi wyjeżdżasz
Generalnie chodziło mi bardziej o to, że producent podając w tym przypadku na głośnikach 4 do 8 Ohm bynajmniej nie miał na myśli zmiennej impedancji tychże głośników w funkcji częstotliwości, a możliwość użycia kolumn zarówno ze wzmacniaczem przystosowanym do głośników 4 lub 8 Ohmowych. Tak to się teraz podaje dla "szarych" ludzi, żeby nie mieli problemów i dylematów
Najbardziej oczywistym sposobem regulacji dopasowania głośników we wzmacniaczu jest regulacja napięcia wyjściowego. To co piszesz o ustawieniu wzmacniacza i głośników na taką samą impedancję oczywiście jest prawdą. Ale w praktyce nie zawsze jest tak różowo.
Wszelkie wzmacniacze w klasie AB obecnie sprzedawane zazwyczaj nie są optymalnie skonstruowane do dłuższej pracy przy dużych poziomach mocy. Ustawienie napięcia wyjściowego tak jakby pracował z głośnikami 4 Ohmowymi, takiemu wzmacniaczowi nie zaszkodzi. A może dać mu drugi oddech przy pracy z dużym poziomem mocy, jak to niektórzy czasem bez opamiętania mają w zwyczaju, na przykład w Sylwestra
Oczywiście są porządne konstrukcje wzmacniaczy które są budowane z dużym zapasem ale to są tylko chlubne wyjątki. Większość wzmacniaczy klasy popularnej dostępnych na rynku to jeden wielki kompromis konstrukcyjny. Oczywiście zibi jak najbardziej może ustawić swój wzmacniacz do pracy 8 ohmowej skoro takie ma głośniki. Ale jak ustawi na 4 to ma większą szansę że system przeżyje jak mu przyjdzie małe dziecko i przestawi gałkę głośności nagle na full i tak zostawi.
To podobnie jak w życiu, nierozważny kierowca ma mniejszą szansę na spowodowanie wypadku jadąc 60 na godzinę, niż jakby jechał stówą i to niezależnie od faktu że akurat daną drogą można jechać 100 na godzinę
Pozdrawiam
Sławek
Oczywiście zibi jak najbardziej może ustawić swój wzmacniacz do pracy 8 ohmowej skoro takie ma głośniki. Ale jak ustawi na 4 to ma większą szansę że system przeżyje jak mu przyjdzie małe dziecko i przestawi gałkę głośności nagle na full i tak zostawi.
W tym amplitunerze jest takie fajne ustawienie. Można zaprogramować maksymalną głośność. Ja mam ustawione na 80% i myślę że mogę się o to nie martwić. No i tak jak pisałem wyżej impedancję ustawiłem na 4 Ohmy.
Pozdrawiam.
Jak zauważyłeś napisałem Zauważyłem, jednak nie komentuję Twojej wypowiedzi jesli zauwazyłeś? Odpowiadam dla autora wątku.
Generalnie chodziło mi bardziej o to, że producent podając w tym przypadku na głośnikach 4 do 8 Ohm bynajmniej nie miał na myśli zmiennej impedancji tychże głośników w funkcji częstotliwości...
Ani ja ani Ty nie wiemy co miał na myśli producent. Chyba, że Ty jesteś pracownikiem biura konstrukcyjnego tej firmy? Wówczas masz rację.
Wszelkie wzmacniacze w klasie AB obecnie sprzedawane zazwyczaj nie są optymalnie skonstruowane do dłuższej pracy przy dużych poziomach mocy. Ustawienie napięcia wyjściowego tak jakby pracował z głośnikami 4 Ohmowymi, takiemu wzmacniaczowi nie zaszkodzi...
...Ale jak ustawi na 4 to ma większą szansę że system przeżyje jak mu przyjdzie małe dziecko i przestawi gałkę głośności nagle na full i tak zostawi.
Zdecyduj się jak jest, bo ja nie wiem jak jest konstruowana wiekszość wzmacniaczy? Znam tylko niektóre konstrukcje i to raczej starsze, więc nie potrafię się ustosunkować, czy wiekszości "nie zaszkodzi", czy większość nie "przeżyje"? A jak jakiś jak to określiłeś "biedak" posłucha bezkrytycznie i jego wzmacniaczowi zaszkodzi? Do Ciebie będzie miał pretensje...
Może jednak warto propagować kulturę techniczną zamiast TROLL-ować bezpodstwanie o wiekszościach?
Pozdrawiam.