Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Zastanawiam się nad kupnem n-ki ale równocześnie rozważam zakup bezabonamentowej, anglojęzycznej freesat (http://www.freesat.co.uk/index.php?page=features.Main&PHPSESSID=58sfeprcq03u207i098m54qlu1).
Oba tunery mają możliwość nagrywania programu podczas oglądania innego. Oznacza to, że do każdego z nich potrzebuję antenę z podwójnym konwerterem. Freesat powinien być ustawiony na Astra 2/Eurobird at 28.2/28.5E a "n" na Hot Birda (chyba).
1. Czy antena mogłaby odbierać sygnał z dwóch satelitów jednocześnie?
2. Czy istnieje możliwość podłączenia obydwu "podwójnych" tunerów do tej samej anteny?
Wiem, że czasami co za dużo to niezdrowo ale posiadanie dwóch 90cm talerzy jest chyba kiepską opcją.
Wierzę, że sprytne podłączenie obu tunerów jest możliwe bez utraty jakości HD.
Proszę o poradę.
Sławek
Zamiast "podwójnego" konwertera musisz zainstalować "poczwórny" (czyli QUAD). Jeśli chcesz dwa satelity to:
1. kupujesz MONOBLOCK QUAD (jeden konwerter patrzący na dwie satelity i 4 wyjścia
2. kupujesz dwa QUAD'y i uchwyt multifeed ("ZEZ") i ustawiasz jeden konwerter na jednego, a drugi na drugiego satelitę. Potrzeba będzie wówczas także przełączników "DiseqC"
Może to głupie pytanie ale jak powinna być wtedy antena? Na punkt pomiędzy satelitą 1 a 2?
Czy rozwiązanie pierwsze pozwala na równoczesne odtwarzanie i nagrywanie programów z dwóch satelitów?
Do czego jest potrzebny DiseqC w drugim rozwiązaniu jeśli mam 4 sygnały źródłowe (z dwóch QUADów) i porzebuję 4 kable wejściowe - 2 do jednego i 2 do drugiego tunera?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Sławek
Po namyśle Twoja instalacja może być problematyczna, bo rozstaw satelitów wynosi ok. 15 stopni. Więc monoblock odpada. Zostaje listwa multifeed lub np. obrotnica (ale to już "wyższa szkoła jazdy")
DiseqC to przełącznik, który pozwala tunerowi na sterowanie odbiorem sygnału odpowiedniego konwertera.
Więc możesz wszystko jednak bez DiseqC zrobić:
Ustawiasz pierwszy konwerter na głównego satelitę (np. Hotbird), a następnie starasz się "złapać" drugiego. Jeśli zakres będzie za krótki, to pozostaje "metoda prób i błędów", czyli nie masz żadnego konwertera umieszczonego centralnie, tylko oba patrzą na antenę "pod kątem".
A i tak zaufałbym raczej instalatorowi, bo bez miernika - będzie słabo....
z własnego doświadczenia wiem że najprostyszym,najtańszym i NIEZAWODNYM rozwiązaniem będą dwie nieruchome anteny i dwa twiny.