Filmy z polskim lektorem i dubbingiem nowoĹci rapidshare download.
Jak pogodzić stereo z kinem domowym na jednym komplecie głosników.
Posiadam denona 4308, cd yamahe 2000 , kolumny B&W przody 704 tyły 705.
Jest to możliwe?
Niestety tego nie da się pogodzić . Systemy kina domowego zostały opracowane jak sama nazwa wskazuje do oglądania filmów a nie do słuchania muzyki . Jeżeli chcesz się cieszyć dżwiękiem stereo dobrej a nawet bardzo dobrej jakości musisz przede wszystkim zmienić wzmacniacz na typowy do stereo . Wielokanałowy wzmacniacz kina domowego nigdy nie zapewni takiej jakości , a słuchanie muzyki z wykorzystaniem wszystkich głośników systemu dżwięku przestrzennego jest po prostu pomyłką , ponieważ scena dzwiękowa jest zawsze przed słuchaczem nigdy jednocześnie z boku i z tyłu . Pozdrawiam .
Niestety tego nie da się pogodzić . Systemy kina domowego zostały opracowane jak sama nazwa wskazuje do oglądania filmów a nie do słuchania muzyki . Jeżeli chcesz się cieszyć dżwiękiem stereo dobrej a nawet bardzo dobrej jakości musisz przede wszystkim zmienić wzmacniacz na typowy do stereo . Wielokanałowy wzmacniacz kina domowego nigdy nie zapewni takiej jakości , a słuchanie muzyki z wykorzystaniem wszystkich głośników systemu dżwięku przestrzennego jest po prostu pomyłką , ponieważ scena dzwiękowa jest zawsze przed słuchaczem nigdy jednocześnie z boku i z tyłu . Pozdrawiam .
Wiesz bo przeczytałes czy wiesz bo masz, testowałeś, porównywałeś?
Bo ja to drugie i powiem, że można połączyć dobre stereo z dobrym kinem. Jak? Poszukaj na tym portalu, nie będę opisywał sto razy.
Co do stereo i twierdzenia że scena dźwiękowa jest tylko przed słuchaczem to piramidalne bzdura !!! Przed słuchaczem stoją (albo siedzą) muzycy ... a to kolosalna różnica.
Czy kolega był kiedyś w filcharmonii. na koncercie w sali koncertowej, na koncercie organowym w kościele albo w zadymionym klubie?
Jeśli nie to niech się nie odzywa ... bo kolega zapomniał o ... dźwięku odbitym !!!
I dobry system wielokanałowy (nie za 500 zł) z dobrze nagranego koncertu potrafi to bardzo dobrze odtworzyć.
Oczywiście mówię o koncertach a nie nagraniach studyjnych zmixowanych i zremasterowanych w studio.
Ręczę Ci, że znam (mam) system wielokanałowy który brzmi lepiej niż inny system stereo w kwocie powiedzmy do 15000 zł.
Czyzby kolega był początkującym audiofilem, który się dużo naczytał i nasłuchał papki marketingowej?
Jesli tak to niech kolega pojedzie kiedyś na IFA czy CES i posłucha jak brzmią systemy wielokanałowe z dobrze zrealizowanym materiałem dźwiękowym.
Pozdrawiam
BTW na systemie opisanym przez autora wątku nie da się poszaleć. To co zapropozuję to dobra końcówka mocy a najlepiej integra mocy z funkcją pass trough czyli opcją pracy jak końcówka na zadanym wejściu.
Wtedy CD-ek do tej integry, a w trybie wielokanałowym pracować będzie jako końcóka napędzająca przednie kanały. Być może Twoja Yamaha ma taką funkcję, nie wiem.
Pozdrawiam
Są też inne (niestety droższe) rozwiązanie opisywane na forum, np dobry plejer BR (pioneer) z wyjściem analogowym podłączony do starszego przedwzmaka (Cyrus, Naim, Meridian, Rotel itd) bez nowych dekoderow plus końcówki mocy (albo nowy przedwzmak Marantza plus dowolne końcówki). Do tego dobry CD i mamy super jakość na wszystkim.
Ale bardzo dobre rozwiazanie proponuje PMCOMP, rozwiazanie którego wcześniej nie brałem pod uwagę. O ile pamietam to wzmakiem stereo który robi jako koncówka mocy jest KRELL ??? Czy znasz inne takie wzmaki ? Jak sie konkretnie nazywa to rozwiazanie, to będę wiedział pod jakim hasłem szukać samemu ?
Pozdr.
Ale bardzo dobre rozwiazanie proponuje PMCOMP, rozwiazanie którego wcześniej nie brałem pod uwagę. O ile pamietam to wzmakiem stereo który robi jako koncówka mocy jest KRELL ??? Czy znasz inne takie wzmaki ? Jak sie konkretnie nazywa to rozwiazanie, to będę wiedział pod jakim hasłem szukać samemu ?
W Krell'u nazywa się to pass trough.
Generalnie powoduje, że przełączając integrę w tą funkcjonalność jedno (albo kilka) wejśc liniowych (zbalansowanych lub niezbalansowanych) staje się wejściem bezpośrednio na końcówki mocy (z pominięciem przedwzmacniacza dla tego wejścia). Z górnej półki taką funkcjonalnośc posiadają także integry Gryphona, tylko u nich się to po angielsku inaczej nazywa).
Innych (tańszych) rozwiązań nie znam. Zapytaj na www.sudiostereo.pl , myślę że tam Ci pomogą.
Pozdrawiam
W międzyczasie znalazlem KRELLA 400, gdzie w instrukcji piszą :http://www.krellonline.com/new_pdfs/KAV_400xi/0178_020_MAN.pdf
When you configure a KAV–400xi input for Theater Throughput,
the KAV–400xi volume and balance controls are transferred to the
audio/video surround sound processor, for integrated volume and
balance management as well as ease of operation. As long as the
KAV–400xi input is configured for Theater Throughput and connected
to the audio/video surround sound processor’s input configured
for Theater Throughput, all KAV–400xi volume and balance
adjustments are made through the surround sound processor
To jeszcze jedno potwierdzenie, że można podłączyć dobrego wzmaka jednocześnie do kina domowego i do CD na raz i do jednego zestawu kolumn (pmcomp - rozumiem, że przy ogladaniu filmów fronty są zasilane też z Krella, czyli że nie używasz w ogóle na fronty prądu z amplitunera ?).
Wiem już czego szukać, co prawda ten nowy Krell nie ma tak samo dobrych opinii jak Krell 500, ale chyba go posłucham.
Dzięki i pozdr.
ja mam w planie połaczenie w taki sposób jak w instrukcji do amplitunera i mam nadzieje ze stereo będzie jeszcze lepsze chociarz i tak na tym ampli jest w porzadku.
w ustawieniach tylko zmiana w pre out na external 2 channels i podobno ma byc OK trzeba bedzie wkoncu sprawdzic
Wiesz bo przeczytałes czy wiesz bo masz, testowałeś, porównywałeś?
Bo ja to drugie i powiem, że można połączyć dobre stereo z dobrym kinem. Jak? Poszukaj na tym portalu, nie będę opisywał sto razy.
Co do stereo i twierdzenia że scena dźwiękowa jest tylko przed słuchaczem to piramidalne bzdura !!! Przed słuchaczem stoją (albo siedzą) muzycy ... a to kolosalna różnica.
Czy kolega był kiedyś w filcharmonii. na koncercie w sali koncertowej, na koncercie organowym w kościele albo w zadymionym klubie?
Jeśli nie to niech się nie odzywa ... bo kolega zapomniał o ... dźwięku odbitym !!!
I dobry system wielokanałowy (nie za 500 zł) z dobrze nagranego koncertu potrafi to bardzo dobrze odtworzyć.
Oczywiście mówię o koncertach a nie nagraniach studyjnych zmixowanych i zremasterowanych w studio.
Ręczę Ci, że znam (mam) system wielokanałowy który brzmi lepiej niż inny system stereo w kwocie powiedzmy do 15000 zł.
Czyzby kolega był początkującym audiofilem, który się dużo naczytał i nasłuchał papki marketingowej?
Jesli tak to niech kolega pojedzie kiedyś na IFA czy CES i posłucha jak brzmią systemy wielokanałowe z dobrze zrealizowanym materiałem dźwiękowym.
Pozdrawiam
BTW na systemie opisanym przez autora wątku nie da się poszaleć. To co zapropozuję to dobra końcówka mocy a najlepiej integra mocy z funkcją pass trough czyli opcją pracy jak końcówka na zadanym wejściu.
Wtedy CD-ek do tej integry, a w trybie wielokanałowym pracować będzie jako końcóka napędzająca przednie kanały. Być może Twoja Yamaha ma taką funkcję, nie wiem.
Pozdrawiam
Początkującym audiofilem byłem w roku 1973 -mniej więcej , i jeszcze jedno -audiofil nie słucha muzyki na systemach wielokanałowych . To tyle .
Początkującym audiofilem byłem w roku 1973 -mniej więcej , i jeszcze jedno -audiofil nie słucha muzyki na systemach wielokanałowych . To tyle .
Trochę czasu , ale z rozsądkiem jednak nie do końca ...
ONKYO PR-SC886 choćby ....
A co powiesz na SACD Multichanel ?
A1SR ma taką opcję , że głośniki można przełączać pomiędzy trybem kołowy , a trybem dipolowym , ale to nie ważne ...
Oczywiście, że można połączyć dobre kino z dobrym stereo .
Pass Thru można łatwo rozpoznać po łącznikach (zworach), które spinają wy/we pre/amp .
Niezbędna w takim rozwiązaniu jest regulacja wzmocnienia w źródle !
Początkującym audiofilem byłem w roku 1973 -mniej więcej , i jeszcze jedno -audiofil nie słucha muzyki na systemach wielokanałowych . To tyle .
Święte słowa.
W świecie audiofilii systemy wielokanałowe, delikatnie pisząc, to pomyłka. Nawet Meridian proponuje oddzielne systemy do stereo i do odsłuchu wielokanałowego.
AS
Uwielbiam takie uogólnienia . Dobra pomoc jak dla inteligentnych inaczej.
Albo takie , że każdy sportowy samochód jest szybszy niż kombi. Też g... prawda.
Liczy sie tylko jakość przedwzmacniacza i końcowka mocy. Końcówki są takie same. Ktos śmie powiedzieć, że przedwzmacniacz wielkonałowy Meridian albo Krell itp, ma gorszą jakość niż np. stereo przedwzmak pioneer, sony albo HQ Pre Amp-12/AUX (za 100 zł) ? Mają lepszą jakość bo są stereo mimo, że mają g..... elementy ?
Już nie chcę komentować więcej
BYCZY, jeśli możesz, napisz trochę więcej jakiego sprzetu używasz, bo ten schemat to właśnie to czego szukam.
Połącznie dobrego stereo i dobrego kina to tylko kwstia kasy i kropka - myślę, że do 7k coś fajnego można znaleźć co zadowoli każdego amatora
Wiec tak obecnie mam amplituner Cambridge Audio Azur 540v3 i mysle nad dodatkowym wzmacniaczem Cambridge Audio Azur 640A (Version 2). Do wzmacniacza beda podpiete fronty a reszta (sub, surroundy, central) do amplitunera.
Głosniki mam Mission seri m3i (fronty m33i, surround m30i, centralny M3C2i, sub M3AS).
Jak dla mnie będzie to kompromisowy zestaw do sluchania w stereo dla tego, ze stereo bedzie grane przez wzmacniacz, do ktorego beda podpiete dwie kolumny frontowe, a jak bede ogladal film to bedzie wtedy amplituner napedzal sub, central, sourrond a fronty nadal beda szly ze wzmaka stero (amplituner przy takim zestawieniu wylancza dwie koncowki dla glosnikow fronotwych ktore ida przez preamp out). Czekam na przyplyw swierzej gotowki i zobaczymy co to bedzie, puki co moze uda mi sie gdzies wypozyczyc taki wzmacniacz na probe i porownac efekt.
A co do pieniedzy to moze to nie jest najtansze rozwiazanie ale jak dla mnie jest do zakceptowania (amp 1900pln wzmak 1300pln) do tego jescze pasowaloby kupic lepszy CD (np. CA Azur 640C ok 1400) i mysle ze jak ktos kto nie ma sluchu muzyka to bedzie bardzo zadowolony. Mozna takie cos zrobic na serii 540 i bedzie jeszcze taniej i tez dobrze.
http://www.allegro.pl/item451627727_wzmacn...0xi_okazja.html Jest tu taki sprzęcik.Słuchał Ktoś tego? Czy bedzie współgral z denonem 4308?
Byczy napisz tutaj jak juz skompletujesz sprzęt jak ci gra w porównaniu do tego co masz teraz.
A co powiesz na SACD Multichanel ?
A1SR ma taką opcję , że głośniki można przełączać pomiędzy trybem kołowy , a trybem dipolowym , ale to nie ważne ...
Oczywiście, że można połączyć dobre kino z dobrym stereo .
Bodex,
Mały offtop. SACD jest formatem tak szybko odchodzącym w niebyt, że praktycznie nie ma o czym pisać. Wystarczy popytać na www.audiostero.pl lub www.audiohobby.pl
Za to, stale powiększają się możliwości dostępu do nagrań stereofonicznych 96/24, w postaci plików.
Dodam tylko, że żaden z moich znajomych (a mam ich całkiem sporo), dysponujących systemami audio w przedziale od 5kzł do 250 kzł, nie posiada systemu wielokanałowego i nie zamierza go nabyć. To oczywiście nie jest argument ale opisuje pewien stan rzeczy.
Generalnie to temat na dłuższą rozmowę a ja nie mam zamiaru robić z forum HDTV forum audio.
pozdrawiam
BYCZY – mam dokładnie takie ustawienie jak ty proponujesz.
Amplituner kina domowego - Denon 2307
Stereo - Rotel 1070 i CD Rotel ( CD podpięte po wejście CD oczywiście)
Kino domowe:
Z Denona – pre out podłączyłem L i R do Rotela na wejście video i Rotel napędza fronty
Reszta głośników jest napędzana z Denon.
Udało się mi to wszystko ustawić za pomocą mikrofonu dołączonego do Denona i systemu autokalibracji mimo że moje fronty są zdecydowanie lepsze od reszty głośników.
Głośność reguluję z Denona a w Rotelu ustawiam zawsze wzmocnienie na 11 godzinę ( tak było ustawione przy autokalibracji głośników)
Kino domowe w tym układzie chodzi całkiem przyzwoicie łącznie z koncertami – Madonna np.
Jeżeli chodzi o stereo to podłączenie CD do amplitunera wielokanałowego za podobne pieniądze daje zdecydowanie gorszy efekt niż do stereo. Porównywałem nawet amplituner wielokanałowy dwa razy droższy i efekt nie był zadowalający. Oczywiście mówię tu o sprzęcie do 10k.
Wyżej nie mam doświadczeń.
Początkującym audiofilem byłem w roku 1973 -mniej więcej , i jeszcze jedno -audiofil nie słucha muzyki na systemach wielokanałowych . To tyle .
To zakłądam, że jednak w filcharmonii byłeś.
Skoro jak wyżej to nie miałeś pewnie okazji posłuchać dobrze zrealizowanego wielokanałowego koncertu, fakt nie ma ich zbyt dużo.
Jeżeli przyjąć, że audiofil słucha tylko muzyki, tu zakładam koncertów, dwukanałowo tzn. że jest audio-beton-filem niepodatnym na zmiany. Stereofonia ma swoje ograniczenia i jest czuła na wszelkiego rodzaju ustawienia kolumn. Dodanie już trzeciego centralnego głosnika powoduje, że przód jest spójny i nie me tej jedynej właściwej pozycji słuchacza. Dodanie głosników efektowych symuluje scenę trójwymiarową, odbicia, oklaski, wrzawę itp. Nigdy dwa głośniki z przodu nie dadzą takiego efektu.
Systemy wielokanałowe niestety kojarzą się w tym kraju z kompletnymi pudełeczkami(z głosnikami) za kwoty od 500,- zł do max. kilku tysięcy.
Żeby system wielkonanałowy brzmiał poprawnie pieniążków potrzeba niestety znacznie więcej (dodatkowe 5 głośników + najlepiej dwa suby + dodatkowych 5 końcówek + dodatkowych 5 preampów + dodatkowy procesor dźwięku).
Upraszczając jeżeli dobry system stereo kosztuje 20.000 zł to policz sobie teraz ile trzeba wydać na dobry system wielokanałowy. Dlatego firmy produkujące sprzęt audiofilski nie promują tego rozwiązania bo i tak niszowa grupa klientów skończy im się gwałtownie i zbankrutują. Ot taka moja marketingowa teoria i zarazem teoria spiskowa.
PS. oczywiście nie pisałem tutaj o wszelkiej maści Denonach, Onkyo, Yamahach itp bo to nie jest sprzęt audiofilski. Jest on zazwyczaj napakowany wszelkiej maści cyfrowymi nowinkami technicznymi ale do dobrego dźwięku mu daleko. Wiem, wiem, ja też mam Onkyo 905 i z powodów opisanych powyżej wczoraj, przy okazji instalacji w systemie Popcorna B-110 przeprosiłem się z moim procesorem Tag McLaren, który przez prawie rok gnił w pudle (BTW gra teraz jako dwukanałowy przetwornik DA wstawiony w tor pomiędzy B-110 i lampowego Unisona S6), a czasami dekoduje stare formaty DD i DTS ze źródeł typu HD DVD i Blu-Ray.
Pozdro
Do byczy i kmac. Moglibyście zrobić fotke swojego sprzętu tak po świńsku od tyłu i wstwić je tutaj?
Połącznie dobrego stereo i dobrego kina to tylko kwstia kasy i kropka -
myślę, że do 7k coś fajnego można znaleźć co zadowoli każdego amatora
Święte słowa ( część pierwsza wypowiedzi )
Druga część już niestety zawiera błędną tezę .
Aby zadowolić "każdego", to kwoty może jednak nie określać, są przecież tacy, którzy 7k wydają na interkonekt !
Co do audiofili, którzy "kina domowego" boją się jak ognia, to jest kilka powodów tej niechęci .
Jeden z nich to zapewne to, że ... nie są kinomanami !
Oczywiście kolejny argument to kasa, którą należałoby wydać na dokupienie pozostałych elementów z zachowaniem
kryterium jakości .
Chyba przesadnie utrudniamy temat. Jeśli w jednej osobie siedzi i audiofil i kinomaniak to potrzebujemy:
1. Drogi odtwarzacz CD i odtwarzacz BR (jak dla mnie nie musi być przesadnie drogi). Koszt kina nie podnosi znacząco kosztu zestawu dla audiofila, bo cena plejera BR=kable połaczeniowe.
2. Wzmacniacz stereo (chyba KRELL wystarczy ?) i wzmacniacz dla kina (co kto lubi, Denon, Onkyo itp.) Tutaj też koszt wzmacniacza do kina jest znacząco niższy niż stereo (chyba, że ktoś chce juz poszaleć z przedwzmacniaczem Marantza plus końcówki mocy itp).
3. Wybitne kolumny na frontach, które kosztuja majatek to obowiazek dla audiofila. Do kina trzeba dokupic za śmiesznie niskie pieniądze kolumny efektowe, raczej drogi centralny no i sub, a w zasadzie dwa, jeden nastrojony dla kina, drugi dla audiofila (chyba, że wzmak plus duże kolumny na frontach wystarczają). I tutaj koszty kina są niskie w porównaniu z stereo.
Więc dla audiofila dokupienie opcji kina jest tanie, w druga stronę raczej na pewno nie.
W rozwazaniach oparłem się na systemie PMCOMP-a, którego system jest najprostszy. Sa inne mozliwości z drogim plejerem BR i wyjsciami analogowymi HD audio, plus drogi, starszy przedwzmacniacz z 7.1 ale najprostsze jest najlepsze.
Oczywiście kolejny argument to kasa, którą należałoby wydać na dokupienie pozostałych elementów z zachowaniem
kryterium jakości .
To tylko część prawdy. Porównaj sobie ofertę dobrych, wielokanałowych, realizacji SACD a podobną ofertę CD.
Wystarczy rzucić okiem na stoiska z płytami i to niekoniecznie w Polsce.
To tylko część prawdy. Porównaj sobie ofertę dobrych, wielokanałowych, realizacji SACD a podobną ofertę CD.
Wystarczy rzucić okiem na stoiska z płytami i to niekoniecznie w Polsce.
Zawsze audiofile trąbili że są w elicie.
W związku z powyższym oferta SACD jest ofertą eltarną.
PS. osobiście wolę dobrze zrealizowane kocerty 5.1 24bit/96Khz dla wszystkich kanałów.
Pozdro
PS. osobiście wolę dobrze zrealizowane kocerty 5.1 24bit/96Khz dla wszystkich kanałów.
Będzie okazja posłuchać dobrego systemu wielokanałowego (Lipiński) na Audioshow w listopadzie.
Jak usłyszę to uwierzę .
Pozdrawiam
Rejter- zrobienie zdjęcia od pupy strony jest niemożliwe. Chyba żebym rozebrał ścianę.
Mam dokładnie połączone tak jak narysował Byczy. Jeden warunek to Amplituner 7.1 musi być z pre out – Onkyo od 707, Denon od 2309 itd.
Crazy-j – masz rację, sam używam zupełnie innej klasy kolumny do stereo niż do kina domowego. Sprawdzało się to doskonale przy DVD z dźwiękiem max 640 kb. W tym formacie głośniki efektowe były zupełnie zaniedbane. Przy BR i szybkościach transmisji dla DTS MA możliwych do 24Mb może to już nie wystarczyć. Dla kliku, kilkunastu procent płyt może to być za mało. Z drugiej strony ustawienie kina domowego zgodnie z standardem THX np. jest bardzo kosztowne i w zasadzie wymaga oddzielnego pomieszczenia.
KMAC-zgadzam się, format HD postawił zupełnie nowe oczekiwania wobec kolumn, ale wydaje mi się, że kolumny "nie przednie" muszą prezentować przede wszytkim solidny srodek i góre, bo basy są jednak kierowane do suba. Takie mniejsze kolumny nie są tak kosztowne jak duże kolumny z pełnymi głośnikami basowymi.
Jeszcze o SACD. Mam płytę Vivaldiego z koncertami skrzypcowymi w systemie 5.1. W bocznych kolumnach jest nagrane tylko echo, a daje to niesamowitą przestrzeń, którą z trudem i dla osoby siedzącej w centrum można uzyskać w stereo. Wiem, że jest to możliwe tylko kosztem BARDZO drogich kolumn. Na razie u moich kolegów na stereo nie udało się uzyskać tego efektu na kilkukrotnie droższym sprzęcie łącznie z osobno ciągniętym kablem i magicznymi wtyczkami i podstawkami pod CD. A ponieważ miałem okazję posłuchać tych koncertów osobiście w St Martin in theFields, to wiem, że niestety ale takie stereo to... Nie chcę nikogo urazić ale ta gówniana technika powstała bo igła gramofonowa mogła się poruszać w prawo albo w lewo, mimo że już przed kilkudziesięciu laty inżynierowie dżwięku kręcili głową na brak kanału centralnego.
A płyty SACD mają się dobrze, nie są popularne bo wymagają dobrego sprzętu, nie dają się kopiować a i tutaj większość nagrań jest na poziomie średnim/niskim/bardzo niskim. Popu sie w zasadzie na tym nie wydaje tylko poważną i jazz. Ot taki nośnik jak i niszowe "rozszerzone" CD, których jest jeszcze mniej.
Przegladajac aukcje na allegro natknąłem się nawzmacniacz Musical Fidelity A3.5 , który jest tak opisany:
,,Sprzedaję wspaniały wzmacniacz stereo legendarnej brytyjskiej firmy Musical Fidelity. Moc 120W / 8Ohm, funkcja Home Theater Direct, która pozwala zintegrować wzmacniacz z system kina domowego''
napisałem do autora aukcji z pytaniem o itegrację stereo i kd i otrzymałem odpowiedź:
,,witam,
warunkiem, zeby to zadzialalo jest aby amplituner mial wyjscie pre out na przednie kanaly (cinche/RCA). wtedy konfiguracja wyglada tak:
kable glosnikowe do frontowych kolumn wychodza ze wzmacniacza stereo. odtwarzacz CD jest wpiety do wejscia CD wzmacniacza stereo. z amplitunera wyjsciem pre out wychodzi sygnal dla przednich glosnikow do wejscia HT Direct wzmaka stereo. pozostale kanaly, czyli surroundy, subwoofer, wychodza normalnie z amplitunera kablami do glosnikow. jezeli chcesz posluchac CD to wybierasz CD we wzmaku i masz zwykle stereo. jezeli ogladasz kino to wlaczasz amplituner i wzmak, wybierasz we wzmaku opcje HT Direct i wtedy wzmacniacz stereo dziala tylko jako koncowka mocy dla przednich kanalow kina. glosnoscia, barwa itd. wszystkich kanalow sterujesz z amplitunera. korzysc jest taka, ze cala moc amplitunera idzie tylko na surroundy a przody sa napedzane ze wzmaka stereo a glosnoscia sterujesz galka amplitunera. a jak chcesz posluchac stereo to nie musisz przepinac zadnych kabli.''
Co sądzicie o tym wzmacniaczu /na necie ma złą opinie,,zamulacz''/ czy wpasuje się do pary z denonem avr 4308?
Może ktoś go słuchał i podzieli się wrazeniami?
Czy tem wzmak poprawi jakość stereo?
Pozdrawiam
Zawsze audiofile trąbili że są w elicie.
W związku z powyższym oferta SACD jest ofertą eltarną.
PS. osobiście wolę dobrze zrealizowane kocerty 5.1 24bit/96Khz dla wszystkich kanałów.
Pozdro
Koncert możne i tak. ale wydanie audiofilskie są realizowane w stereo. Dlaczego.......?
Rejter
Jeżeli Musical Fidelity to A1
AS
Koncert możne i tak. ale wydanie audiofilskie są realizowane w stereo. Dlaczego.......?
Rejter
Jeżeli Musical Fidelity to A1
AS
A coś więcej o MF A1...
W opisie A1 znalazłem coś takiego
,,Przez ominięcie przedwzmacniacza można A1 z łatwością połączyć z systemem kina domowego. W tym celu należy przesunąć suwak na tylnej ściance (wejście AUX zmieni się wówczas w wejście typu direct in).''
ktoś to przetestował moze?
Przegladajac aukcje na allegro natknąłem się nawzmacniacz Musical Fidelity A3.5 , który jest tak opisany:
,,Sprzedaję wspaniały wzmacniacz stereo legendarnej brytyjskiej firmy Musical Fidelity. Moc 120W / 8Ohm, funkcja Home Theater Direct, która pozwala zintegrować wzmacniacz z system kina domowego''
napisałem do autora aukcji z pytaniem o itegrację stereo i kd i otrzymałem odpowiedź:
,,witam,
warunkiem, zeby to zadzialalo jest aby amplituner mial wyjscie pre out na przednie kanaly (cinche/RCA). wtedy konfiguracja wyglada tak:
kable glosnikowe do frontowych kolumn wychodza ze wzmacniacza stereo. odtwarzacz CD jest wpiety do wejscia CD wzmacniacza stereo. z amplitunera wyjsciem pre out wychodzi sygnal dla przednich glosnikow do wejscia HT Direct wzmaka stereo. pozostale kanaly, czyli surroundy, subwoofer, wychodza normalnie z amplitunera kablami do glosnikow. jezeli chcesz posluchac CD to wybierasz CD we wzmaku i masz zwykle stereo. jezeli ogladasz kino to wlaczasz amplituner i wzmak, wybierasz we wzmaku opcje HT Direct i wtedy wzmacniacz stereo dziala tylko jako koncowka mocy dla przednich kanalow kina. glosnoscia, barwa itd. wszystkich kanalow sterujesz z amplitunera. korzysc jest taka, ze cala moc amplitunera idzie tylko na surroundy a przody sa napedzane ze wzmaka stereo a glosnoscia sterujesz galka amplitunera. a jak chcesz posluchac stereo to nie musisz przepinac zadnych kabli.''
Co sądzicie o tym wzmacniaczu /na necie ma złą opinie,,zamulacz''/ czy wpasuje się do pary z denonem avr 4308?
Może ktoś go słuchał i podzieli się wrazeniami?
Czy tem wzmak poprawi jakość stereo?
Pozdrawiam
miałem jakiś czas MF A3.5 Jest to bardzo dobry wzmacniacz i do zamulania to mu daleko. W tej cenie trudno znalez lepiej grający wzmacniacz. Co do połaczenia go do kina to nie sprawdzałem pomimo że mam Onkyo 905. U mnie grał z kolumnami JM LAB Utopia i do pewnego momentu dawał sobie radę ale jak było troskze głośniej to juz z siebie flaki wypruwał .
Co do systemów wielokanałowych SACD - miałem okazje posłuchac wzmacniacze lampowe z Delta Studio z Wrocławia, kolumny na Gorlichach AMJ autorstwa Arka Pruszyńskiego , CD Sony z serii ES i trzeba to usłyszeć aby pisac. Słuchałem wielu systemów stereo bardzo drogich i słuchałem SACD i trudno to porównywać. Ani nie oddam głosu na SACD ani na Stereo Każdy z tych systemów ma wiele plusów ale żaden nie jest na 100% lepszy od drugiego.
Co do kina + stereo. Wiele osób ma racje. Głównie chodzi o kasę Mnie nie stać i nie jestem w stanie zrobić kina na poziomie stereo więc mam dwa systemy. Spinanie stereo z kinem w moim przypadku wprowadza więcej bałaganu niż pozytku. Kolumny przednie wogóle nie pasują do reszty B&W MT30. Do tego mam ułomną końcówke mocy co ma wyjścia tylko XLR a pomimo tego że onkyo zrobił preamp wielokanałowy XLR to z tego co czytałem to są wtyczki XLR a cały tor audio jest normalny nie mający zbyt wiele wspólnego z XLR. Uważam różniez że wpinanie jakichkolwiek elementów między CD - końcówka mocy jest zbędne i ma wpływ na jakość dźwięku.
W normalnych systemach 5.1 czy 7.1 dołozenie wzmaka stereo jak nabardziej mile widziana bo na pewno poprawi kontrole nad kolumnami frontowymi.
pozdr. dawmac
Kilka lat temu firma Yamaha wprowadziła do sprzedaży procesor trzykanałowy DSP-E800 dla tych którzy nie chcieli rezygnować ze stereo.
Wg mnie bardzo dobre rozwiązanie.
To znajdziesz więcej informacji w tej sprawie.;
http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html...93&moveto=3
AS
Teoretyzuje. Mamy cd podpiete do wzmacniacza stereo. Dvd i bd podpiete do amplitunera. Wszystkie kolumny podpiete do amplitunera /5.1 lub 7.1/.
I czy jest możliwe takie połączenie wzmacniacza stereo z amplitunerem , że jesli chce się słuchac stereo to kolumny przednie obsługiwane są przez wzmacniacz stereo a jesli ma się ochotę obejrzec film/koncert to wszystkie kolumny 5.1 lub 7.1 są zasilane przez amplituner. Słowem wzmacniacz wpiety w amplituner i kiedy leci stereo kozysta z frontów podpietych do amplitunera. A jak leci dvd/bd amplituner napedza wszystkie głośniki bez angazowania wzmacniacza. Dla mnie to byłby ideał.
Nie ma takiej możliwości ...
Jest to możliwe. W przypadku jednego plejera trzeba podłączyć kino przez HDMI do ampli, a dla stereo wyprowadzić analogiem albo koaxialaem do wzmacniacza stereo. Reszta to kwestia przełączania pilotem.
Ale jeśli chcesz być audiofilem, to trzeba dokupić dobre CD i analogiem połączyć ze wzmakiem stereo.
Jest to możliwe. W przypadku jednego plejera trzeba podłączyć kino przez HDMI do ampli, a dla stereo wyprowadzić analogiem albo koaxialaem do wzmacniacza stereo. Reszta to kwestia przełączania pilotem.
Ale jeśli chcesz być audiofilem, to trzeba dokupić dobre CD i analogiem połączyć ze wzmakiem stereo.
Ale nie o to chodzi - nie jest problemem podłączyć dwa dvd do ampli i cd do wzmaka ale problemem jest zasilić jedną kolumnę opcjonalnie z dwóch końcówek mocy!
Wg mojej wiedzy jedyna opcja to amp do kina domowego musi służyć za preamp. Czyli z amplitunera wychodzimy wyjściem pre-out na wzmacniacz (jeśli ten ma wejście wysokopoziomowe) lub na końcówkę mocy która wtedy obsługuje fronty. Tylko wtedy będziemy mieć wspólną regulację głośności.
Jest wyjście z tej matni
Trzeba przestać być audiofilem, lub zwiększyć ilość videofila w sobie
Ewentualnie można jeszcze dla pewności dociążyć potencjometr głośności w amplitunerze, żeby swoją masą nawiązywał do potencjometrów znanych z solidnych wzmaków stereo.. To załatwi przynajmniej w sporej części kwestię różnicy w jakości..
Prościej nie można:
Główna, frontowa para kolumn jest na stałe podłączona do wzmaka stereo. Wzmak stereo ma regulacje głośności i podłączony dobry CD i mamy audiofilski zestaw. W kinie wzmak stereo służy jaka końcówka mocy podłączona do amplitunera dla kanałów przednich. Oczywiście musi to być wzmak stereo, który umożliwia użycie go jako końcówki mocy (wtedy działa tylko sekcja wzmacniacza, regulacja wzmocnienia i ewentualnych basów i sopranów jest odłączona, głośnością steruje amplituner).
A więc mamy podłączone kolumny i 2 różne wzmacniacze, 1 lub 2 plejery a kabli nie trzeba przełączać.
crazy-j rodzi sie kolejne pytanie/problem.Przy takim podłaczeniu gdzie w kinie amplituner nie napedza przodów tylko korzysta z wznacniacza stereo jako końcówki mocy mam pytanie. Czy autokalibracja amplitunera jest mozliwa czy system Audyssey sobie z tym poradzi. Czy elektronika amplitunera przy autosetupie nie zwariuje?
No i jeszcze jedno pytanko crazy-j mam ampi denon 4308 cd kupilem yamache 2000. Jaki wzmak stereo musiałbym kupić by lepiej to zagrało od frontowego wzmacniacza w amplitunerze Denona?
Mogę tylko zgadywać bo prób nie robiłem. Autokalibracje jest możliwa ale na pewno nie będzie pełna. Nie będzie problemów z regulacją brzmienia, problemem może być inna moc wzmacniacza dla frontów (skoro audiofilski to jakieś 2x200 W albo lampowy, kto wie ?). Mam niewielkie pojęcie o elektronice, ale chyba charakterystyki wzmacniaczy mogą się różnić i na wzrost prądu na przedwzmacniaczu mogą odpowiadać różnym stopniem wzmocnienia.
Ale to raczej pytanie do właścicieli takich zestawów, ja w przyszłości się pewnie zdecyduję na coś takiego.
Na razie wiem że KRELL ma takie rozwiązanie no i jak sam napisałeś MF. Z postu kolgi BYCZY rozumiem, że też Cambridge Audio. No i Gryphon .
Trzeba popytać ...
Z tego co wyczytałem na HIGH Fidelity to wzmacniacze yamahy 1000 i 2000 tez mają tą mozliwość. Jednak nie zdecyduje sie na zakup w ciemno. Pojade do studia Top HIFi i posłucham jak gra taka kombinacja wzmak+ampi+cd+bd na jednych kolumienkach powieszone. No jeszcze mozna udac sie na Show Audio do Sobieskiego w listopadową noc...
Napisz koniecznie co słuchałeś i jak wypadło, może to być ciekawe dla wielu osób.
Nie ma takiej możliwości ...
Jest - trzeba zastosować mechaniczny przełącznik dla kabli frontowych kolumn, który "podłaczy" ja raz do wzmaka stereo dwa do amplitunera.
Wiem, jest niewygodny ale działa.
Pozdro
A jest coś takiego w detalu ?
Może jakiś link jak jest.
A tak na marginesie czy to nie bedzie wąskie gardło w systemie, które położy sens takiego połączenia.
crazy-j rodzi sie kolejne pytanie/problem.Przy takim podłaczeniu gdzie w kinie amplituner nie napedza przodów tylko korzysta z wznacniacza stereo jako końcówki mocy mam pytanie. Czy autokalibracja amplitunera jest mozliwa czy system Audyssey sobie z tym poradzi. Czy elektronika amplitunera przy autosetupie nie zwariuje?
No i jeszcze jedno pytanko crazy-j mam ampi denon 4308 cd kupilem yamache 2000. Jaki wzmak stereo musiałbym kupić by lepiej to zagrało od frontowego wzmacniacza w amplitunerze Denona?
od denona 4308 zagra lepiej wzmak stereo od około 2500zł w góre np NAD C372. Denon 4308 + yamaha 2000 to takie niezbyt dobre połączenie bo amplituner zabija to CD. Pozyc, wynajmi itp. np. Sugden CD21 Series 2 lub Denona PMA 2000 ( od tak do kompletu aby było ) lub MF itp. a zapewnim Cie e usłyszysz rónicę. Czym masz lepsze kolumny i bardziej wymagające tym będzie lepiej. Ni ebędzi eróznicy ttypu - WYDAJE MI SIĘ że jest lepiej bo więcej wydałem więcej kasy, to będzie słycha i czuć Ja np. Miałem Donus Faber Grand Piano zasilona kilkoma różnymi amplitunerami ( beznadzieja ) + dwa monoblocki Denona POA 6600A i było lepiej. Mam tez Gamut D200 którego z ciekawości podpiełem pod Sonus Faber i ... jak bym kupił nowe kolumny a myślałem że one lepiej nie potrafią zagrac
Dzisiaj miałem małą ucztę Córka w przedszkolu a ja miałem godzinkę dla siebie i posłuchałem sobie płyty Krawczyka " ... bo marze i śnie " Wiem, wiem, stary jestem ale płyta zrealizowana jest bardzo dobrze, instrumentalnie ekstra, wokal pierwsza klasa. Było super Późneij z ciekawosci LX90A + onkyo + B&WMT30 7.1 w różnych ustawieniach stereo , 5,1, 7.1 itd. TRAGEDIA ! Wiem ż eMT30 to nie są głośniki do muzyki ale system 7.1 na poziomie stereo to zbyt długa i bolesna droga
Polecam wszystkim miłośnikom kina jakiś odsłuch w dobrym salonie audio najlpeiej po wczesniejszym umówieniu się aby nie było na odpierd....
Co do wystawy SHOW..... to byłem i więcej nie pojadę Najgorzej jest w niedziele w zamknietych pomieszczeniach ze słuchaczami po sobocie
pozdr. dawmac
Co sądzicie o tym wzmacniaczu http://www.allegro.pl/item446023973_gamut_...acz_hi_end.html bo pojawił się na aukcji.
Co sądzicie o tym wzmacniaczu http://www.allegro.pl/item446023973_gamut_...acz_hi_end.html bo pojawił się na aukcji.
to jest przedwzmacniacz a nie wzmacniacz, nie ma końcówek mocy.
pozdr. dawmac
Ups Co nagle to po diable.
Tak sobie czytam wasze wywody na tematy audio i videofili i przychodzi mi do glowy taki pomysl.
Moze wezmiemy sie w kupe i zbudujemy taka jednostke centralna, ktora zadowoli audio i video filow.
Wpakowac bebechy najlepszego wzmacniacza stereo i najlepszego ampli w jedna obudowe, dodac przelaczniki na wejsciu i wyjsciu i mamy sprawe zalatwiona. Calosc sterowana bedzie jakims dobrze zaprogramowanym pilotem uniwersalnym i mamy niezly MATRIX:-)
Co wy na to ??
Zamowimy plyty glowne i przygotujemy projekt obudowy.
Zaczniemy sprzedawac jako AUDIO-VIDEO HD MATRIX
Kazdy z nas jest w czyms dobry wiec wspolnie moglibysmy zbudowac niezly klocek.
Na plytach i glownych elementach zdrapie sie napisy (tak jak robi/ł do DreamMedia w DM800) , zeby nie placic za standardy typu THX, HDMI, MPEG itp i cena bedzie strawna dla czlowieka :-)
Pozdrawiam
braavoo
Tak sobie czytam wasze wywody na tematy audio i videofili i przychodzi mi do glowy taki pomysl.
Moze wezmiemy sie w kupe i zbudujemy taka jednostke centralna, ktora zadowoli audio i video filow.
Wpakowac bebechy najlepszego wzmacniacza stereo i najlepszego ampli w jedna obudowe, dodac przelaczniki na wejsciu i wyjsciu i mamy sprawe zalatwiona. Calosc sterowana bedzie jakims dobrze zaprogramowanym pilotem uniwersalnym i mamy niezly MATRIX:-)
Co wy na to ??
Zamowimy plyty glowne i przygotujemy projekt obudowy.
Zaczniemy sprzedawac jako AUDIO-VIDEO HD MATRIX
Kazdy z nas jest w czyms dobry wiec wspolnie moglibysmy zbudowac niezly klocek.
Na plytach i glownych elementach zdrapie sie napisy (tak jak robi/ł do DreamMedia w DM800) , zeby nie placic za standardy typu THX, HDMI, MPEG itp i cena bedzie strawna dla czlowieka :-)
Pozdrawiam
braavoo
Pomysł fajny ale chyab się jeszcze taki nie urodził co by wszystkim dogodzil Po za amp/wzmak potrzebujemy dobre źródło dzięku. Niby coś jest super BR player ale nikt nie wie jak to zagra jako źródło dżięku czy to z CD czy z BR ( koncerty ) Niby wszystko ma "postac" cyfrową ale przygłuchawy usłyszy różnicę miezy CD za 500zł a CD playerem za 5000zł ( oczywiście jesli reszta systemu jest odpowiednia klasą ) Podobnie sprawa wygląda np. z DVD. Są super odtwarzacze DVD ale większości z nich daleko do bardzo dobrego CD playera. Ja osobiscie nie znam systemu stereo dobrej klasy gdzie źródlem dźwięku jest DVD player.
Pożyjemy zobaczymy , cały czas coś nowego nam oferuja dostawy zabawek. Wydaje mi się że jak by to było takie dość proste to by było już ( chyab )
pozdr. dawmac
no pomysl calkiem fajny....zeby zbudowac taka wypas jednostke centralna(konkretny amplituner + stereo) w jednej obudowie.
mysle ze jak bysmy byli w chinach to w momencie znalazl by firme ktora by podjela sie zadania wykonania projektu i wykonania bo w poslce to zdaje mi sie ze byloby ciezko znalesc kogos kto by takiego kolcka zaprojektowal.
jestem ciekaw jaki bylby koszt takiej jednostki zbudowany z naprawde dobrych podzespolow przez firme noname (chodzi o zasade nie ze tanio i nie ze musi byc drogo bo tzn ze dobrze tylko napwrade wybrac najlepsze podzespoly).
Ale ja mialem na mysli tylko jednostke centralna. Do tego mozesz sobie podlaczyc wszystko co chcesz: CD, DVD, Blu Ray, Gramofon. Wybor jednostki zalezalby od tego czego bedziesz oczekiwal dzieki pilotowi.
A jesli chodzi o te roznice to jak to zwykle bywa w sprzetach z wyzszej polki na jakosc wplywa oprocz technologicznych rozwiazan rowniez jakosc elementow jakie sa uzywane.
W dobie mikroprocesorow i pamieci nie jestes (zwykly sluchacz) w stanie sprawdzic co siedzi w takiej kostce. Kiedys jak miales wzmacniacz to mogles sobie wylutowac nawet kazdy element i sprawdzic jego parametry. Jesli ci nie odpowiadaly to mogles sobie wymienic na jakis wyselekcjonowany o parametrach wrecz idealnych. Sam kiedys budowalem wzmacniacze, korektory itp. Bebechy robilo sie samemu nawet bez uzycia plytek drukowanych (na pajaka) i efekty byly powalajace.
Dla zainteresowanych, wcale nie jestem wiekowo zaawansowany, a w tajniki audio i video wciagnal mnie moj ojciec.
Cyfryzacja to jeden wielki chwyt marketingowy, ma za zadanie:
-obnizenie kosztow po stronie dostawcy,
-wyciagniecie od uzytkownika max duzo kasy za (sztuczki i kruczki techniczne),
-przywiazac do fotela.
Jak sie chce cos dobrego zobaczyc albo posluchac to trzeba ruszyc szanowne d... i odwiedzic dobre kino lub filharmonie albo koncert :-)
Bez porownania
Wywalac kilkadziesiat tysiecy na sprzet .... Jak masz to jasne ale...
Zeby nie byc goloslownym poczytajcie sobie o celu jaki przyswiecal podczas przechodzenia w telewizji satelitarnej ze standardu DVB-S na DVB-S2.
Koszty, koszty, koszty.
A co my z tego mielismy ?? koniecznosc wymiany tunerow satelitarnych w celu ogladania HD. Wrrr.
Pozdrawiam
braavoo
Jest - trzeba zastosować mechaniczny przełącznik dla kabli frontowych kolumn, który "podłaczy" ja raz do wzmaka stereo dwa do amplitunera.
Wiem, jest niewygodny ale działa.
Pozdro
Jest inne rozwiązanie.
Połączyć razem minusy kabli wzmacniacza stereo i amplitunera z głośnikami kolumn frontowych a plusy „wtykać” w zależności, z którego wzmacniacza korzystamy.
Dobry sprawdzony sposób.
Przełączniki niejednokrotnie wprowadzają zakłócenia.
AS.
LX90A ???
Pomysł fajny ale chyab się jeszcze taki nie urodził co by wszystkim dogodzil
Urodził, urodził , ale chcąc mieć 7.1 na poziomie jaki masz na 2.0 , to wybacz - to musi więcej kosztować.
To przecież prosta matematyka, a porównywanie solidnego stereo z " pudełkami " kina domowego mija się z celem.
Myślę, że Dominikjestem ze swoją koncepcją (885+aktiv monitor) jest najbliższy takiemu pogodzonemu rozwiązaniu.
PS. zmieniłeś playera na LX90A ?
no pomysl calkiem fajny....zeby zbudowac taka wypas jednostke centralna(konkretny amplituner + stereo) ...
Wysokiej klasy gotowce są przecież dostępne ... http://www.semiconductor-sanyo.jp/icepower/lineup.htm
To genialne rozwiązanie siedzi min. w TOP MODELu Pioneera i w całej rzeszy High-Endowych produktów.
Preamp HD to już cięższa sprawa - jeśli Sony ES-2000 i Top PIONEER ma regulowane wyjścia , to jest
to rozwiązanie mega atrakcyjne .
zeczywiscie w pionieerach to siedzi i sprzecie bang-olufsen
a rozwiązanie ciekawe ciekawe jaka jest cena takiego modulu..
http://www.icepower.bang-olufsen.com/en/solutions/theater/
Hej,
z modułami ICEPower to sprawa nie jest wcale taka genialnie prosta. Tzn w sumie jest prosta ale:
- oficjalnie moduły nie są dostępne w sprzedaży 'detalicznej' - B&O sprzedaje jej tylko wybranym partnerom, którzy gwarantują poprawną implementację. Choć zdeterminowani mają sposoby -:-) - polecam w tm względzie ebay i pewnego gościa z Tajwanu. Ceny od ok 200USD do około 600 USD w zalezności od modelu modułu.
- implementacja wcale nie jest trywialnie prosta - generalnie jest podobno sporo zabawy z eliminacją zakłóceń od zasilacza impulsowego etc.
Choć mimo tyc ograniczeń - sprawa jest wielce interesująca.
A w temacie preampu który mogłby służyć jako centrum przełączania i regulacji dla mieszanych systemów stereo i KD to dla 'dłubaczy' polecam projekct kolegi msfalcona z sąsiedniego forum:
http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html...25952&p=1#k
Można dowolnie rozbudowywać konfigurację (spokojnie można zrobić 5.1 zbalansowane) a i jeśli chodzi o ogólna koncepcję i jakośc elementów to nie ma się czego wstydzić.
Pozdrawiam,
jacek
Masakra .
z modułami ICEPower to sprawa nie jest wcale taka genialnie prosta. Tzn w sumie jest prosta ale:
- oficjalnie moduły nie są dostępne w sprzedaży 'detalicznej'
Moduły ICEPower siedzą w całej masie High-Endowego sprzętu - nikt nie narzeka, a wręcz przeciwnie - pieją jak koguty !
W polsce firmą bawiącą się w te "klocki" jest AUDIOMATUS ( vide Allegro ) , w zależności od zasobności portfela można
zbudować sobie ( na zamówienie) 7 niezależnych końcówek, lub ew. jedną siedmiokanałową - tak postąpił np. ROTEL
ICEPower wkładany jest także do kolumn aktywnych, co w połączeniu z dobrym preampem HT/Stereo jest rozwiązaniem idealnym.
Co do preampa, to aby wszystkich pogodzić z DEKODERAMI i dobrym STEREO, to niestety - amatorską metodą tego
nie osiągniemy . Jeśli najwyższy model Pioneera posiada regulowany OUT, to jesteśmy wówczas w domu - uniwersal
player z najwyższych lotów blokami audio ... oby !
Jest inne rozwiązanie.
Połączyć razem minusy kabli wzmacniacza stereo i amplitunera z głośnikami kolumn frontowych a plusy „wtykać” w zależności, z którego wzmacniacza korzystamy.
Dobry sprawdzony sposób.
Przełączniki niejednokrotnie wprowadzają zakłócenia.
AS.
Ja tak właśnie robię.
Ale nie śmiałem takiego nieeleganckiego rozwiązania proponować .
Pozdro
Ja tak właśnie robię.
Ale nie śmiałem takiego nieeleganckiego rozwiązania proponować .
Ooooo nie - Panowie .... tragedia !!!
Widzę że panowie fascynują się wzmacniaczami w klasie D, owszem to jest super rozwiązanie do car audio, do kina domowego czy też do napędzania subwoofera. Ma to dużo zalet. Niemniej jeśli dźwięk jest na pierwszym miejscu to wciąż rozwiązania klasyczne (klasa A) pozwala bardziej zbliżyć się do orginału.
To tyle teorii ...
A w praktyce są już na rynku wzmacniacze budzące podziw i pożądanie wśród rasowych audiofilów.
Opisy znajdziesz wśród relacji z wielu pokazów audio.
Np: ACCUPHASE - http://www.accuphase.pl/index.php?x=007&y=007g
To jest aktualnie najwyższy zestaw SACD od SONY - jakoś mi tak wpadł przy okazji .... no i SONY jako top model wybrało konfigurację w klasie D .
To tak tylko na marginesie .... sorry .... Audiofile wolą swoje ezoteryczne firmy, ale akurat SONY w tym segmencie nikomu nie ustępuje ...