Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Profesjonalnie
Tylko dlaczego Sony wypuszcza w jednej chwili taka ilość odtwarzaczy. jest juz linia 300, 400, 500, 700, 1000, 5000.
... a wszystkie to w gruncie rzeczy jedno i to samo
Tu dodali to, tu tamto - pojawiają się bzdury /wlan/ za to na pysk leci jakosc wykonania, design o bebechach nie wspominając /zdjecia wnetrza wyglądają jak fotografie manty z tesco - obrzydlistwo/
Dziękujemy za test.
Mi "na szybko" w pamięci pozostało to, że menu bardzo rozbudowane, ale tak naprawdę, do niczego nie potrzebne. Skoro odtwarza tylko płyty BR i DVD. Zaskoczył mnie jeszcze fakt, że z plikami z kamery Sony, nie chętnie współpracuje. Znowu ograniczenia tylko do AVCHD.
bo to ma byc utrudnienie a nie ograniczenie
Gmeru sprawdz czy oby masz dobrze ustawione PS3 Media Serwer. Na PS3 przy takim podpieciu spokojnie mozna z PC-ta odtwarzac pliki *.m2ts i inne np *.ts.
Pozdrawiam
braavoo
Ikona z serwerem w ogóle się nie pojawia w ikonach np. filmowych więc nie ma jak tego odczytać... bo to jak to działa to z "grubsza" wiem
Co do samego testu to może nie jest porywczy ale... to naprawdę podobne odtwarzacze więc nie będę rzeźbił, że się jakoś bardzo różnią. Różnice są ale nie jakieś wielkie. Więc ogólnie baza jest ta sama a różnice to szczegóły jak np. budowa czy dodatki w postaci WIFI.
Super test, świetnie, że w końcu producenci wypuszczają więcej niż dwa modele BR, w końcu zaczynają poważnie traktować formt. Odtwarzacz... może lepiej przemilczeć. Kryzys dotknął Japonię stąd efekty, może jednak koninktura się odwróci i dogonią koreańskich producentów?
Sony ma miliardowe straty.. Czesc ich elektroniki podrozala a na pozostałej /w tym na w/w modelach blu/ probuje sie oszczedzac gdzie sie tylko da...
Dzis produkowac dobry sprzet i do tego umiec go sprzedać to prawdziwa sztuka bo gros wybiera jednak plastikowe wyroby mantopodobne
Bo zawsze, dla każdego klienta, istnieje granica zdrowego rozsądku. Jeżeli ktoś, systematycznie tę granicę będzie przekraczał, to efekt w postaci słabego poziomu sprzedaży musi się pojawić. W przypadku odtwarzaczy BR, to właśnie plastikowe bzdety, sprowadziły wielkich na ziemię. Ci, aby odrobić straty, walą ceny na płyty. Przy tych cenach płyt, klienci wstrzymują się z zakupem odtwarzaczy. I tak koło się zamyka, bo odtwarzacze zamiast się sprzedawać, stają się "półkownikami".