Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Witam,
po długiej nieobecności spowodowanej m.in. przerwą wakacyjną powracamy z formułą MEGA-TEST'u.
Nowego fajnego sprzętu przez ten czas trochę wyprodukowali więc długo zastanawiałem się, co zapodać na stół testowy.
Będąc na IFA 2007 w Berlinie, zwiedzając targi przysiadłem na chwilę (oj nogi bolą
) na stoisku Yamahy, w miejscu gdzie grała najnowsza "super kolumna" Yamaha YSP-1400. Z jednego głośnika wspaniały dźwięk przestrzenny, japa mi opadła na podłogę, zęby wpadły pod kanapę na której siedziałem, nie dowierzając rozglądałem się dookoła, gdzie pochowane są te wszystkie głośniki. A tu tylko jedna skrzyneczka solidnych rozmiarów umieszczona pod telewizorem (nie pamiętam czy LCD, czy PDP 
). A jak gra ... 
Wszystko było OK tylko ... ta cena ... 1.400,- EUR. Masakra.
Dlatego też po powrocie do Warszawy, gdy tylko dostałem info od pewnego zaprzyjaźnionego Pana, że ma podobny wynalazek, nie wahałem się ani chwili i do testów trafił ... no właśnie, nie wiem jak go tu po polsku i krótko nazwać ... głośnikowy system dźwięku przestrzennego, firmy ORAVA o symbolu DAV-303.
A cóż to takiego ORAVA, zapyta ktoś, ba marka to dosyć egzotyczna na polskim rynku. No, znana lepiej na południu Polski gdzie bliżej do granicy kraju, z którego Orava się wywodzi. Firmę ORAVA znajdziecie tu: http://217.73.17.165/oravapl/default.asp?i...c/kontakt_4.htm , a ja krótko napiszę, że firma ma siedzibę na Słowacji i jest prawnym następcą i kontynuatorem znanego i szacownego producenta o nazwie TESLA.
No dobra, Polak, Słowak dwa bratanki (w oryginale było troszkę inaczej) ale dlaczego ta ORAVA, a nie np. Yamaha, czy oferująca podobne produkty ELTA? Ano dlatego że ... DAV-303 kosztuje ni mniej ni więcej tylko 649,- zł brutto czyli ok. 170 EUR !!! A może jest tak tani bo się do nieczego nie nadaje? Cena warta grzechu, a towar spróbowania, dlatego ten test. Dla przypomnienia, ORAVA Sp. z o.o. jest jedynym na Europę Środkowo-Wschodnią dystrybutorem firmy NME czyli nowego formatu VMD HD, który zadebiutuje w Polsce i w Europie w listopadzie 2007, z filmami HD tłoczonymi w Polsce, z polskimi napisami gdzie tytuły to np. Apocalypto, Pasja, Lord of War ... . Ale znowu odbiegam od tematu.
No to co to jest to DAV-303?
voila, zdjęcie ze strony producenta:
BUDOWA:
Po wyjęciu urządzenia z długiego i wąskiego pudełka w rękach trzymamy dość ciężkie urządzenie podobne do głośnika centralnego. Gdyby nie kabel sieciowy zwisający z tyłu obudowy można by się pomylić. Obudowa wykonana najprawdopodobniej z lakierowanego na czarny mat MDF-u, z gustownymi aluminiowymi listwami (co widać na zdjęciu) i czarnym metalowym grillem chroniącym zamontowane w nim głośniki.
DAV-303 to kompletny system kina domowego zawierający wzmacniacze i głośniki mające w pokoju odsłuchowym zastępować system składający się z amplitunera z procesorami dźwięku na pokładzie, końcówkami mocy i odpowiednią liczbą głośników. Wow, idea jak najbardziej słuszna, nie potrzeba żadnych dodatkowych klocków, kabelków, głośników zagracających całe mieszkanie. Wszystko z jednego pudełka. Nie trzeba nawet podłączać zewnętrznego odtwarzacza DVD ponieważ DAV-303 ma wbudowany czytnik kart SD/MMC/MS oraz port USB, z których odczytywać można zdjęcia, muzykę MP3 oraz filmy w formacie DivX, XviD, a nawet WMV (oczywiście nie w HD). Do tego ładnie wygląda i efektownie komponuje się z płaskimi wyświetlaczami LCD i PDP. Czy trzeba nam do szczęścia więcej? A czy to naprawdę gra czy tylko ładnie wygląda? Czy z jednej obudowy mozna uzyskać dźwięk przestrzenny?
Na te i inne pytania odpowiemy w tym właśnie teście, a poniżej przedmiot badań w całej okazałości, z pilotem zdalnego sterowania, ... umieszczony do zdjęcia w moim ogrodzie. Była dzisiaj tak ładna pogoda, że nie mogłem odmówić sobie wyjścia w plener:
Jak widać na poniższych zdjęciach urządzenie jest porządnie wykonane a listwy to prawdziwe drapane aluminium a nie jakaś obleśna plastikowa listwa wycierająca się przy pierwszym dotknięciu:
Po prawej stronie obudowy umieszczono panel z klawiszami strującymi oraz szczeliny czytnika kart i port USB:
Dostępne klawisze pozwalają na właczenie i wyłaczenie urządzenia (standby), regulację poziomu wzmocnienia, odtworzenie i zatrzymanie materiału z karty pamięci lub USB oraz sygnału wejściowego (kompletna obsługa dokonywana jest z pilota):
Karty oraz sticki USB wkładać możemy z boku urządzenia:
Całe urządzenie posadowiono na czterech solidnych, gumowych nóżkach mających odizolować meble i ew. resztę naszego sprzętu od wibracji i drgań pochodzących z zamontowanych wewnątrz obudowy głośników, a szczególnie niskich tonów, których to urządzenie potrafi narodukować naprawdę sporo:
System można postawić pod wiszącym na ścianie telewizorem (tak jak w moim środowisku testowym), a jak ktoś woli można też zawiesić pod czy nad telewizorem, korzystając z zaczepów na tylnej ściance obudowy oraz specjalnych, dołączonych w zestawie uchwytów:
Jak już jesteśmy przy tylnej ściance to zobaczmy co się tam kryje i co do tego urządzenia można podłączyć. Nalepka dość wyraźnie mówi, że małe żółte rączki uczestniczyły w procesie produkcyjnym:
Kabelkiem sieciowym połaczyć musimy się z "prądem", a jak wynika z powyższej tabliczki znamionowej w szczycie potrzeba go będzie ok. 300 W (tak więc dane producenta o mocy RMS 160W raczej nie kłamią, a zasilacz da radę). Na tylnej ściance ale z dostępem od spodu urządzenia, obok kabla sieciowego umieszczone mamy gniazdo bezpiecznika sieciowego oraz "twardy" włącznik sieciowy:
Na tylnej ściance opisane mamy wszystkie terminale podłączeniowe z malutką instrukcją obsługi podłączenia zewnętrznego subwoofera:
Wszystkie gniazda podłączeniowe dostępne są od spodu obudowy, co przy zawieszeniu urządzenia na ścianie jest bardzo wygodnym rozwiązaniem gdyż zawsze mamy wygodny dostęp do gniazd i kabelków:
Do urządzenia możemy podłaczyć dwa zewnętrzne źródła analogowe opisane jako AUX i TV oraz cztery zewnętrzne źródła cyfrowe: dwa kabelkiem optycznym i dwa kabelkiem coaxialnym. Wow, całkiem kompletny zestaw podłaczeniowy, jestem pod wrażeniem. Jeżeli ktoś chce zafundować sobie jeszcze większą porcję niskich tonów niż te wydobywające się z tego klocka, po odpowiednim ustawieniu przełącznika SUB SWITCH podłaczyć możemy zewnętrzny subwoofer. Komplet uzupełnia wyjście video standardu composite (no cóż, HDMI w tej klasie cenowej się nie spodziwałem, w znacznie droższych modelach Yamahy np. YSP-800 jest podobnie) przez które uzyskamy ekranowe menu oraz co najważniejsze obraz przy odczycie materiału foto czy video z wbudowanego czytnika kart i portu USB.
O wyborze odpowiedniego wejścia jesteśmy informowani na czerwonym 4-o pozycyjnym wyświetlaczu znajdującym się pod grillem na przedniej ściance urządzenia:
Przejdźmy teraz do budowy urządzenia i wyposażenia w głośniki. Pod wyświetlaczem umieszczony jest umownie zwany głośnik "centralny":
Lekko po lewej głośnik niskotonowy:
Po prawej i po lewej umieszczono identyczne jak "centralny" głosniki dla lewego i prawego "przodu" oraz "tyłu" (ta dziura po lewej stronie zdjęcie to otwór bass reflex'u):
Niestety przetworników jest mało, nie tak jak w Yamahach, gdzie dostępnych jest ich 21 lub 40 plus niskotonowe. Jakie ma to wpływ na dźwięk i przede wszystkim na jego przestrzenność opiszę dalej.
Do kompletnego opisu pozostał jeszcze pilot, którym możemy obsłużyć wszystkie dostepne funkcje. Jest to cienki kawałek plastiku o nieźle rozplanowanych klawiszach, zasilany dużą zegarkową baterią:
FUNKCJONALNOŚĆ:
Urządzenie zawiera na pokładzie dekodery Dolby Digital (AC3) i Dolby Surround ProLogic. Brak jest niestety DTS-u i jest to moim zdaniem lekkim ograniczeniem gdyż zazwyczaj płyty zawierają ścieżki DD, a przy tej klasie sprzętu różnicy pomiędzy DTS i DD nie usłyszymy.
Z pilota, bez potrzeby wchodzenia do menu OSD, ustawić możemy nastepujące parametry:
- wybór wejścia (sygnalizacja odpowiednim komunikatem na wyświetlaczu, którego niestety nie możemy wyłączyć, za to ulega lekkiemu przyciemnieniu)
- ustawienie głośności dla wszystkich kanałów
- ustwienie podbicia niskich i wysokich tonów
- sterowanie odtwarzaniem z karty i USB (play, pauza, stop, przewijanie, tracki, dostęp numeryczny)
- wybór trybu uprzestrzenniania dla wejść analogowych
- wyciszenie (mute)
- regulacja wzmocnienia
- standby
Po wejściu do menu (setup) na ekranie TV pojawia się dostęp do bardziej zaawansowanych funkcji:
Z najważniejszych dla dźwięku parametrów ustawić możemy wzmocnienie dla poszczególnych kanałów oraz opóźnienia podawane jako symulowane odległości od słuchacza. Warto z tymi ustawieniami poeksperymentować.
Z menu na TV uzyskujemy także dostęp do zawartości na kartach pamięci i stickach USB.
TESTY:
Poniżej opis naszej metodyki:
- nie jesteśmy laboratorium pomiarowym i fachowcami z 30-o letnim doświadczeniem, tylko zapaleńcami HD-maniakami (choć w szufladzie dyplom Wydziału Elektroniki szacownej uczelni gdzieś się poniewiera).
- testujemy sprzęt w warunkach domowych (ca ja osobiście uważam za jak najbardziej słuszne bo w końcu my konsumenci właśnie tam na co dzień zasiadamy przez telewizorem i się zabawiamy).
- za sprzęt towarzyszący używamy to, co aktualnie mamy.
- testujemy sprzęt naszym zdaniem ciekawy do testowania (cokolwiek to znaczy).
Sprzęt towarzyszący wyglądał następująco:
- plazmowy TV Panasonic 37PV60
- DVD Samsung DVD-HD850
- karta pamięci SD 2GB Transcend
- USB stick 4GB PQI
DVD-HD850 podłączono do procesora kablem coaxialnym, tor video podłączono bezpośrednio do TV.
Wyjście z procesora DAV-303 podłączono do wejścia composite w TV.
Do kalibracji systemu zastosowano miernik poziomu dźwięku.
Pokój odsłuchowy to moja sypialnia o powierzchni ok. 16 mkw, w prostokącie, bez dywanu na podłodze, wytłumienie grubymi zasłonami na oknach. Na codzień gra tam Marantz Layla z głośnikami Tannoy M1 i jakość dźwięku, oczywiście w stereo, jest zadawalająca.
System wyglądał tak:
Jako materiał testowy wykorzystano płyty DVD z filmami Desperado oraz The Pattriot (wybrane ze względu na znane mi i spektakularne efekty dźwiękowe) oraz Platinum DVD jako materiał testowy.
I co z tego wyszło?
Po pierwsze system potrafi zagrać naprawdę głośno. Basu jest dużo, nawet zbyt dużo i trzeba go zdejmować i nie jest on oczywiście audiofilskiej jakości. Ale potrafi przyłupać. Dźwięk jest troszkę spłaszczony jakby z wycofaną średnicą ale dialogi prezentowane są dosyć poprawnie. Przydaje się tutaj funkcja regulacji tonów niskich i wysokich. Góra pasma jest przyjemna, nie syczy i nie kuje w uszy, czego ja osobiści nie znoszę. Góra misie podoba
.No i przestrzenne efekty dźwiękowe bo to przecież do tego stworzono ten system.
Po wielu próbach ustawień doszedłem moim zdaniem do punktu, z którego w tym pomieszczeniu mogłem wycisnąć maksa. A co to jest max?
W moim przypadku efektem było posadowienie słuchacza (widza) całkowicie za sceną dźwiękową. Wyglądało to tak, że scena filmu rozgrywała się przede mną, pomiędzy mną i słuchaczem. Czyli efekty tylnych głosników słyszalne byłem lekko przede mną ale wyraźnie z obu boków. Centralny był weryfikowany znakomicie, troszkę gorzej z prawym i lewym frontem, które nie tworzyły zbyt szerokiej sceny.
Pamiętajcie proszę, że uzyskane efekty zależeć będą przede wszystkim od waszych pomieszczeń odsłuchowych. Dźwięk musi się od przecież czegoś odbić.
Najlepszym testem był film Desperado, gdzie w bodajże drugiej scenie Pan w białym garniturze wychodzi klaskając. W normalnym systemie z 5-oma głośnikami słychac dokładnie jak dźwięk klaskania krąży dookoła słuchacza przechodząc od prawego przodu do prawego tyłu, potem słychać dokładnie jedno klaśnięcie za głową słuchacza i znowu lewy tył i lewy przód. W dobrze skalibrowanym systemie efekt jest porażający. Tutaj klaskanie słychać było przestrzennie, oczywiście nie tak wyraźnie i dokładnie jak w moim salonie i jak wspomniałem pomiędzy słuchaczem a TV. Także ostatnia scena gdy Antonio rzuca swoim kontrabasem nie jest już tak spektakularna. Kontrabas leci do tyłu ale nie dolatuje do prawego tyłu tylko ląduje gdzieś z prawej strony przed nami. Ścieżka z The Pattriot potwierdziła moje obserwacje.
Podsumowując systemowi ORAVA daleko jest do efektów drogiego zestawu kina domowego z głośnikami 5.1. Jeżeli ktoś oczekuje efektów podobnych to sie srogo zawiedzie. Jednoskrzynkwe systemy Yamahy także brzmią duzo lepiej. Pamiętajmy jednak ile ten system kosztuje. Jest to wybitnie niska półka cenowa i moim zdaniem efekty są bardzo pozytywne. Stosunek jakości do ceny znakomity i system ten może zagrać lepiej niż tanie zestawy wielogłośnikowe za kilkaset złotych. Dla wielu ludzi takie uprzestrzennienie będzie bardzo zadawalające, co spotęguje jeszcze zaleta braku konieczności ustawiania dodatkowych pudeł głosnikowych, subwooferów, ciagnięcia kabli, kucia ścian itp. System ten jest znakomitym uzupełnieniem wbudowanych w telewizor głośników. Dźwięk z pudełka ORAVA był dużo lepszy niż z firmowych pierdziawek mojego Panasonica, o dodaniu efektu przestrzenności juz nie wspominam. Przede wszystkim pojawia się bas który jest podstawą dla dźwięku wydawanego przez ORAV'Ę.
Co do odtwarzania materiału z kart pamięci sprawdziłem obrazki, muzykę i filmy.
JPG-i czytane są bez problemów, także z podkatalogów ale tylko do ilości 2000. Więcej nie jest pokazywane. Innych formatów nie sprawdzałem.
Także pliki MP3 są odgrywane bez problemów, także z VBR. Filmy DivX i WMV grają, XviD-ów nie sprawdzałem. Traktuję te funkcje po macoszemu jako fajny dodatek do obejrzenia zdjęć z wakacji czy posłuchania fajnego kawałka. Podstawową funkcjonalnością tego urządzenia jest produkcja przestrzennego dźwięku co jest wykonywane jak opisałem powyżej.
Podsumowanie:
ZA:
- bardzo dobra jakośc wykonania
- fajny design, system dobrze komponuje się z płaskimi TV
- możliwość postawienia lub zawieszenia na ścianie
- kompletne wejścia
- wbudowany czytnik kart i USB
- stosunkowo duża moc wyjściowa
- mozliwość regulacji parametrów
- niska cena
PRZECIW:
- brak dekodera DTS
- mało przetworników a co za tym idzie ograniczone przestrzenne efekty dźwiękowe
- jakość i sposób reprodukcji zależne od pomieszczenia odsłuchowego
- brak możliwości wyłączenia wyświetlacza
I to tyle testu. Decyzja kupić czy nie kupić zostaje w waszych rękach.
System jest ciekawy i wart zainteresowania jako interesująca alternatywa dla systemu wielu głośników i mnóstwa kabli. Szczególnie Panie powinny być zadowolone z takiego rozwiązania gdyż jego zakup nie wiąże się z konieczności przeprowadzenia totalnej demolki ew. nieplanowanego remontu.
Czyli WAF na piątkę
.Dziękujemy firmie ORAVA Sp. z o.o za udostępnienie sprzętu do testów.
Pozdrawiam
Wasz najlepszy tester pmcomp
MEGA-TEST jest już kompletny
, wreszcie ImageShack pozwolił na zamieszczenie wszystkich zdjęć.Miłego czytania.
Pozdro
MEGA-TEST jest już kompletny
, wreszcie ImageShack pozwolił na zamieszczenie wszystkich zdjęć.Miłego czytania.
Pozdro
Świetny test!!! Serdeczne dzięki
A jak wygląda sprawa napisów w divx/xvid? Czy wogóle są czytane, a jeśli tak to jaki format (srt, txt).
Fajny test.
Na pewno taki system znajdzie swoje zastosowanie u wielu użytkowników, dla których liczy się przede wszystkich wygoda, łatwość instalacji i przyzwoita cena, jednak najbardziej boli brak DTS'a.
Przedostatnie zdjęcie prezentujące menu systemu łudząco mi przypomina te stosowane w Mantach, ale tego się akurat nie czepiam - podobny przedział cenowy.
Na obsługę napisów bym nie liczył, choć jeśli bebechy video są manto-podobne - to może.
Pmcomp, co stoi po prawej stronie lcd??
Widzę gustowny (jak się nie mylę) odtwarzacz cd.
Ładne cacuszko.
Pozdrawiam.
Menu jak w mojej Mancie
Loeve juz sprzedaje swoje tv w komplecie z czyms tego samego rodzaju ale wlasnej produkcji.
Pmcomp, co stoi po prawej stronie lcd??
Widzę gustowny (jak się nie mylę) odtwarzacz cd.
Ładne cacuszko.
Pozdrawiam.
Marantz Layla.
CD z amplitunerem o designerskim wyglądzie i całkiem przyzwoitym dźwięku. W sam raz do sypialni.
Tutaj malutkie zdjęcie: http://www.1388.com/news/chris_report/06-11-00/index.html
Pozdro
A czy do tego można podłaczyć zwykłe komputerowe zewnętrzne dvd usb?
A czy do tego można podłaczyć zwykłe komputerowe zewnętrzne dvd usb?
Hmmm, nie sprawdzałem ale teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie.
Pliki pokazywane są jak w zwykłaych katalogacg czyli podobnie może być z płytki DVD.
Urządzenie już oddałęm i nie mogłem sprawdzić.
Zapytaj w ORAVA (tylko powołaj się na test na tym forum żeby cię nie olali
).Pozdro
ciekawy jestem jaka jest różnica w porównaniu z podobnym projektorem dźwięku Yamahy YSP-1 coś w granicach 2tys. widziałem w saturnie(janki)
ciekawy jestem jaka jest różnica w porównaniu z podobnym projektorem dźwięku Yamahy YSP-1 coś w granicach 2tys. widziałem w saturnie(janki)
Na pewno ta Yamaha zagra lepiej. To zupełnie inne urządzenie z punktu widzenia budowy i zastosowanych rozwiązań i w związku z tym inna półka cenowa.
Pozdro
Ale do tego trzeba mieć też dobre pomieszczenie, żeby taka np. Yamaha zagrała to co potrafi. A ORAVA za taką cenę to nie ma co gadać - ciekawa sprawa.
Mam małe pytanko.Gdzie to cudenko mozna kupić?
teoretycznie to samo mają robić tv ale średnio to wychodzi.
Jednej rzeczy mi brakuje w tym teście. A mianowicie porównania do systemów surround, który jest wbudowany w telewizorach.
Największą stratą pieniędzy byłoby kupienie tego, gdy z telewizora mamy lepszy dźwięk.
Jednej rzeczy mi brakuje w tym teście. A mianowicie porównania do systemów surround, który jest wbudowany w telewizorach.
Największą stratą pieniędzy byłoby kupienie tego, gdy z telewizora mamy lepszy dźwięk.
Przecież napisałem wyraźnie, że toto zagrało znacznie lepiej od wbydowanych głosniczków w Panasonicu, a tam o ile mnie pamięć nie myli jest jakiś uprzestrzenniacz. Poza tym jak pamiętam tego Panasa akurat chwalono za dźwięk.
Pozdro
Na pewno ta Yamaha zagra lepiej. To zupełnie inne urządzenie z punktu widzenia budowy i zastosowanych rozwiązań i w związku z tym inna półka cenowa.
Pozdro
Yamaha ma już cztery takie zabawki:
http://www.yamaha-hifi.de/index.php?lang=e...5&idcat2=50
No ciekawe bardzo ale nasuwa się jedno pytanie, a co z odsłuchem muzyki ? czy się do tego nadaje ? czy raczej jest to dedykowane do filmów?
Czy istnieje dla tego 'zestawu' jakiś konkurent?
Rozglądam się właśnie za czymś takim i w tym samym przedziale cenowym [0-800zl
]Czy istnieje dla tego 'zestawu' jakiś konkurent?
Rozglądam się właśnie za czymś takim i w tym samym przedziale cenowym [0-800zl
] ELTA.
W Media Markt 999,- zł. Ręczę, że ci te dwie stówy opuszczą.
Pzdr.
masz na myśli to ? :
CKS2000
- - - -
Czy to na pewno ta sama półka jakościowo?
test <- tu piszą, że ma ~1,5m natomiast na str producenta, że ~1,136m a to dla mnie duża różnica bo mam jakiś 1m max
chyba, że bym to jakoś inaczej ustawil, np na meblach zamiast pod tv.Co raz więcej tego.
Boston Acoustics TVee z subwooferem wifi.
Razem 350 szterlingów.
Do tego kolorki na jęzorki.
http://www.homecinemachoice.com/cgi-bin/shownews.php?id=9351
Pozdr.
y y y
ale to jest drozsze niz moj prog cenowy
tylko, ze wymiarami pasuje idealnie niemalze
^^^
Mam chęć kupić za oceanem Yamahę YSP-3000 z tunerem, ale to wersja amerykańska i czy nie będzie jakiś problemów technicznych poza napięciem 120V?
Ferguson też sprzedaje takie urządzenie:
http://www.ferguson-digital.eu/pl/zestawy_...tsp-800b_2.html
ja tez zastanawiam sie nad uprzestrzenieniem dzwieku w moim pokoju
mam maly problem, bo tv stoi w rogu pokoju, czy takie urzadzenie dalo by rade ?
ja tez zastanawiam sie nad uprzestrzenieniem dzwieku w moim pokoju
mam maly problem, bo tv stoi w rogu pokoju, czy takie urzadzenie dalo by rade ?
Yamaha ma opcje kalibracji dla ustawienia w rogu pomieszczenia. Mam aktualnie w sypialnie 800-kę i jestem bardzo zadowolony.
Pozdro
Yamaha ma opcje kalibracji dla ustawienia w rogu pomieszczenia. Mam aktualnie w sypialnie 800-kę i jestem bardzo zadowolony.
Pozdro
I jak wrazenia ?
I jak wrazenia ?
6-u prawdziwych głośników to nie zastąpi ale przód brzmi naprawdę znakomicie. Chodzi głównie o scenę dźwiekową. Mniam. Efekty tylne trochę gorzej ale ja mam głowę "po samą tlną ścianą", co jak piszą w instukcji nie jest zalecane. W stereo i w trybie uprzestrzenniania stereo też jest mniam.
Ponieważ dałem małą kase jestem bardzo zadowolony, jak napisałem.
Pozdro
A w jakiej cenie wachają się takie zestawy ? Jestem z okolic trójmiasta, jaki sklep polecacie ?
Czy mając spory salon warto pakować się w taki zestaw?