Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witajcie,
Tylko dwa dni od zakupu cieszyli się moi rodzice z Sharpa LC-52X20E.
Działał bez zarzutu ale trochę krótko
Teraz po włączeniu nie osiąga normalnej jasności tylko przez 3 sekundy migają świetlówki poświetlenia i gasną, matryca jeszcze ze dwie sekundy jest sterowana, później wszystko gaśnie i dioda "POWER" mruga na czerwono.
Wygląda mi to na jakiś problem z zasilaczem. Co o tym myślicie?
Zakup internetowy. Jak myślicie, kwalifikuje się to do zwrotu bez podania przyczyny?
Pozdrawiam
Zakup internetowy. Jak myślicie, kwalifikuje się to do zwrotu bez podania przyczyny?
IMHO jak najbardziej - (jeśli mnie pamięć nie myli na coś takiego masz 10 dni )
IMHO jak najbardziej - (jeśli mnie pamięć nie myli na coś takiego masz 10 dni )
Tak, tak... Tylko nie wiem czy zwracany tym trybem towar nie musi przypadkiem być sprawny?
Tak, tak... Tylko nie wiem czy zwracany tym trybem towar nie musi przypadkiem być sprawny?
Zawsze możesz powołać się na "niezgodność towaru z umową" (telewizor miał być sprawny a nie jest)
A tak na marginesie, gdzie go kupiłeś?
Zawsze możesz powołać się na "niezgodność towaru z umową" (telewizor miał być sprawny a nie jest)
A tak na marginesie, gdzie go kupiłeś?
Telewizor kupiłem w Digitalo z Piaseczna.
Dzisiaj rozmawiałem z nimi telefonicznie. Miła Pani stwierdziła że niestety nie mogę już oddać telewizora w przepisowym terminie 10 dni (mija dopiero trzeci dzień) ponieważ nosi ślady użytkowania bo był wyjęty z pudełka, ma porozrywane foliowe worki opakowań (starałem się wszystko delikatnie rozklejać) oraz był zmontowany tzn. miał przykręconą podstawę.
Muszę powiedzieć że ta argumentacja mnie zastrzeliła...
Jak można sprawdzić działanie sprzętu nie wyjmując go z opakowań?!
Dodam tylko że na "wszelki wypadek" wszystkie opakowania rozklejałem a nie rozrywałem. Baterie do pilota włożyłem własne a folia z ramek nie została jeszcze oderwana.
Odpowiedziałem Pani że nie zgadzam się z jej interpretacją i zasięgnę języka na Forum.
Jakie jest Wasze zdanie nt. zwrotu towaru przed upływem dziesięciu dni?
Może jest w naszym gronie jakiś prawnik?
W Federacji Konsumentów powiedziano mi że z ustawy nie wynika że towar nie ma być rozpakowywany...
Czuję się winny bo to ja namówiłem rodziców do zakupu przez internet i miał to był "ostatni w ich życiu" telewizor.
Proszę o pomoc bo nie wiem co dalej robić...
Pozdrawiam,
Telewizor kupiłem w Digitalo z Piaseczna.
Dzisiaj rozmawiałem z nimi telefonicznie. Miła Pani stwierdziła że niestety nie mogę już oddać telewizora w przepisowym terminie 10 dni (mija dopiero trzeci dzień) ponieważ nosi ślady użytkowania bo był wyjęty z pudełka, ma porozrywane foliowe worki opakowań (starałem się wszystko delikatnie rozklejać) oraz był zmontowany tzn. miał przykręconą podstawę.
Muszę powiedzieć że ta argumentacja mnie zastrzeliła...
Jak można sprawdzić działanie sprzętu nie wyjmując go z opakowań?!
Dodam tylko że na "wszelki wypadek" wszystkie opakowania rozklejałem a nie rozrywałem. Baterie do pilota włożyłem własne a folia z ramek nie została jeszcze oderwana.
Odpowiedziałem Pani że nie zgadzam się z jej interpretacją i zasięgnę języka na Forum.
Jakie jest Wasze zdanie nt. zwrotu towaru przed upływem dziesięciu dni?
Może jest w naszym gronie jakiś prawnik?
W Federacji Konsumentów powiedziano mi że z ustawy nie wynika że towar nie ma być rozpakowywany...
Czuję się winny bo to ja namówiłem rodziców do zakupu przez internet i miał to był "ostatni w ich życiu" telewizor.
Proszę o pomoc bo nie wiem co dalej robić...
Pozdrawiam,
moim zdaniem w digitalo robią ściemę i kłamią w żywe oczy, bowiem nierozpakowywanie towaru dotyczy tylko płyt dvd i pochodnych a nie sprzętu... to jest robienie klienta w koni..
ps. sam mam ten model sharpa od pażdziernika zeszłego roku i żadnych takich problemów nie miałem, u mnie chodzi idealnie...a kupiłem gdzie indziej, Digitalo zraziło mnie swoim podejściem do klienta (napierw powiedzieli mi że mogę obejrzeć u nich jeden model 47 cali bo jest na stanie a jak przyjechałem to okazalo się zę go nie mają, wioec raz mnie wprowadzili w błąd celowo, a potem kiedy zamwiłem w końcu u nich tego Amoia to zwlekali z wysyłką tak długo, ze się w końcu rozmyśliem i zrezygnowałem, a zamiast 47 calowego Amoia za prawie podobne ppięniadze (różnica +600 zł) kupiłek tego 52 calowego Sharpa zupełnie gdzie indziej...
szuwar a jak wyglada sprawa z gwarancją?
szuwar a jak wyglada sprawa z gwarancją?
Gwarancja jest udzielana na 2lata ale nie w formie pisemnej. Podobno teraz nie jest wymagany dodatkowy świstek papieru - wystarcza faktura.
@ulan: Masz rację - można rozpakować i sprawdzić!
Znalazłem stanowisko Głównego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w tej sprawie:
"W obrocie konsumenckim, w trakcie realizacji przez konsumentów prawa do odstąpienia od umowy zawartej na odległość, zdarzają się przypadki odmowy przyjęcia zwrotu towaru przez przedsiębiorcę, który uzasadnia swoje postępowanie jego rozpakowaniem.
Ustawa z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny ( Dz. U. Nr 22, poz. 271 ze zm.) stwierdza, że konsument, który zawarł umową na odległość może od niej odstąpić bez podania przyczyny, składając oświadczenie na piśmie w terminie 10 dni. W świetle dyspozycji art. 10 ust. 1 ustawy termin na odstąpienie od umowy liczy się od dnia wydania rzeczy. W razie odstąpienia od umowy strony są zobowiązane do zwrócenia wzajemnych świadczeń w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Wprowadzenie konsumenckiego uprawnienia do rezygnacji wynikało z faktu, że przy umowach na odległość konsument nie ma możliwości dokonania racjonalnego wyboru, gdyż w trakcie zawierania transakcji nie jest dostępny towar i nie można jego porównać z innymi egzemplarzami dostępnymi na rynku. Aby racjonalnie dokonać wyboru konsument musi obejrzeć i wypróbować towar, co powoduje konieczność jego rozpakowania. W przypadku niektórych rodzajów towarów, tj. nagrań audialnych i audiowizualnych oraz zapisanych na nośnikach programów komputerowych konsument traci uprawnienie do odstąpienia od umowy po usunięciu przez konsumenta ich oryginalnego opakowania. Powyższe ograniczenie wprowadza art. 10 ust. 3 pkt 2 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów.
A contrario
w przypadku innych towarów usunięcie oryginalnego opakowana nie powoduje utraty uprawnienia do odstąpienia od umowy zawartej na odległość."
Zwracam więc ten telewizor do Digitalo.
Pozdrowienia.
A skąd wiesz, że na 2 lata, a nie na rok, czy na pięć? Czy widziałeś chociaż jakiś papier?
Swoją drogą ciekawe jakie jest pochodzenie Twojego telewizora bo podobno serwis Sharp Polska nie naprawia w ramach gwarancji egzemplarzy sprowadzonych indywidualnie lub przez jakąś inną firmę, w tym wypadku - Digitalo. Może więc Twoją reklamację będzie mogła przyjąć tylko firma Digitalo i naprawy będzie zmuszona dokonać tam skąd sprowadziła Twój TV, np. w Niemczech.
Wszystko to dlatego, że Sharp Polska nie uznaje Gwarancji Europejskiej. Polska nie jest jeszcze dla nich Europą.
Ja jednak uważam, że powinieneś oddać go w ciągu 10 dni bez podania przyczyny. Jeśli nie będą go chcieli przyjąć to niech napiszą dlaczego, np. że nie chcą go przyjąć bo są otwarte fabrycznie zamknięte torebki foliowe i TV był tylko wyjęty z pudełka. Przy czym uważaj żeby nie było sformułowania, że TV nosi ślady użytkowania. Może być tylko że pudło nosi ślady otwarcia.
Jak będziesz miał takie oświadczenie o odmowie przyjęcia towaru w ciągu 10 dni to skieruj oficjalnie sprawę do Federacji Konsumentów. Ich jedno pismo do Digitalo powinno załatwić sprawę.
EDIT: Widzę powyżej że już sobie poradziłeś.
Szuwar.
Oczywiście współczuje przykrej sprawy z TV.
Niestety zdarza się :/.
Nie mniej jednak,ciekawy post odnośnie wykładnie przez główny inspektorat.
Co prawda nie miałem jeszcze okazji "korzystać z 10 dni".,ale na każdym kroku się spotykam z interpretacją przez sklep ,iż towar zwrócony musi być w nie naruszonej formie.(nie rozpakowany).
Może sobie to nawet wydrukuje.
pozdrawiam.
Szuwar.
Oczywiście współczuje przykrej sprawy z TV.
Niestety zdarza się :/.
Nie mniej jednak,ciekawy post odnośnie wykładnie przez główny inspektorat.
Co prawda nie miałem jeszcze okazji "korzystać z 10 dni".,ale na każdym kroku się spotykam z interpretacją przez sklep ,iż towar zwrócony musi być w nie naruszonej formie.(nie rozpakowany).
Może sobie to nawet wydrukuje.
pozdrawiam.
Nic dziwnego że sklepy internetowe przedstawiają "jedynie właściwą sobie interpretację" tych przepisów. Powinnością Naszego Forum jest walka o Nasze wspólne sprawy. Wspierajmy się w tym. O finale przykrego incydentu z "ostatnim telewizorem w życiu" moich rodziców będę informował.
Powołujesz się na niezgodność towaru z umową, masz na to 2 lata. To sprzedawca musi być w stanie udowodnić, że sprzedał ci działający sprzęt. Tyle.
Nie daj się oszukać.