Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Właśnie wczoraj na kursie fotograficznym dowiedziałem się, że zdjęcia lepiej robić na najwęższym kącie, pomijając możliwość drgań ręki.
Z tego wyciągnałem odrazu wniosek, że gdy w moim projektorze mam możliwość ustawienia zooma to chyb anajlpeiej jest projektor ustawić jak najdalej się da od ekranu.
W sumie to nie miałoby sensu w miejscu gdzie się pali, np knajpa.
Im większy zoom (ogniskowa) tym obiektyw robi się ciemniejszy. Podobnie jest z projektorem. Lepiej więc odsunąć dalej projektor.
Pozdrawiam.
dzięki, za konkretną odpowiedź
zoom i jasnosc zachowuja sie do siebie bezposrednio proporcjonalnie a kontrast i zoom posrednio proporcjonalnie.
a wiec:
max. zoom = max. jasnosc, min. zoom = max. kontrast
chyba logiczne jest (i latwe do sprawdzenia) ze jesli dam projektor na max zoom i przystawie go blisko ekranu obraz bedzie wtedy jasniejszy niz na min zoomie i max odlegosci od ekranu
jesli zas chodzi o kontrast (ktory jesz chyba wazniejszy od jasnosci) to lepiej jest nie uzywac zoom´a i ustawic projektor jak najdalej ekranu
Nie wiem czy to Wam pomoże ale w fotografii krótsza ogniskowa daje lepsze światło ... ale pojawiają się beczkowe zniekształcenia obrazu i co najgorsze szkła się robią mydlane.
Aby obraz był ostry szkło trzeba troche przymknąć. Tu zapewne nie ma przesłony więc trzeba wydłużyć ogniskową.
The best punkt leży zapewne gdzieś pośrodku jednak moim zdaniem ze względu na jasność bliżej szerokiego kąta.
Najlepiej wyświetlić sobie czarną kratę na białym tle i zobaczyć co się dzieje z geometrią.
Ostrość najlepiej sprawdzić na jakiejś ostrej nieruchomej fotce, najlepiej na portrecie z ładnym bokehem czyli na dużej dziurze z rozmytym tłem.
Pozdro
Nie wiem czy można tu mówić o jasności skoro światło jest emitowane a nie ma się dostać przez obiektyw do przetwornika ale czym mniej szkła tym jaśniej, i mniej soczewek do pokonania.Myślę że dużo zależy od konstrukcji obiektywu.
Nie wiem czy można tu mówić o jasności skoro światło jest emitowane a nie ma się dostać przez obiektyw do przetwornika ale czym mniej szkła tym jaśniej, i mniej soczewek do pokonania.Myślę że dużo zależy od konstrukcji obiektywu.
Można mówić tylko nie wiemy o czym mówią producenci podająć jasność świecenia projektora. O stałej jasności podawanej przez producenta mozna mówić wtedy gdy ma on w fotograficznym języku tzw. stałe światło we wszystkich zakresach ogniskowych. I jeżeli takie są tam obiektywy to super (choć ja w to nie wierzę bo dobry obiektyw o stałym świetle kosztuje tyle co średnij klasy projektor). A może tak nie być bo z punktu widzenia użytkownika róznice będą przy ruchomym obrazie praktycznie niezauważalne. Ale tutaj tylko teoretyzujemy . Poza tym w fotografii światło ma ogromne znaczenie gdyż im jaśniejszy obiektyw tym krótszy czas naświetlania (otwarcia migawki), a tutaj "migawka jest stale otwarta".
Pozdro
Obiektyw projektora zachowuje się tak jak fotograficzny. Tak jak napisał pmcomp raczej nie spotkamy obiektywu do projektora o stałym świetle w całym zakresie zoomu (przynajmnie ja nie spotkałem, a testowałem ok 300 projektorów). Oczywiście ustawienia zoomu w dużym stopniu zależą od właściwości określonego obiektywu. Przy maksymalym zbliżeniu jasnośc może spaść nawet o 40-50%, tak więc zazwyczaj należy wypośrodkować odległość od ekranu i ustawienie obiektywu. Ustawienia mniej więcej po środku skali dają najlepsze rezultaty. Przy maksymalnym otwarciu skupienie strumienia światła będzie słabsze i jak wspomniał jeden z forumowiczów nastąpi spadek kontrastu. Co do geometrii to już zależy od konkretnego obiektywu, dobry nie będzie generował zniekształceń, słabszy owszem.