Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam. Wiem, ze to glupio brzmi, ale dzis w nocy tak mnie bolal najmniejszy palec u nogi , ze pare razy sie budzilem i nie moglem spac. Nie wiem wogole z jakiej paki. Byl troche napuchniety i czerwony.
Poszedlem do chirurga, powiedzial ze mam zapalenie tego palca. Zrobiili mi opatrunek. Przepisali oxycort w aerozolu. Jak chodzilem to normalnie kulalem, ale jak zdjolem buta to prawie nic mnie nie bolalo. Teraz zdjąlem opatrunek i psiknolem lekiem i WOGÓLE mnie nie boli.
Nie zakladalbym tego tematu gdyby nie to, że jutro mialem jechac na narty, i pewnie w tym sezonie nie bede mial juz mozliwosci wiecej pojechac... :confused:
Mial ktos kiedy cos takiego? i jak wrazenia? reasumujac: na chwile obecna boli mnie tylko jak chodze w butach, tak samo zsiebie wogole. Po psiknieciu oxycortem, nie boli mnie nawet jak naciskam na tego nieszczesliwego paluszka.
Dzieki za rady.
Nie jestem specjalistą, ale myślę, że jak przed nartami sobie psikniesz i weźmiesz zapobiegawczo coś przeciwbólowego to spokojnie pojeździsz :)
Dzieki Qbekbear, w sumie tez tak mysle , tylko chcialem zeby mi to ktos potwierdzil:)
Ewentualnie slyszal ktos o takim gadzecie zeby zabezpieczyc palec, bo ja nie:)
Zapalenie zapaleniem, ale jakiej okolicy konkretnie ono dotyczy? Dość enigmatycznie to brzmi co napisałeś. Paznokieć, wał paznokciowy, część grzbietowa, podeszwowa, okolice stawów międzypaliczkowych? Nie dowiedziałeś się jaka jest podejrzewana etiologia? Urazowa, infekcyjna? Może masz buty niewygodne?
O w końcu specjalista :), witam.
Co do czesci palca to nie wiem jak to nazwac. M Napewno nie paznokieć. Caly palec ponizej paznokcia jest troche napuchniety i czerwony.
Co do etiologii, to lekarz nic nie powiedzial. Ja wiem, ze raczej sie nie uderzylem wczoraj. Biegalem troche po zmarzniętym śniegu, a juz okolo miesiaca nie biegalem. Buty do bieganie mam dobre, sprawdzone
Czy to dobry pomysl? Qbekbear napisal:
"Nie jestem specjalistą, ale myślę, że jak przed nartami sobie psikniesz i weźmiesz zapobiegawczo coś przeciwbólowego to spokojnie pojeździsz "
Chodzi o psikniecie oxycortem.
Zalezy mi na tym jutrzejszym wyjezdzie, wiec dlatego swiruje. Ewentualnie moge pierwszego dnia czyli jutro odpuscic sobie jezdzenie. Tylko np. pobiegac na biegowkach, to mniej obciaza chyba.
Dzieki za rady.
O w końcu specjalista :), witam.
Co do czesci palca to nie wiem jak to nazwac. M Napewno nie paznokieć. Caly palec ponizej paznokcia jest troche napuchniety i czerwony.
Co do etiologii, to lekarz nic nie powiedzial. Ja wiem, ze raczej sie nie uderzylem wczoraj. Biegalem troche po zmarzniętym śniegu, a juz okolo miesiaca nie biegalem. Buty do bieganie mam dobre, sprawdzone
Czy to dobry pomysl? Qbekbear napisal:
"Nie jestem specjalistą, ale myślę, że jak przed nartami sobie psikniesz i weźmiesz zapobiegawczo coś przeciwbólowego to spokojnie pojeździsz "
Chodzi o psikniecie oxycortem.
Zalezy mi na tym jutrzejszym wyjezdzie, wiec dlatego swiruje. Ewentualnie moge pierwszego dnia czyli jutro odpuscic sobie jezdzenie. Tylko np. pobiegac na biegowkach, to mniej obciaza chyba.
Dzieki za rady. Specjalista to za dużo powiedziane, niemniej pewien zakres wiedzy posiadam :)
Bez szczegółowego badania, wywiadu, zaczynając od podstaw jak Twój wiek, a kończąc na diecie można jedynie wróżyć.. ze sztuką medyczną nie będzie to miało wiele wspólnego... Z tego co piszesz obrzęk może dotyczyć stawu międzypaliczkowego, sprawdzałeś czy przynoszą ulgę niesteroidowe leki przeciwzapalne (ibuprom, aspiryna, naproksen, diklofenak)? Stosując oxycort miejscowo możesz się leczyć bez końca, aż do momentu kiedy zwyczajnie przestanie działać... Trzeba usunąć przyczynę, jednak mnie z tego co piszesz (5. palec, jeden izolowany staw, brak objawów ogólnych itp) wygląda na to, że powodem jest bądź niewygodny but narciarski, bądź niefortunnie założyłeś skarpetę która się tam zawineła i spowodowała ucisk... A jechać jutro możesz, napisz po powrocie czy przypadkiem znowu nie zacznie boleć po nartach
Zordon, masz pewnie rację (ja się nie znam), ale koledze na razie chodzi pewnie o to, żeby jakoś doraźnie zaleczyć palucha, żeby móc pojeździć, na usunięcie przyczyny czas będzie po nartach :D
Zordon, masz pewnie rację (ja się nie znam), ale koledze na razie chodzi pewnie o to, żeby jakoś doraźnie zaleczyć palucha, żeby móc pojeździć, na usunięcie przyczyny czas będzie po nartach :D No właśnie nie :) bo jeśli przyczyna jest w złym bucie to pasowałoby coś z tym zrobić przed nartami :)
Dzieki za rady. Wrocilem w sobote. Palec mi wogole nie przeszkadzal:). Tyle ze teraz mi zszedl paznokiec. Jutro wybieram sie do lekarza.